Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Sławek_18** » środa 18 kwietnia 2007, 19:22

I jak KACZORpaństwo da rade podołać ME 2012r.? Czy jak zwykle sie zbłaźnimy. Co będzie skutkowało masową emigracja. I znów bezrobocie spadnie :twisted: :lol:

przez **cman** » środa 18 kwietnia 2007, 19:29

Zagłosowałem na tak, nie wiem czy podołamy, ale jakoś tam sobie poradzimy. W sumie to się cieszę z decyzji - może przynajmniej pod wpływem całej imprezy wezmą się trochę za robotę - mam na myśli przede wszystkim drogi.

przez **marcij** » środa 18 kwietnia 2007, 19:31

Miejmy nadzieje , ze w 2012 bedziemy miali juz normalniejszy rzad. Niestety znajac nasze polske realia to kolo roku 2011 beda wlasnie rozstrzygane przetargi na budowe calej infrastruktury , z drogami wlacznie , bo tak dziala nasze panstwo i bedzie jak zwykle improwizacja , czyli wszyscy dojada polnymi drogami , na lotniska gdzie hala odpraw jest barak a mecze odbywac sie beda na stadionach nie modernizowanych od mlodosci naszych rodzicow. Znajac zecie to calkiem prawdopodobne jest ze Ukraina wypadnie lepiej od nas. Troche to pesymistyczna wizja , moze az tak zle nie bedzie.

przez **Silent** » środa 18 kwietnia 2007, 19:33

Jak usłyszałem o tym że wygraliśmy to mało nie przewróciłem się ze śmiechu... Czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach znając polskie realia jest w stanie uwierzyć, że w ciągu 5 lat w tym kraju powstanie kilka stadionów i sieć autostrad???? Moim zdaniem w roku 2012 polska (nie pierwszy z reszta raz) stanie się ogólnoświatowym pośmiewiskiem...

Przez ostatnie 10 lat żadnym władzom nie udało się zlikwidować burdelu, ops, bazaru na stadionie 10-lecia w Warszawie, nie mówiąc o budowie nowych pod które nawet nie ma gruntów, to samo tyczy się autostrad czy obwodnic... Ile się już ciągnie sprawa obwodnicy Augustowa?? A to raptem kilka kilometrów... To teraz ciekawe ile jest siedlisk jakiś krzaczków czy zwierzątek na terenach, gdzie mają powstać autostrady...

Nawet jak komuś uda się dojechać już do np. Warszawy to ciekawe gdzie będa stały te tysiące samochodów?? Tu dla mieszkańców brakuje parkingów a co dopiero dla takiej ilości ludzi...

Dalej, część gości przyleci pewnie samolotami, a jakie możliwości dojazdu są z lotnisk?? Wielu z Was na pewno widziało terminal Etiuda na Okęciu, DRAMAT a ciekawe jak tam się mają się pomieścić wszyscy przylatujący, odebrać bagaż itd...

Niestety, moim zdaniem przy obecnym rozwoju naszego kraju to możemy robić Euro, ale 2212...

przez **didulka** » środa 18 kwietnia 2007, 19:54

ja w cuda nie wierze :roll:

przez **nokeyb** » środa 18 kwietnia 2007, 20:25

Trudno sobie wyobrazić prężny rozwój tych elementów.

Myślę że wywiążemy się z zobowiązania.

Pytanie do autora:
Co to znaczy damy radę ?

przez **4est** » środa 18 kwietnia 2007, 20:53

960 km autostrad??? to chyba jakiś pryma apryllis, nie wierze w żadne autostrady, drogi i stadiony!!! kompletny absurd !!

przez **wiesniak** » środa 18 kwietnia 2007, 21:31

A ja jednak wierzę, że się uda, teraz już po prostu nie może być odkładania na później, co w naszym przypadku jest raczej dobrą stroną całego przedsięwzięcia. Nie zmienia to jednak faktu, że już mam bilet daleko stąd :D. Na pojutrze :D.

przez **Salansky** » środa 18 kwietnia 2007, 21:37

Polak potrafi, znaczy Polak wykombinuje. Znając nasze budownictwo, przetargi bedą sie ciągnąć miesiącami, likwidacja Jarmarku Europa zajmie jeszcze z 3 lata, a jak ruszą budowy, to drogi bedą po pierwszym deszczu dziurawe, a stadiony rozpadna sie pod własnym cieżarem. Prowizorka nie zna granic :P

No ale zobaczymy :P

przez **disco** » środa 18 kwietnia 2007, 21:41

wiesniak napisał(a):A ja jednak wierzę, że się uda, teraz już po prostu nie może być odkładania na później, co w naszym przypadku jest raczej dobrą stroną całego przedsięwzięcia.

właśnie ! nawet jeśli nie wszystko uda sie zrealizować to przynajmniej zaczną. Polsce potrzeba kopa w dupsko bo inaczej nic sie w tym kraju nie zmieni.

Boje się tylko kto może na tym ucierpieć. ;)

przez **pcuryllo** » środa 18 kwietnia 2007, 22:47

Polska juz od dawna chciała mieć autostrady :) To moze pod wpływem zainstniałej sytuacji wreszcie zacznie coś "na poważnie" ku temu robić. W końcu nie są to tylko polskie inwestycje, UE dorzuca sporo pieniędzy. Prace nad autostradami ciągle trwają i idą ale bardzo wolnym tępem. Mogę podać kilka przykładów z mojej okolicy w której obecnie są budowane drogi:
http://www.krakow.gddkia.gov.pl/gddkia/prasa/2000/2listopad/4mln.htm
http://www.kbgitr.com.pl/referencje-autostrady.htm
http://www.motogazeta.mojeauto.pl/cms/index.php/49056
ale jak narazie to tylko wiecej problemów ;)

przez **wiesniak** » środa 18 kwietnia 2007, 23:06

Swoją drogą to tak jak u nas większym problemem są raczej inne przeszkody niż pieniądze, to ma ktoś jakiś pomysł, jak poradzą sobie z tym wszystkim Ukraińcy? A u nich z infrastrukturą drogową jeszcze gorzej...

przez **karolina1** » czwartek 19 kwietnia 2007, 20:50

Ale Ukraińcy mają zacięcie, którego nam brakuje. Oni jak sie na coś uprą, to prowizorki nie zrobią. A u nas, to obawiam się, że każda większa inwestycja będzie okazją do kolejnych afer i przekrętów. No ale życzę nam oczywiście powodzenia :)

przez **Sławek_18** » czwartek 19 kwietnia 2007, 21:19

Wyszło przy założeniu ze km polskiego AutoBaNA kosztuje 4 mln zł.
To na 960 km potrzebny jest 3 tryliony 580milionów. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Chciałbym jak najlepsze mieć przeczucia, ale naprawdę jeśli teraz budujemy koło 20 km ROCZNIE to jakim cudem zaczniemy ich robić 192 km ( i to bez zapasu na błędy i przebudowy / remonty w trakcie budowy :lol: :lol: :lol: :lol: )
Ale niech będzie dobrze, to nie wyjadę na Islandie

przez **adalberthus** » sobota 21 kwietnia 2007, 03:25

Podobno.................już Lepper po cichu powołuje komisję sejmową, w celu wyjaśnienia, kto chce za....(rąbać) kasę z Unii na to wszystko.
A w ogóle, czy nie mogli by grać na gminnych boiskach? Okazało by sie, kto silniejszy na kretowinie, łune czy nasze.

Euro 2012 DAMY RADE? ? ?

Damy rade?

Euro 2012 DAMY RADE? ? ?

Kto przegląda forum