W trakcie robienia kursu na prawo jazdy człowiek uświadomił sobie, że wysokie słupki zdawalności nie zawsze idą w parze z dobrymi metodami nauczania. Jeśli dla szkoły najważniejsze są statystyki to trzeba mieć świadomość, że często przyjemność z nauki będzie niemalże zerowa. Nasze błędy powodują irytację, zdenerwowanie u instruktorów co często przekłada się na opóźnianie pewnych elementów w nauce, a zatem wykupowanie kolejnych godzin. Jeżeli kursant odczuwa „ciśnienie”, brak zdrowego podejścia do nauki przez instruktorów to nigdy nie będzie czuł się pewnie za kierownicą. Właśnie pewność siebie jest kluczem do sukcesu. Nie tylko, żeby zdać egzamin, ale i w naszej dalszej „karierze” kierowcy.
Zniechęcony robieniem prawa jazdy podziękowałem jednej ze szkół z okolic Lublina i po pozytywnych opiniach w internecie wybrałem szkołę
Roland Lex w Lublinie. Jak za pomocą magicznej różdżki moja niechęć przerodziła się w zadowolenie i dążenie do celu. Pan Roland to niesamowicie pozytywna postać na scenie lubelskich szkół nauki jazdy. Nie tylko ze względu na metody nauki, ale i również ze względu na osobowość. To właśnie spokój, pozytywne podejście do kursanta każdego dnia sprawia, że nauka staje się przyjemnością. Pan Roland doskonale rozumie, że kursant jest uczniem i ma prawo popełniać błędy. Z takim podejściem robimy postępy znacznie szybciej. I tak też się stało. Sam egzamin poszedł bezproblemowo, zdany za pierwszym razem. Zostaje ubolewać, że moja przygoda z tą szkołą nie zaczęła się znacznie wcześniej. Po tej krótkiej, ale jakże owocnej przygodzie zostaje podziękować Panu Rolandowi i serdecznie polecić innym. Dziękuję i pozdrawiam