waw napisał(a):Jeśli okazałoby się że całe polskie zapasy amunicji wywiezione zostały na Ukrainę to w zasadzie nie byłoby się o co kłócić. I tak ich nie będzie.
Spoko, nikt sie nie kloci !
A swoja droga, to wcale by mnie to nie zdziwilo. Nie wiem ile sztuk amunicji produkuja zaklady MESKO w Skarzysku Kamiennym ale fabryka jest dosc duza.
Ja amunicje na wlasne potrzeby robie sam.
Od zaczecia sie pandemi doszlo do nieslychanych zmian, ktorych generalnie nikt z " branzy " nie rozumie. Zaczelo sie od USA gdzie polki swieca pustkami ! Nastepnie przerzucilo sie do Europy !
Najpierw zaczelo w sklepach brakowac amunicji. Generalnie dla tych ktorzy elaboruja sami to zadna strata, bo ta nie jest nam do niczego potrzebna. Niestety jestesmy zmuszeni do zakupu komponentow takich jak
1. pociski
2. Splonki
3. proch
O ile z zakupem prochu nie ma wiekszych problemow a jego ceny nie wzrosly, tak ceny pociskow poszly w gore miedzy 50 a 150 % !
Zupelnie powariowaly ceny splonek ! O ile kilka lat temu za 5 000 splonek placile, 150 € tak obecnie ta sume otrzymujesz az 1 000 splonek ! Mam nadzieje, ze kiedys wroci to do normy, ale jedno jest pewne, splonki bede kupowal juz w ilosciach 10 000 sztuk na raz.
Miejmy nadzieje, ze ta pierdölona wojna juz niedlugo sie skonczy !