Forum prawojazdy.com.pl

Witam

Zawsze chciałem mieć prawo jazdy (B1). Mam 18 lat i pewien problem...Otóż moim problemem jest wzrok.Na jedno oko praktycznie w ogóle nie widzę a na drugie słabo, lecz nosze soczewkę ( mam wadę bodajże -8 ) I pytanie. Czy będę mógł zrobić prawo jazdy? Bardzo mi na tym zależy. W soczewce widzę dobrze. Proszę o odpowiedz.

Jeśli na widzącym oku masz korektę -8D, to niestety nie.
Oko widzące powinno być praktycznie zdrowe, przez co rozumie się, jeśli dobrze pamiętam, ostrość widzenia przynajmniej 0.8 bez korekty.
Upewnij się u okulisty jaką masz ostrość widzenia bez korekty sprawnym okiem, bo to jest istotne, a nie ilość dioptrii, jaką korygujesz wadę.
Są też inne ograniczenia (czas powstania jednowzroczności i wymóg ukończenia 20 lat), ale najważniejszą przeszkodą jest zbyt słaba ostrość widzenia sprawnego oka bez korekty.

Nie wiem czy dla Ciebie jeszcze ta informacja Dianton czy może przyda się innym, ale wygląda na to, że teraz masz szansę.
Od dwóch dni obowiązuje nowe rozporządzenie Ministra Zdrowia do UoKP, w którym bardzo zliberalizowano wymagania dotyczące sprawności narządu wzroku.
Przy jednooczności, po spełnieniu innych wymogów dotyczących pola widzenia i czasu trwania jednooczności, wystarczy ostrość widzenia 0,5 z korektą wady wzroku dla kat. AM, B1, B, B+E.

2 miesiące temu temu byłem u okulisty i co mi powiedział? No nie da rady. No Kuur*** jak to nie da rady? coś można jeszcze zrobić? ja muszę mieć prawo jazdy... nie pamiętam ale bodajże 4 rzędy z tablicy przeczytałem.

jasper1 napisał(a):Oko widzące powinno być praktycznie zdrowe, przez co rozumie się, jeśli dobrze pamiętam, ostrość widzenia przynajmniej 0.8 bez korekty.

Co to znaczy bez korekty 0,8 ?

Albo inaczej od jakich szkieł - nie można mieć prawka ?

Informacja z czasów wcześniejszego rozporządzenia dotycząca sprawnego oka osoby jednoocznej.
Oko praktycznie musiało być sprawne.

W międzyczasie była zmiana na ostrość 0,6 z korekcją, przy korekcji nie większej niż +/- 8,0 D (tego rozporządzenia nie znałam pisząc), a obecnie jest wymagana minimalna ostrość 0.5 z korekcją, bez ograniczeń w wielkości korekcji, przy zachowanym wymaganym polu widzenia, z pamięci, więc mogę coś pomylić: 50 stopni L/P i 20 góra - dół.
Oczywiście cały czas mówię o jednooczności dla kat. B.
Ta sama ostrość widzenia jest też wymagana dla dwuocznych.

Tak więc czytanie 4 linijek od góry nie wystarcza, trzeba przynajmniej 5.

Oskbelfer, to nie jest kwestia szkieł tylko sprawności widzenia. Można mieć słabe szkła i nie spełniać kryteriów, bo dodawanie dioptrii i tak nie poprawia ostrości widzenia, więc się ich nie dodaje.
Można mieć też dowolnie grube i mieć PJ, jeśli się w nich osiągnie wymaganą - przynajmniej minimalną - ostrość widzenia, przy spełnieniu ewentualnych innych wymaganych kryteriów.

Niestety, pozostaje znaleźć sobie kierowcę lub kupić bilet okresowy.
Ograniczenie jest zbyt poważne by ktoś przymknął na nie oko.

Nie mogę! coś trzeba zrobić... samochód stoi na podwórku od maja robota by za granicą z prawkiem była...wszystko by było. Oni myśla, że ja nie widzę a mi się wydaję jak jadę jako pasażer, że widzę bardzo dobrze...coś trzeba zrobić z tym

Szanuj zdrowie i życie swoje i innych, tyle powiem.
Skoro ktoś wprowadził takie ograniczenia to na pewno miał ku temu powody.

Dianton napisał(a):Oni myśla, że ja nie widzę a mi się wydaję jak jadę jako pasażer, że widzę bardzo dobrze...coś trzeba zrobić z tym

To jest istota problemu...
Tobie się wydaje...
Nie możesz niestety porównać tego jak widzisz z tym, jak powinieneś widzieć - od tego właśnie są takie badania, gdyż na szali jest czyjeś zdrowie lub życie... To co tobie wydaje się wystarczające najprawdopodobniej wcale takim nie jest.
Coś takiego jak widzenie stereoskopowe jest poza twoim zasięgiem, ale to tylko na cięższe kategorie jest wymogiem.
Ostrość widzenie można korygować...ale tylko pewien stopień jest dopuszczalny...pozostaje pole widzenia, bo cóż, że po korekcie widzisz ostro punkt, skoro na bokach w tym czasie mgła ? Cóż, że blisko widzisz wyraźnie, jak w dali mleko w tym czasie ?
Tu nie chodzi tylko o to ile rzędów przeczytasz - kierujący musi ze względów bezpieczeństwa mieć odpowiednio szerokie pole widzenia, odpowiednią ostrość widzenia no i oko na tyle sprawne, by bez problemów błyskawicznie dostosowywać się i wyraźnie widzieć na boki/blisko/daleko.

To ja może wyjadę do Niemiec i tam zdam prawo jazdy...

W Niemczech obowiązują te same wymogi dotyczące narządu wzroku, reguluje to dyrektywa unijna.

Być odpowiedzialnym i dać sobie spokój.
Prawo jazdy nie jest dla Ciebie, nie dlatego, że ktoś jest złośliwy i nie chce Ci go dać. Dla Twojego dobra i dobra innych.

Zachowuj się jak dorosły a nie jak rozpieszczony nastolatek, który wszystko musi mieć. Pomyśl sobie... powodujesz wypadek i ginie jakaś rodzina tylko dlatego, że masz taki kaprys. Miło żyć z tym faktem? Powiedz szczerze. A dopuściłbyś osobę z padaczką z częstymi atakami za kierownicę? Nie bądź totalnym egoistą!
Nie ma żadnych szans poprawić wzrok? Laser, operacje?

Niech sobie każdy zapamięta: przy jednooczności trzeba widzieć na 0,8 z korekcją. Więc trzeba sobie sprawić dobre okulary lub soczewki by przeczytać u okulisty na 0,8. Wtedy lekarz wydaje zaświadczenie o zdolności dla kategorii B z ograniczeniem, czyli właśnie okulary lub soczewki. Ale 0,8 w okularach lub soczewkach musi być, tu nie ma przebacz.