przez scorpio44 » środa 13 sierpnia 2003, 16:02
przez miros » środa 13 sierpnia 2003, 19:57
przez szymbas » sobota 16 sierpnia 2003, 20:30
przez Mmeva » niedziela 17 sierpnia 2003, 15:38
Łakom napisał(a):
a bym wolał spotkać 100-stu takich "kamikaze"...... każdy człowiek inaczej myśli, ma inne potrzeby, inaczej rozumuje dane pojęcia, są ludzie którzy bez adneraliny nie potrafią żyć ( chodzi mi tu o kaskaderów lub też o różnego rodzaju skoczkach ) ja podziwam ludzi wyprzedzających na wzniesienu przy ciągłej przy zerowej widoczności.... ja osobiście by sie bał wykonywać taki manewr.....
Łakom napisał(a):
przeciesz człowiek nie moze zyć cały czas monotonią otaczającego Nas świata, musi sie troszke rozerwać poczuć samk przygody......a niebezpieczeństwo istnieje zawsze moze nawet jechac 80km/h i z napzreciwka jakiś wariat 160km/h
Łakom napisał(a):
podziwiając ludzi nie stajesz sie takimi jak oni...... ja nie podziwiam ich ale ich odwage ich brak przewidywania, jednym słowem brak rozsądnego rozumu...... nie podziwiacie czasem ludzi którzy robią coś co nie jest zgodne z ludzką moralnością napewno nie raz ktoś Was podziwiał kogoś kto robi rzeczy nieracjonalne......
niekoniecznie, ale jesli miałabym podziwiać tych dziadków i babcie LUB tych wariatów, których ty podziwiasz, to wolę tych pierwszychŁakom napisał(a):.... to kogo podziwiasz i dlaczego a moze dziadków grających w szachy przez caly dzień albo babcie które zą zawziętymi katoliczkami
Sławek napisał(a):Łakom - podziwiasz ludzi, którzy wyprzedzają przy zerowej widoczności? Oni są debilami i Ty w takim razie też. Jeśli potrzebujesz adrenaliny, to weź się nawet zabij, ale nie masz prawa ryzykować życia innych ludzi
przez miros » poniedziałek 18 sierpnia 2003, 00:38
przez Gwiazdka » poniedziałek 18 sierpnia 2003, 09:58
przez Mmeva » poniedziałek 18 sierpnia 2003, 14:04
miros napisał(a):no to juz lakom przyznal sie do winy, niech ktos tylko wydrukuje jego posty i na policje idziemy, niech mu odbiora to prawko.
przez scorpio44 » poniedziałek 18 sierpnia 2003, 15:04
przez Maniak » środa 20 sierpnia 2003, 21:04
Łakom napisał(a):Sławek czepiasz sie szczegłów..... teraz mi powiedz jak mój porzedni post miał wyglądac
" podziwiam wielka i wszechmogącą odwage ludzi którzy wyprzedzają na wzniesieniu" :?:
.... to kogo podziwiasz i dlaczego a moze dziadków grających w szachy przez caly dzień albo babcie które zą zawziętymi katoliczkami :?:
przez Łakom » środa 20 sierpnia 2003, 22:41
ja wiem na jaki poziom ryzyka moge sobie pozwolić i nie wyprzedzam tam gdy są ludzie którzy nie znjadą na pobocze ( mówi tu tyllko o kobietach, one widza tylko pare metrów drogi tylko przed sobą......), a każdy inny kierowca zjedzie na pobocze widząc jakiegoś "ryzykanta".....Mmeva napisał(a):i z naprzeciwka jakis Łakom ... ( pomysl, co ty byś poczuł na miejscu tego jadacego 80...)
ludzie którzy mają swoich idoli lub też maja jakis swój wzrór do naśladowania, oni nie istnieją, ludzie powinni być sobą a nie wzorować sie na kimś.... przewaznie jest tak że jak kogoś podziwiamy to oni robią coś co zwykły człowiek by tego nie robił na codzien a to zawsze idzie parą z niebezpieczeństwem......Mmeva napisał(a):Mozna podziwiac ludzi za ta, jacy są i co robią ( i z reguły ci których podziwiamy są dla nas swego rodzaju wzorami ), czasami zdarza się nam oczywiście podziwiać czyjąś odwagę - ale tylko wtedy, gdy przy okazji nie ryzykuja zycia i zdrowia innych
i tak powstaja plotki, ktoś <&%#$@> jaką głupote a inni w to wierzą ( nie muwie tu wcale o Mirosie i innych),Miros napisał(a):no to juz lakom przyznal sie do winy,
ja na drodze nie jestem egoistą, i mam na uwadze innych, a jeżli wyządam krzywde innym to tak samo sobie......Maniak napisał(a): Nie wiem czy wiesz ale na ulicy dobry kierowca nie liczy tylko na to ze sobie poradzi. Dobry kierowca muis tez uwazac na innych
przez miros » czwartek 21 sierpnia 2003, 00:45
przez Maniak » czwartek 21 sierpnia 2003, 09:39
przez encore » czwartek 21 sierpnia 2003, 14:57
a każdy inny kierowca zjedzie na pobocze widząc jakiegoś "ryzykanta".....
mówi tu tyllko o kobietach, one widza tylko pare metrów drogi tylko przed sobą......