Będzin

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Marta85 » poniedziałek 18 grudnia 2006, 12:40

Witam,
Ja także miałam przyjemność szkolić się pod okiem Pana Włodka z OSK Adam.
Kurs robiłam w innym ośrodku, jednak po 2 nie zdanym egzaminie (jeszcze na starych zasadach) zniechęciłam się i zaczęłam szukać innego instruktora jazdy z moich okolic. Tak poprzez Internet trafiłam na stronę Pana Włodka i po przeczytaniu komentarzy z forum zadzwoniłam i umówiłam się na pierwszą jazdę. Wtedy nawet nie wiedziałam, że trafiłam w sedno z moim wyborem.
Jazdy okazały się dla mnie przyjemnością, z dnia na dzień jeździło mi się swobodniej i udało nauczyć tego co do tej pory było moją zmorą za kółkiem. A co najważniejsze nauczyłam się myśleć za kierownicą, co nie ukrywam przydało mi się na egzaminie państwowym, który zdałam 15 grudnia. Dodam jeszcze, że ponieważ lubię wszystko wiedzieć na 100% i 10 razy to sprawdzić, muszę przyznać, że zdarzało mi się pytać Pana Włodka o to samo po kilka razy, jednak on zawsze ze stoicką cierpliwością i humorem wyjaśniał mi niejasne kwestie. :oops:
Dlatego nie pozostaje mi nic innego, jak serdecznie polecić wszystkim szkolenie swoich umiejętności jazdy z Panem Włodkiem. Nie tylko uniknięcie stresu, ale również miło spędzicie czas.
Jeszcze raz serdecznie Panu dziękuję
PS. Kopniak na szczęście przed egzaminem spełnił swoją rolę;-)
Marta85
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 17 grudnia 2006, 22:58
Lokalizacja: Czeladź

JEŚli ROBIĆ PRAWKO TO TYLKO W OSK ADAM

Postprzez iveta » wtorek 30 stycznia 2007, 17:42

Pytajcie o P. Włodka-profesjonalnie, bez niepotrzebnego stresu nauczy jeździć każdego. Cierpliwy jak anioł, spokojny, sto razy powtórzy wszystko na życzenie kursanta-właśnie z nim jeżdżę, a uczę się od podstaw-REWELACJA
http://www.instruktor.osk.org.pl/
iveta
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 14 sierpnia 2006, 17:37

Postprzez Anna30 » czwartek 08 marca 2007, 15:32

Witam wszystkich! 06.03. udało mi się zdac egzamin :D Niestety dopiero za 3 razem :oops: Ale czuje sie troszkę rozgrzeszona, bo kurs kończyłam 3 lata temu.Polecam wszystkim gorąco instruktora jazdy - niezrównanego pana Włodzimierza :) Spokój, cierpliwośc, opanowanie, poczucie humoru..... itd,itd. To tylko nieliczne z jego zalet. Polecam także nowego instruktora- niestety nie pamiętam imienia.... A nazwisko, no cóż..- pan J.... :wink: Wierzcie mi, jeśli szukacie naprawdę dobrej szkoły - to tylko ta... Jeszcze raz serdecznie panu dziękuję panie Włodku :D
Anna30
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 06 marca 2007, 19:52

Postprzez rafi89 » poniedziałek 23 kwietnia 2007, 11:58

Witam!
Wlasnie wrocilem z WORDu z Dabrowy Gorniczej...
Zdalem za 1 razem :)
Uczylem sie w OSK Adam, jezdzilem z P. Wlodkiem i P. Leszkiem.
Dziekuje obu za skuteczna nauke jazdy ;)
Prawo jazdy kat B - 23.04.07 - 09:15 :)
Prawo jazdy kat C - moze kiedys, po studiach...
rafi89
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 23 kwietnia 2007, 11:40

Postprzez gibonk » środa 25 kwietnia 2007, 13:44

Witam! Ja też polecam ten ośrodek, pomimo tego, iż tam się nie uczyłem jeździć :P ale to zaraz ...

Ja wybrałem niestety OSK LEDA w Będzinie ... Totalne dno ... Nigdy się nie uczyłem jeździć ... Na pierwszej lekcji jazdy wymagano ode mnie, Bóg wie czego (myslą, że każdy człowiek przychodzący na kurs umie jeździć, zna podstawy jazdy) ... Instruktorzy ryją gumiora (przepraszam za wyrażenie) za byle co ... nie można się skupić, jeździ się cały czas pod presją i ze strachem ... Żeby poznać oświetlenie auta i to co się znajduje pod maską, musiałem się prosić :( Poza tym na 30 godzinach jeździłem praktycznie w te same miejsca (instruktorzy twierdzili, że tu się najczęściej jeździ na egzaminach - oczywiście nic bardziej mylnego) ...

Zdałem prawko za 3 razem :) i to dzięki dodatkowym jazdom (4 z panem Włodkiem i 2 z panem Leszkiem) wykupionym w OSK ADAM. Na tych 6 lekcjach poznałem Dąbrowę Górniczą lepiej niż na 30 lekcjach w moim ośrodku ... Poza tym dali mi wiele rad jak łatwo wykonywać trudne manewry na drodze. Naprawdę polecam :) Obaj panowie są bardzo mili i mają anielską cierpliwość. Pozdrawiam :)
gibonk
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 25 kwietnia 2007, 13:34

Postprzez lilith1234 » piątek 14 września 2007, 21:48

po pierwsze to sie chcialam pochwalic, ze zdalam i to za pierwszym razem :D
a teraz do rzeczy, kurs robilam w sosnowcu w adamie i generalnie sweitny czlowiek tam od teorii jest, do tego instruktor pan adam tez dobry, niestety potem jezdzilam z jego synem caly czas i on juz totalna olewka, wiec jak ktos tam idzie to przed darkiem sie zapierajcie rekami i nogami bo nic was nie nauczy, to ze jest fajny generalnie w obejsciu i bardzo sympatyczny niestety zdac nikomu nie pomoze

potem mialam przerwe i za poleceniem kolegi zadzwonilam do pana wlodka z bedzina [osk adam zdaje sie] i naprawde bez zadnej wazeliny moge powiedziec ze to tylko dzieki temu zdalam jezdzilam 6 godz i daly mi o wiele wiecej niz ten caly moj kurs, do tego jazda corsa co polecam bo punta strasznie rozklekotane sa i maja lipne sprzegla

moge polecic z czystym sumieniem :)
lilith1234
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 14 września 2007, 21:43
Lokalizacja: sc

Pomogliście mi wybrać

Postprzez MarcinMalysz » środa 21 listopada 2007, 18:56

Ja mam już kurs za sobą, rozpocząłem go w PZM w Będzinie, w 2000 roku, od tamtej pory nie mogę zdać na prawo jazdy, z powodu złego przygotowania ze strony instruktora. Na szczęście, mam taką kolejną szansę znowu zdawać na prawo jazdy. Wybrałem OSK Adam, ze względu też na moje miejsce zamieszkania, znam tych ludzi z (już nie byłej) kafejki internetowej, do której czasami przychodzili. Mam nadzieję że uda mi się z nimi zdać ten egzamin. Polecam wszystkim, wybierajcie OSK Adam, tak jak wybrałem ja.Pozdrawiam wszystkich którzy w tym Ośrodku chodzili na kurs.
Marcin Malysz
MarcinMalysz
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 21 listopada 2007, 18:24
Lokalizacja: Sarnów

Postprzez Łukasz89sc » wtorek 04 marca 2008, 17:14

Zdałem za I razem i to dzięki temu, że wybrałem szkołę OSK Adam. Teoria była przeprowadzona szybko i bardzo dobrze. Jazdy miałem na puncie i korsie. Cały kurs przeprowadzany jest sprawnie dlatego ze lok jest dosyć rozbudowany, dużo aut i instruktorów którzy świetnie uczą jeździć. Ja jeździłem z p.Włodkiem, p. Andrzejem i p. Adamem jak widać ZDAŁEM ZA 1 Razem :D:D
Łukasz89sc
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 04 marca 2008, 17:06

Postprzez Maciek1987 » niedziela 17 sierpnia 2008, 16:04

Ja dwa lata temu uczylem sie w osk clav-zab czy cos takiego (zamkowe). Tez zaluje, ze nie wybralem zachwalanego Adama (tymbardziej ze mialem blizej). Instruktorem jest starszy facet ale podobnie jak u kolegi powyzej odnioslem wrazenie, ze koles myslal ze przychodzac do niego na kurs kursant powinien umiec jezdzic a to przeciez totalna bzdura bo nie kazdy ma samochod i nie kazdy jezdzi bez prawka zanim je zda. Denerwowalo mnie tez to ze instruktor prychal za to ze najechalem na jakas dziure i wyzywal ze rozwale samochod choc staralem sie omijac ale wiadomo nie zawsze widac i nie zawsze mozna ominac bo mozna spowodowac wypadek, koles tego nie rozumial choc AC ma pewnie zaplacone. Wszystko mialo byc tak jak on chcial albo bylo zle. Za dlugo stoisz na "ustąp" marudzenie, wyjezdzasz ok, blokuje cie bo niby nie masz umiejetnosci zeby wyskakiwac, zenua. Wyprowadzaly go z rownowagi bledy, ktore sie powtarzaly a mi sie wydaje ze to normalne, ze czasem jeszcze zdarzy sie jakis blad. Ogolnie kazda jazda to stres na maxa, czulem sie jakbym zdawal egzamin. Patrzalem tylko na zegarek kiedy minie czas i bede mogl wrocic do domu. Prawko mam juz dwa lata a po dzis dzien jak jezdze to czuje sie niepewnie i zdenerwowany, nie umiem sie tego wyzbyc. Wydaje mi sie ze ten Pan wbil mi w podswiadomosc ze nie umiem jezdzic i pomimo, ze jest dobrze gdzies jest ten strach i swiadomosc "ze nie umiesz jezdzic". Teraz jak po czasie czytam opinie np. Adama to zaluje bo pewnie nie bylaby to udreka tylko przyjemnosc i tak odbieralbym teraz jazde a tak jazda to dla mnie maloprzyjemny obowiazek a nie przyjemnosc. Nie oczerniam goscia bo pewnie sa i osoby zadwolone ale to pewnie te, ktore maja dar do prowadzenie i szybko sie ucza, chcialbym wysluchac opinii tych, ktorym gorzej szlo. Acha co do sprawdzenia co jest pod maska to takze jakbym sie nie odezwal to tez bym nie wiedziel a moim zdaniem kazda jazda powinna sie od tego zaczynac dopoki kursant sobie nie utrwali ale co ja bede uczyl kolesia z tak dlugim starzem jak ma uczyc, moze czas zmienic zawod albo isc na emeryture?
21-letni kierowca
Maciek1987
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 17 sierpnia 2008, 15:03

Postprzez bonsante » piątek 08 stycznia 2010, 21:14

Witam wszystkich ;) Z góry mówię, że nie jestem związany z ośrodkiem jaki chcę tutaj bardzo pochwalić, po prostu czuję wdzięczność i potrzebę zrobienia tego. Kurs odbyłem w OSK eLcar w Łagiszy i cóż mogę powiedzieć - fantastyczni ludzie, świetne przygotowanie, zero jakiegokolwiek stresu. Większość jazd odbyłem z p. Maćkiem. Świetny gość i dobry nauczyciel, jak zresztą pozostali instruktorzy z którymi miałem przyjemność jeździć czyli p. Grzegorz i p. Adam. Dowód? Egzamin zdany za pierwszym razem ;) Polecam każdemu z Będzina i nie tylko.
bonsante
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 26 września 2009, 20:49

Re: Będzin

Postprzez michalzpl » sobota 05 października 2013, 20:02

Polecam OSK PolCar. Świetni instruktorzy, dzięki którym egzamin był dla mnie jedynie formalnością. Instruktorzy podchodzą indywidualnie do każdego kursanta, co sprawia, że możemy doskonalić manewry, które jeszcze nam do końca nie wychodzą, a nie tylko odbębniać kolejne godziny z coraz większym strachem, że jeszcze nam coś nie wychodzi a godziny się kończą. Zdałem oba egzaminy za pierwszym razem ponad 4 miesiące temu, teraz szkolą się tam moi koledzy i koleżanki, którzy sobie chwalą. Ośrodek zasługuję na ocenę celującą!
michalzpl
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 27 lutego 2013, 19:31

Poprzednia strona

Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości