Forum prawojazdy.com.pl

To nie będzie moja złośliwość tylko "samo życie". Brutalna prawda.

Czy Autopol-Service jest udzialowcem w tym forum. Głównie to on podsuwa nam tematy niepełnosprawnych. Porusza temat a odpowiedzi 3-4. Tematy te mało interesują ludzi sprawnych. Taka jest rzeczywistość. Huczne zapowiedzi, co zrobimy!!! Jak na to kasy nie będzie to nic nie zrobimy. I na tym się kończy pomoc niepełnosprawnym.
Czy Autopol Service potrafi tylko zaistnieć na tej stronie forum?
Czy w prasie motoryzacyjnej też gdzieś jesteście?

sonix napisał(a):To nie będzie moja złośliwość tylko "samo życie". Brutalna prawda.

Czy Autopol-Service jest udzialowcem w tym forum. Głównie to on podsuwa nam tematy niepełnosprawnych. Huczne zapowiedzi, co zrobimy!!! Jak na to kasy nie będzie to nic nie zrobimy. I na tym się kończy pomoc niepełnosprawnym.
Czy Autopol Service potrafi tylko zaistnieć na tej stronie forum?
Czy w prasie motoryzacyjnej też gdzieś jesteście?

Nie, nie jestem udziałowcem, za to Ty jesteś złośliwy i to bardzo. Tematem Osób Niepełnosprawnych zajmuje się od 14 lat. Forum "Szkolenie niepelnosprawnych" funkcjonuje jako część prowadzonego przeze mnie serwisu (non profit - to znaczy, że na tym nie zarabiam) dla niepelnosprawnych kierowców, http://www.niepelnosprawni.prawojazdy.com.pl/ w ramach portalu "prawojazdy.com.pl". Oprócz tego prowadzę drugi serwis o podobnej tematyce, tylko ukierunkowany bardziej na problemy techniczne. Jest na wortalu autocentrum.pl pod adresem www.on.autocentrum.pl , też prowadzony na zasadzie non profit. Przy okazji zobacz stronę http://www.autocentrum.pl/?FF=167&back_id=136&type=136 Domyślam się, że jesteś osobą w pełni sprawną (przynajmniej fizycznie), skoro te tematy cię nie interesują, a co niepełnosprawni ? w 1939 roku też byli tacy , którym przeszkadzali... :?
Co do moich kompetencji to przejrzyj sobie "Świat Motoryzacji", "Ogólnopolski Informator Osoby (Nie)pełnopsrawnej" albo "Giełdę Samochodową" i kilka numerów "Gazety Wyborczej" znajdziesz tam artykuły sygnowane K.Z. albo Autopol-Serwis, to te które ja pisałem :wink: ale są też na mój temat, o tym co robię.
To, że opdpowiedzi na posty jest niewiele, to może dlatego, że zaglądają tu tacy jak ty. A że problem istnieje i budzi zainterasowanie to fakt, bo prawie 10 000 wyświetleń. To chyba też o czymś świadczy, zwłaszcza że ten dział forum istnieje od niedawna. Co do kasy to o nią się nie martw. :wink: Zapowiedź jest raczej skromna niż huczna a skoro temat ujrzał światło dzienne, to dlatego, że jest już w trakcie realizacji.
Nie sadzę, żebym cię przekonał, ale życzę dobrego samopoczucia. :wink:

jesteś bardzo rozgoryczonym człowiekiem, a ja nie jestem wcale złośliwy. Starałem się przedstawić temat niepełnosprawnych jako "intruzów" w tym swiecie. Ja 25 lat pracuję z niepełnosprawnymi, wiec wiem o co chodzi i nie musisz pisać mi tu takich rzeczy że jestem faszystą.
To wszystko. Czasem trzeba otworzyć oczy, nie niepełnosprawnym a ludziom w pełni sprawnym, którzy nie zwracają uwagi na wysyłane przez Ciebie posty. Tu na forum są ludzie młodzi i oni niestety tego nie rozumieją bo nie dopuszczają do siebie mysli, że mogą być niepełnosprawnymi.
Pozdrawiam.

Sonix jesteś złośliwy, przynajmniej takie jest moje wrażenie. Mnie tematy niepełnosprawnych interesują, a że się w nich nie wypowiadam to wcale nie znaczy o tym że się tym nie interesuje tylko o tym do dyskusi nie mogę wnieść niczego sensownego a nie jest nabijaczem postów. Czytam wszystkie posty o niepełonsprawnych kierowcach ale nie we wszystkich się wypowiadam.

To że jesteś w pełni sprawny nie oznacza, że zawsze taki będziesz, wypadki chodzą po ludziach i może stać się coś przykrego czego oczywiście Tobie ani nikomu innnemu nie życzę. Ja także mam świadamość że jakiś wypadek może się przytrafić dla mnie lub dla bliskiej mi osoby i zawsze staram się zrozumieć osoby niepełnosprawne i im pomagać o ile tylko potrafię.

I właśnie o to chodzi, żeby sie wypowiadać na forum o niepełnosprawnych. trzeba ich zauważyć a nie tylko wiedzieć,że istnieją. tak naprawdę ludzi to nie interesuje. Maja swoje sprawy. Zapytaj człowieka z ulicy w pełni sprawnego, co o tym sądzi i jaka jest wiedza na temat niepełnosprawnych. Temat szkolenia kierowców niepełnosprawnych to jest duży temat. Brak jest podstaw - infrastruktury dla niepełnosprawnych. Wirtualne ceny wóżków inwalidzkich - z nieba biorą te ceny, Niepełnosprawni żyją sami sobie. Jest grupa zapaleńców, którzy im pomagają.
A takie posty jak moje to właśnie spowodowały, że Ty się wypowiedziałeś i pewnie inni na mnie pokrzyczą i wtedy bedzie troche dyskusji i wtedy zauważymy niepełnosprawnych. Czytanie "na sucho" to jak ze słuchaniem jednym uchem wpadnie a dtugim wypadnie. Przejdziemy do spraw codziennych i zapominamy o tych ludziach. A tak, to przynakmniej pamiętasz,że jakiś Sonix cię wkurzył.
Slogany nic nie wniosą do dyskusji o niepełnosprawnych. Tu trzeba działać lub ewentualnie pomagać. A pomóc można na różne sposoby, nawet /złośliwą wypowiedzią na forum/ Ktoś, przeczyta, napisze i zapamięta. Miłego dnia

sonix napisał(a):jesteś bardzo rozgoryczonym człowiekiem, a ja nie jestem wcale złośliwy. Starałem się przedstawić temat niepełnosprawnych jako "intruzów" w tym swiecie. Ja 25 lat pracuję z niepełnosprawnymi, wiec wiem o co chodzi i nie musisz pisać mi tu takich rzeczy że jestem faszystą.
To wszystko. Czasem trzeba otworzyć oczy, nie niepełnosprawnym a ludziom w pełni sprawnym, którzy nie zwracają uwagi na wysyłane przez Ciebie posty. Tu na forum są ludzie młodzi i oni niestety tego nie rozumieją bo nie dopuszczają do siebie mysli, że mogą być niepełnosprawnymi.
Pozdrawiam.

:? Doprawdy nie rozumiem, o co ci właściwie chodzi. To co piszę i robię według mnie służy, temu żeby niepełnosprawni nie czuli się intruzami i w ten czy inny sposób pomaga integracji społecznej. Własnie próbuję pomóc niepełnosprawnym i otworzyć oczy ludziom w pełni sprawnym, a że z jakimś skutkiem to przeczytaj wypowiedź "wirusawww". Młody człowiek ale myśli dojrzale. :wink:
Najpierw piszesz, po co to wszystko, potem twierdzisz że trzeba otworzyć oczy. :?: Na forum są również młodzi ludzie (choć nie tylko, a ty?), ale to wcale nie świadczy, że nie myślą. Właśnie dlatego celowym jest otworzenie im oczu na problem, jeśli go jeszcze nie widzą. Choćby po to żeby nie parkowali na miejscach dla ON. Niepełnosprawnym może zostać kazdy z nas, z dnia na dzień, na przykład w skutek wypadku. :cry: W Polsce co 7 człowiek jest ON ! (pisalem już kiedyś o tym i nie chcę się powtarzać) Wielu z nich jest zmotoryzowanymi a jeszcze więcej może nimi zostać, co tylko może im ułatwić życie (praca zawodowa, kontakty towarzyskie itp.) Wszystko co robię tylko temu służy, szkoda że tego nie widzisz. Mam nadzieję, że widziałes stronę "księga gości" na on.autocentrum (?). Nie wiem na czym w takim razie polega twoja praca z niepelnosprawnymi. To czy ktoś zwraca uwagę na moje posty to chyba moje zmartwienie. Nie robię tego twoim kosztem, a jeśli pomogę choćby jednej osobie (na prawie 10 000 ludzi którzy to czytali) to uważam że warto było. :) Nie rozumiem tylko na czym ma polegać moje rozgoryczenie, ale ty chyba też. :wink:
Wybacz ale chyba dalej będę robił to co do tej pory, bo uważam że bardziej mogę pomóc niż zaszkodzić.

sonix napisał(a): A tak, to przynakmniej pamiętasz,że jakiś Sonix cię wkurzył.
A pomóc można na różne sposoby, nawet /złośliwą wypowiedzią na forum/ Ktoś, przeczyta, napisze i zapamięta. Miłego dnia

Jeśli tylko o to ci chodzilo to cel osiągnąłeś :? ale czy innych pobudzi do aktywności.......... :?

Napiszę już ostatni raz.
To jest tak. Jak wszyscy mówią zgodnym chórem lub przytakują to się zapomina, nudzi się, staje się banalne i nikogo (poza zainteresowanymi) nie interesuje. jak zaczyna się dyskusja, to zawsze coś nowego do życia wniesie a i tacy jak Wirus sobie pomyslą i przypomną. A niektórych ruszy sumienie.
Życzę sukcesów w pracy. ......... Wcale nie złośliwie.

Jak wszyscy mówią zgodnym chórem lub przytakują to się zapomina, nudzi się, staje się banalne i nikogo (poza zainteresowanymi) nie interesuje. jak zaczyna się dyskusja, to zawsze coś nowego do życia wniesie a i tacy jak Wirus sobie pomyslą i przypomną.

Masz rację, jak zaczyna się jakiś mały "szum" na forum to więcej ludzie z tego zapamietają. Bo jakoś w tamtych tematach nikt nie chciał za bardzo dyskutować. Udało ci się to zarzucając Autopolowi nic nie robienie tylko pisanie :wink:

Głównie to on podsuwa nam tematy niepełnosprawnych. Porusza temat a odpowiedzi 3-4. Tematy te mało interesują ludzi sprawnych. Taka jest rzeczywistość.

Dobrze, że chociaż podsuwa, bo gdyby i tego nie było to chyba nikt by nie wiedział, że istnieją takie osoby. A tak to chociaz samym czytaniem (a szkoda, że nie pisaniem :( ) może takich WIRUSÓWWW znajdzie się więcej :lol:

Huczne zapowiedzi, co zrobimy!!! Jak na to kasy nie będzie to nic nie zrobimy. I na tym się kończy pomoc niepełnosprawnym.

Ja 25 lat pracuję z niepełnosprawnymi,

Temat On nie jest ci obcy, szkoda tylko, że nawet ty nie brałeś nigdy udziału w tym DZIALE.
Autopol, chociaz pisał i próbował rozwinąć jakąś dyskusję, zainteresiować tematem młodych sprawnych ludzi, a ty......? I myslę, że mu sie to udało. Po ilościach osób które to czytają, myślę, że dzięki temu mamy świadomość, że temat nie jest nam obcy.

Czasem trzeba otworzyć oczy, nie niepełnosprawnym a ludziom w pełni sprawnym, którzy nie zwracają uwagi na wysyłane przez Ciebie posty

Masz rację.

Masz rację że szum i zamęt czasmi dobrze robi, ludzi się zainteresują itp. Ale wracam do rzeczy; dkaczego się nie wypowiuadam? To bardzo proste, temat niepełnosprawnych zainteresował mnie niedawno (od kąd jestem na forum), nie mam w tej dziedzinie żadnego doswiadczenia, nie wiele wiem, czytając posty zdobywam tę wiedzę a pisaniem pod postami tekstów typu "pomieram Cię", "rób tak dalej", "jestem z Tobą" nie wnosi niczego do dyskusji i dokładam tylko roboty naszej Eli bo przecież takie bezsensowne posy trzeba wywyalać bo to forum a nie śmietnik. Według mnie liczą się chęci i zainteresowanie a nie pisanie głupich postów, jak będę miał coś konkretnego do pwoiedzenia na temat ON to napewno się wypowiem.

wiruswww napisał(a):Masz rację że szum i zamęt czasmi dobrze robi, ludzi się zainteresują itp. Ale wracam do rzeczy; dkaczego się nie wypowiuadam? To bardzo proste, temat niepełnosprawnych zainteresował mnie niedawno (od kąd jestem na forum), nie mam w tej dziedzinie żadnego doswiadczenia, nie wiele wiem, czytając posty zdobywam tę wiedzę a pisaniem pod postami tekstów typu "pomieram Cię", "rób tak dalej", "jestem z Tobą" nie wnosi niczego do dyskusji
jak będę miał coś konkretnego do pwoiedzenia na temat ON to napewno się wypowiem.

Jak nie wiesz to pytaj (to nie grzech) a oprócz głaskania, typu "rób tak dalej" czego z resztą nie oczekuję, to warto dorzucić nawet jakiś głos krytyczny. Pomoże zmienić profil na bardziej intersujący.
A może masz kogoś znajomego, ON to zainteresuj go tym forum, możesz wystąpić od razu w roli wolontariusza :wink:

janek napisał(a):Reszta chyba nie dorosła jeszcze do spraw większej wagi i myśli tylko wyłącznie o sobie.Tyle osób zagląda codziennie na stronę prawa jazdy i jakie są wyniki, chyba troche śmieszne :( Pomóc powinno państwo, albo zrobię to odpłatnie. Co to jest 31 albo 22 głosy na TAK na tyle osób wchodzących na forum.

Też się dziwię. Tym bardziej, że nawet osoby niepełnosprawne obiecują w osobistej rozmowie zająć, stanowisko zabrać głos, niestety na deklaracjach się kończy :cry: Może ktoś wie na czym polega problem? Fakt, że państwo powinno pomóc niczego nie zmienia. Częściowo pomaga, ale jest to kropla w morzu potrzeb. Więc jeśli ktoś chce pomóc, to skąd taki brak zaintersowania? :?

janek napisał:

Tyle osób zagląda codziennie na stronę prawa jazdy i jakie są wyniki, chyba troche śmieszne Pomóc powinno państwo, albo zrobię to odpłatnie. Co to jest 31 albo 22 głosy na TAK na tyle osób wchodzących na forum.

autopol napisał:

Też się dziwię. Tym bardziej, że nawet osoby niepełnosprawne obiecują w osobistej rozmowie zająć, stanowisko zabrać głos, niestety na deklaracjach się kończy Może ktoś wie na czym polega problem? Fakt, że państwo powinno pomóc niczego nie zmienia. Częściowo pomaga, ale jest to kropla w morzu potrzeb. Więc jeśli ktoś chce pomóc, to skąd taki brak zaintersowania?

A może takie małe jest zainteresowanie tą sondą, że trudno na nią trafić akurat wtedy kiedy ktos wchodzi na forum czy na strone prawa jazdy. tematy sond się zmieniają co jakis czas.

autopol-serwis napisał(a):Jeśli tylko o to ci chodzilo to cel osiągnąłeś :? ale czy innych pobudzi do aktywności.......... :?

yyyyy halo, a co tu się dzieje ? :D co to za dyskusje w tym dziale? :D

ok teraz poważnie: jak ja np. mógłbym pomóc tutaj, w tym problemie (chodzi mi o temat pt. rewolucja?) , mając na to ok. 30 min. dziennie do dyspozycji (i tylko przy komputerze w domu) + wielkie chęci :?:

arturros (papo) napisał(a): ok teraz poważnie: jak ja np. mógłbym pomóc tutaj, w tym problemie (chodzi mi o temat pt. rewolucja?) , mając na to ok. 30 min. dziennie do dyspozycji (i tylko przy komputerze w domu) + wielkie chęci :?:

Oczywiście że tak, nie chodzi o prowadzanie po ulicy, szczegóły jeszcze dopracowujemy i podamy. Póki co Pan prof. Wiliński opisał o co chodzi w poście http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=2126 , do którego lektury zapraszam i proszę o zastosowanie się do podanych w nim wskazówek (pierwszy post zamieszczony przeze mnie), jak wspomniałem dalsze szczegóły podamy później ponieważ wszystko zależy od zaangażowania, ilości chętnych itp. Nie mniej za zainteresowanie bardzo dziękuję i pozdrawiam, oby więcej tak zdrowo myślących :wink: a napewno się uda.