Cyryl8 napisał(a):1. ale u nas ludzie wybierający OSK kierują się zdawalnością. jeżeli jedna szkoła na 17% zdawalności, a inna 47%, to jak myślisz którą wybierze klient.
zdawalność szkół, a nawet poszczególnych instruktorów możesz spokojnie znaleźć w sieci.
na zdawalność szkoły składają się zdawalności poszczególnych instruktorów.
w Polsce najczęściej szczęśliwy kursant jest wtedy gdy zda egzamin.
jeszcze nie spotkałem kogoś, kto dostąpił szczęścia po oblanym egzaminie.
2. OSK ma 10 pojazdów i zatrudnia jeszcze 10 instruktorów z własnymi pojazdami, instruktorowi nawet z własnym pojazdem może zapłacić tylko około 20-25% tego co szkoła dostaje od klienta.
natomiast godzina na kat. C+E i D jest 100-150% droższa od kat. B i pracodawca może spokojnie z tego zapłacić co najmniej 10% instruktorowi na pojeździe szkoły.
i trzeba pamiętać, że instruktorzy na kat. B są i przybywają młodzi, a na C+E i D nie ma i wygląda na to że nie będzie.
już w tym roku miałem parę propozycji z innych szkół i parę zapytań o kolegów z wyższych kategorii, którzy chcą zmienić pracodawcę.
3. dodatkowo są okresy, kiedy nie można się odgonić od klientów, ale są i okresy kiedy tych klientów brak.
OSK utrzymując swoje samochody chce, aby pojazdy na siebie zarobiły, więc kursantów dostają ci instruktorzy na pojazdach szkoły, a ci na własnych autach nie mają roboty, a podatki i ZUS trzeba zapłacić.
4. dlatego zatrudnianie instruktorów na etat jest rzadkością w Polsce, większość pracuje na własnej działalności lub na umowach śmieciowych.
1. U nas kursant wybiera szkole ktora jest najplizej w jego zasiegu. Zgadzam sie calkowicie z tym, ze poczta pantoflowa czyni cuda i szkoly ktore maja dobra opinie maja wiekszy naplyw.
Zdawalnosc szkoly to jedynie czesc prawdy, bo kursant nie zdaje w szkole a zdaje u szkolacego i to ten ma zdawalnosc.
Po jednym oblanym egzaminie napewno nie, ale jak zdal po kolejnym to szczesliwy bedzie.
Kazdy kursant jest szczesliwy jezeli zda ale jest jeszcze cos innego. Kursant ma wyjsc ze szkoly szczesliwy, ze tam wlasnie w tej szkole byl dobrze traktowany i wszystko odbylo sie tak, jak powinno.
2. Naprawde macie szkoly gdzie macie zatrudnionych 20 instruktorow ? Chyle czola ! Moj jeden byly szef zatrudnia 69 osob ale to wyjatek. Z regoly to szkoly od 2 – 5 – ciu, przy czym 4 - 5 – to juz naprawde duza i prezna szkola.
3. Sezon ogorkowy jest rozny. Z regoly u mnie jest od Stycznia do Kwietnia. Wiekszy ruch zaczyna sie po maturach tak od Maja. Nawal mam w wakacje, organizujemy wtedy kursy intensywne i jezdzimy od rana do nocy.
Cyryl, wez mi wiec powiedz jak ma sie fakt, ze kursant wybiera sobie sam instruktora ktory ma duza zdawalnosc a ten szkoli na wlasnym pojezdzie ? Czyli mimo, ze jest najlepszy nie ma z kim jezdzic ? Bo OSK najpierw obstawia swoje pojazdy a ci z wlasnymi to na szayrym koncu ?
Czyli ci ktorzy maja wlasne pojazdy = to u Was jest LIPA !
U mnie szef placi np. Za pojazd mniej niz inni ale za to placi wiecej pensji wiec suma sumarum sie wyrownuje ale on ma filozofie, ze masz zrobic cos w kierunku dobrej emerytury.
U nas w wiekszosci przypadkow szkoly niestety nie maja dobrej mentalnosci traktowania pracownika i terminowego placenia. Ale to inna bajka. Jest wiec spora rotacja.
Dzieki temu kazdy szef wie, ze jak zatrudni szkolacego bez auta, to to auto musi mu podstawic ! I teraz masz sytuacje, ze po dwuch tygodniach pracownik zlewa Cie cieplym moczem i idzie do konkurencji lub szef wyrzuca go na zbity pysk, do nie pasuje do niego czy reszty zespolu. Wziales wiec nowe auto na leasing na okres 2 lat i co dalej ?
U mnie znalesc szkolacego nie jest tak latwo. Ci ktorzy szukaja, szukaja nie bez powodu, bo u nich nikt dlugo miejsca nie zagrzewa – ot cos o szukaniu ksiecia z bajki,
gdzie musisz sie sporo zabna calowac !
Szefowi latwiej jest zaplacic za auto i nie miec problemu co pozniej z tym autem zrobic. Nie musi placic ani podatku drogowego ani ubezpieczenia ani paliwa. Jako szef masz po prostu swiety spokoj !
4. U mnie ten problem wogole nie wystepuje. Sa tylko dwie opcje jakie prawo przewiduje.
a). otworzyc wlasna szkole ( jezeli spelniasz kryteria )
b). zatrudnic pracownika na normalna umowe o prace
Aaaaaaaaaaaaaaaaa, prowadzac wyklady teori zarabiam tyle samo co jezdzac.