Prawo jazdy i stres

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Prawo jazdy i stres

Postprzez turnerka » środa 30 sierpnia 2023, 09:53

robię prawo jazdy w tajemnicy.
Nikomu prócz męża nie powiedziałam, że robię kurs ze względu na stres.
Kilka lat temu robiłam kurs i zawalilam 3 egzaminy przez nerwy. Teraz robię to ponownie, we wrześniu czeka mnie egzamin i już na samą myśl ręce mi się trzęsą.
Chciałam wziąć coś na uspokojenie, tylko nie wiem co.
Ashwaganda nie pomaga, melisa też nie. Jestem chodzącym stresem.
Zastanawiam się nad tym środkiem https://produktybonifraterskie.pl/bonif ... i-ziolowe/
Macie jakieś pomysły, rady, doświadczenia?
Po weekendzie przejdę się do apteki i zapytam co uważa farmaceuta, ale chciałam znać perspektywe kilku osób niż jednej pani w aptece.
turnerka
 
Posty: 19
Dołączył(a): czwartek 31 stycznia 2013, 10:29

Re: Prawo jazdy i stres

Postprzez ks-rider » środa 30 sierpnia 2023, 17:09

Sress wynika z podswiadomosci, ze nie najlepiej sobie z czyms radzisz. Zanim bezdiesz wiec pic ziolka ksiedza Klimuszki, radzilbym jezdzic, jezdzic i jeszcze raz jezdzic.
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Prawo jazdy i stres

Postprzez maryann » czwartek 31 sierpnia 2023, 14:46

Co Cię stresuje? Konkretnie. Nazwij to i zapisz. Może być tu, na forum.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Prawo jazdy i stres

Postprzez gumik » czwartek 31 sierpnia 2023, 22:29

A nie wydaje się wam, że to taka mała reklama środków na stres? :)
Pani "Turnerka" już nam nie odpisze.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3460
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Prawo jazdy i stres

Postprzez Blacksmith » piątek 01 września 2023, 01:21

Koleżanka turnerka pomimo posiadania prawie 11 letniego konta na tym forum napisała tylko 10 komentarzy z czego połowa dotyczy porad budowlanych i pytania o polecenie ekspresu do kawy.

Ale myślę, że turnerka pisze prawdę. Co poradzę? Podchodzić tak, że pewnie się nie uda i trudno raz się żyje. Wtedy też stres mniejszy. Bo podejście w stylu: Muszę, muszę, muszę zdać!!! to tylko stres większy.

Swoją drogą na każdym budynku WORD powinien być napis, cytat z piekła Dantego Alighieri: "Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie".
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Prawo jazdy i stres

Postprzez maryann » piątek 01 września 2023, 09:19

Trudno radzić jak się nie zna natury stresu i konkretnych okoliczności. Może to w ogóle stres przed ruchem ulicznym? A co będzie jeśli ktoś tak (nie wiem, ale załóżmy) skrajnie nieodporny wyjedzie na ulice? Nieszczęście gotowe! Może trzeba się ogólnie podleczyć na psychoterapii, a potem wrócić za kółko? Na razie to 'wróżenie z fusów'.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości