Zabrze

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez lekuss » czwartek 08 kwietnia 2010, 21:42

Zdecydowanie odradzam wszystkim LOK w Zabrzu! Jak na państwową firmę przystało kompletnie nie liczą się z kursantem, (delikatnie mówiąc żeby nie używać niecenzuralnych zwrotów) Po 30 godzinach jazd miałem wrażenie jakbym nigdy nie jeździł! Kompletna porażka i strata pieniędzy. Poczytałem więc wiele pochlebnych opinii o "Lisku" i dokupiłem 2 godz. jazd u nich i co?... sytuacja bardzo podobna mimo, że firma całkowicie prywatna to przez fakt, że każdy do nich idzie kursantów traktują jak w LOK-u. Totalna olewka i opr na każdym kroku jak coś idzie nie tak jak powinno. Kompletnie zrezygnowany zmieniłem nieco podejście i postawiłem na mniej popularny OSK - PRIMUS BIS i... strzał w 10. Aż się w brodę pluję, że nie wykupiłem u nich kursu. Idealna nauka w miłej atmosferze i z kulturalnym instruktorem, który wie, że jedzie z osobą dopiero uczącą się, każdy błąd jest dokładnie omawiany tak, że drugi raz się nie przytrafia. I nie żebym robił im jakąś reklamę proponuję wszystkim osobom które właśnie rozglądają się nad odpowiednim OSK żeby wybierały mniej popularny i prywatny ośrodek bo tylko takim firmom będzie zależało na dobrym przygotowaniu kursantów do egzaminu.
lekuss
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 08 kwietnia 2010, 21:10

Postprzez zielonooka39 » poniedziałek 24 maja 2010, 18:36

Witam :D !Zdałam egzamin za 1 razem i nie tylko ja,wybraliśmy się do LOKU w Zabrzu,po namowie rodziców.Znajomi zdali również za 1 razem.Każdy z nas miał innego instruktora.Czytając złe opinie na temat LOKU ruszyło mnie to bardzo,ponieważ to nie jest prawda :( Polecam ośrodek LOK jak najbardziej!!! :D
zielonooka39
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 24 maja 2010, 18:12

Postprzez n1tr007 » poniedziałek 28 czerwca 2010, 19:46

Ja polecam szkołę u Pana Zdzisława Rzewuckiego,
biuro mieści się w zabrzu przy ulicy Szenwalda,
na terenie tej szkoły, gdzie również są wykłady,
ale do wyboru wykłady są również przy ulicy Gdańskiej,
w szkole. Jeśli chodzi o teorie, wszystko fajnie leci,
czasowo to nie zauważyłem kiedy zleciało mi te 30 godzin,
świetna atmosferka, fajna wykładowczyni Pani Ania :).
Jeśli chodzi o jazdy, jeździłem z panem Mirkiem P.
i oczywiście muszę polecić tego instruktora wszystkim,
przyszłym kursantom, koleś wszystko potrafi wytłumaczyć,
nie jest obojętny na rzeczy z którymi miałem problemy,
po za tym, nie jest sztywniacko w samochodzie, bo humor
oczywiście dopisuje :).

SZCZERZE POLECAM!
n1tr007
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 28 czerwca 2010, 19:34
Lokalizacja: Zabrze

Re: Zabrze

Postprzez tomek555 » poniedziałek 12 lipca 2010, 18:28

Ja robiłem kurs w Ośrodku "Panda" i uważam, że to bardzo dobra szkoła. Ciekawe wykłady, jazdy 3 razy w tygodniu, a czasem miałem 4 razy. Egzamin zdałem za pierwszym razem, zresztą podobnie jak mój kolega. Polecam
tomek555
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 12 lipca 2010, 18:22

Postprzez mk22 » czwartek 15 lipca 2010, 23:00

Ja robiłem kurs w TADEX-ie na placu warszawskim i odradzam wszystkim!!!!!!!
1. Jazdy prowadzi marudna beata, która marudzi ci całą drogę w przeciwieństwie to fajnego pana który prowadził teorie( niestety z tego co wiem juz tam nie pracuje).
2. Sam kurs trwa baaardzo długo. Zapisłaem się w kwieniu 1 egzamin we wrześniu. W tygodniu 1-2 jazdy max. ( Jazdy prowadzi 1 osoba wspomniana już wcześniej "marudna beata".
3. "Marudna beata" oszukuje podczas jazd co lekcje obcinała mi 10-15min. twierdząc, że i tak już nigdzie nie zdążymy pojechać ;/ [ w innym ośrodku mogłem jezdzic co do ostatniej minuty lekcyjnej. OSZUSTWO!!
4. "Marudna beata" nie dość, że marudzi podczas jazd co wyprowadziło mnie pare razy do szału( a jestem osobą spokojną) kazdy manewr na drodze uczyła zawile w wieeelu krokach.
Przykład z jazd: Często zdażało mi się spuszczając sprzęgło zatrząść autem. Reakcja marudnej b.: pod nosem( ale tak, że było ją słychać) wzdycha i mówi "zaczyna się..". No ręce opadają nie chce się tłumaczyć, pomóc kursantowi, wpłynąc na niego żeby się rozluźnił to po jakiego grzyba prowadzi szkółkę?!?!
mk22
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2010, 22:48

Postprzez damianp » sobota 17 lipca 2010, 22:23

Bardzo polecam ABJ Lanette. Tam się uczyłem. I zdane za pierwszym razem. Bez większych nerwów, stresów, problemów, bo czułem się przygotowany.

Primo! Wszyscy znajomi mówili że najpierw trzeba przetrwać wykłady. Najgorszą część kursu! Gówno prawda ; ) wykłady w lanette nie były w ogóle męczące. Było miło. Mała grupa ludzi, i bardzo konkretny i wykwalifikowany instruktor.

Secundo! Lanette mają doświadczenie w rajdach.

Tercio! Instruktorzy są naprawdę konkretni. Pozytywni. I mają to coś.

Kurs jest tak przyjemny, że aż było żal kończyć.
damianp
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2010, 22:08

Postprzez Szyman92 » wtorek 27 lipca 2010, 16:47

Tak jak kolega wyżej polecam ABJ Lanette.

Mają mega pozytywne podejście do kursanta i przede wszystkim bardzo dobrze uczą jeździć. Ogólnie bardzo miło spędzony czas :D

Prawko zdane za pierwszym podejściem bez większego stresu mimo, że przez prawie miesiąc przed egzaminem nie siedziałem za kierownicą.

Ps. Na początku miałem zapisać się u Liska ale po jednej rozmowie szybko zmieniłem zdanie i nie żałuję.
Szyman92
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 07 lipca 2010, 16:45
Lokalizacja: Zabrze

Re: Zabrze

Postprzez svenson » niedziela 19 września 2010, 11:22

Byłem na kursie w OSK Lisek. No i powiem Wam, drodzy użytkownicy, iż lekcje teorii minęły mi bardzo szybko. Pan opowiadał dość ciekawie i przy okazji był trochę śmieszny, więc spędziłem te 30 godzin w bardzo miłej i przyjaznej atmosferze, choć prawda - czasem mi się nudziło.
Następnie był egzamin wewnętrzny i tutaj pełen profesjonalizm. Wszystko dokładnie tak jak na egzaminie, można było sobie przećwiczyć i sprawdzić działanie tej dziwnej 'klawiatury egzaminującej'. Zdałem bez problemów - 0 błędów, chociaż parę osób miało z tym problem. Dostałem certyfikat ukończenia kursu szkoleniowego w OSK Lisek. Kurs trwał około 2 miesięcy, może troszkę mniej. Potem wybierałem egzaminatora. Nazywał się Leszek.P (co do imienia nie jestem pewien). Świetny instruktor ! Naprawdę, dawał bardzo dużo wskazówek, świetnie uczył, pokazał cały Bytom bardzo dokładnie, wszystko robił starannie z odpowiednim podejściem do kurstanta, dążył do tego bym w jeździe i podczas niej był perfekcjonistą w każdym detalu. Świetny, miły, spokojny, dobry człowiek. Mógłbym pisać o nim w samych superlatywach. Z wyglądu jakby ktoś kojarzył: siwy, wysoki, dobrze ubrany, koło 50. Jazdy były z nim super, jak już wcześniej wspominałem. Niestety nie spodobało mi się to, iż ów Pan, nie ma czasu w weekendy, bo sobie wyjeżdża - ale niefortunnie zdarzyło mi się to tylko dwa razy, wtedy gdy ja byłem jego kursantem. Zrobiłem jeden z większych błędów w moim życiu - zmieniłem tego instruktora na p. Darka. S. Wiecie jak bardzo żałuje ? Nie wiem, czy pan Darek był dla mnie taki bo mnie nie lubił.. No ale jazdy wyglądały tak: Jedź prosto, w prawo, tutaj w lewo, zawróć, zaparkuj. Nie pokazywał mi miejsc w Bytomiu, w których idzie się pogubić, bo takich jest bardzo dużo. Nie mówił mi nic, nie dawał żadnych rad, wskazówek, nie pomagał ani trochę. Odbębnił robotę i do domu. Ostatnie jazdy miałem z szefem ośrodka - Piotrem Liskiem. Był zdziwiony, że tych podstawowych czynności pan Dariusz nie wykonał. Zesłościł się i powiedział, że go upomni. Następnie wykupiłem 2h jazd przed egzaminem. Nie wiem nawet z kim jeździłem. Stary, gburowaty, pyskaty typ. Wkurzał mnie niemiłosiernie .. Pierwszego egzaminu nie zdałem, wysiadłem na mieście. Potem wykupiłem 5 godzin jazd z p. Leszkiem P., no i on więcej mnie nauczył przez te 5 godzin, niż p. Darek.S przez 28.. Zdałem za 2gim razem, dzięki niemu, to tyle.
svenson
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela 04 lipca 2010, 12:56
Lokalizacja: Zabrze

Re: Zabrze

Postprzez miczabrze » środa 22 września 2010, 12:29

ja polecam P.Roberta instruktora z firmy PRIMUS BIS ktory założył własną szkołę http://www.road-naukajazdy.pl/ jezdziłem z wieloma instruktorami ale najlepiej sprawdzic samemu ;) wszystko rzeczowo na temat zostało zawsze wytłumaczone i przerobione
miczabrze
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 22 września 2010, 12:18

Re: Zabrze

Postprzez kol009 » niedziela 03 października 2010, 12:32

Witam, niestety jeszcze nie mam prawka (pierwsze podejście było nieudane). Kurs robiłem u Rzewuckiego - jeździłem z panem Jackiem (sympatyczny instruktor - potrafił rozładować atmosferę, gadatliwy bardzo - co czasem przeszkadza, nie jestem szczególnie uzdolnionym kierowcą, ale nie zrobił ze mną przez podstawowe 30 godzin kilku podstawowych manewrów, sporo jazd jest po prostu przejeżdżonych - nie załatwia swoich prywatnych spraw, jest uczciwy - 60 minut to 60 minut, ale miasto, miasto... i czasem brakowało już czasu na parkowanie itp.). Ten instruktor głównie kładzie nacisk na jazdę po mieście (zna wiele pułapek w Bytomiu - to na +, więc całkiem go nie przekreślam). Może powinienem zwrócić mu uwagę z czym mam problemy, ale to Instruktor powinien zauważyć pewne sprawy, a może się mylę? Jednak polecam p. Jacka jeśli już umiesz wykonywać wszelkie manewry (parkowanie, zawracanie, łuk - chociaż to nawet dobrze tłumaczył) - a chcesz poznać dobrze Bytom. U Rzewuckiego jeździłem też z p. Anią (z którą są też wykłady - bardzo miło jazdy i wykłady wspominam - dziewczyna się STARA). Na łuku zwróciła uwagę na kilka błędów i pomagała w ich rozwiązaniu . U Rzewuckiego podobno dobrym Instruktorem jest p. Lucyna - koleżanki ją sobie bardzo chwalą (ma największe doświadczenie). Poza tym p. Mirek też jest podobno dobry. Sam p. Rzewucki jest bardzo sympatycznym człowiekiem - chyba nie jeździ, ale dba o swych kursantów - masz problem, dzwoń do niego :) :)

Generalnie u Rzewuckiego nie było źle, ale teraz chyba czas na zmiany!

Wkrótce mam 2 termin i chyba znów zmienię sobie Instruktora. Proszę was o opinie - nie samej szkoły lecz Instruktora, bo jak widać wiele zależy nie od samej szkoły lecz od konkretnego Instruktora... mają różne metody, sposoby i doświadczenie! Ja potrzebuję bardzo dobrego bo kiepsko mi idzie
POMOCY!
kol009
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 03 października 2010, 12:08

Re: Zabrze

Postprzez kuyt34 » wtorek 05 października 2010, 20:34

kol009 ja z całego serca polecam Ci pana Mirka, który z tego co wiem rusza powoli ze swoją szkołą. Namiary znajdziesz na stronie http://www.vip-autoszkola.pl

Mimo tego, że mam niełatwy charakter, toporny umysł i robiłam bardzo dziwne manewry nigdy na mnie nie krzyczał. To bardzo dobry i łagodny instruktor. Naprawdę przykłada się do swojej pracy i co najważniejsze robi to z pasją :)
kuyt34
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 05 października 2010, 20:23

Re: Zabrze

Postprzez puszek92 » wtorek 19 października 2010, 00:26

Polecam OSM Bednarek z Reymonta.

Teoria, miło, przyjemnie, bezstresowo. Dobrze wykładana teoria. Praktyka także bardzo fajnie. Miły pan instruktor M. z praktyki, dobrze uczy, fachowo i szybko. Pierwsza jazda to już wyjazd na miasto.


Naprawdę polecam kurs w OSM Bednarek
13.07.2010 - rozpoczęcie kursu
13.10.2010 - zapisanie się na egzamin
20.10.2010 - egzamin / Praktyka zdana / Teoria oblana
14.12.2010 - II egzamin
puszek92
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 19 października 2010, 00:20

Re: Zabrze

Postprzez Moulin » czwartek 28 października 2010, 10:18

Zdecydowanie NIE polecam ośrodka Schmidt Henryk, w którym skończyłem kurs. Niewiele się nauczyłem w ciągu tych 30h jazd. Bardzo często nie były to godziny zegarowe, tylko skrócone, a o punktualności instruktora wstyd mówić! W większości była to stresująca jazda, instruktor bez przerwy podnosił głos. I oczywiście załatwianie "prywatnych spraw" w czasie moich jazd! Idąc na pierwszy egzamin, czułem się strasznie niepewnie, wiedziałem, jak dużo rzeczy nie umiem. Nikomu nie polecam takich instruktorów! :|
Ostatnio zmieniony czwartek 18 listopada 2010, 22:42 przez Moulin, łącznie zmieniany 1 raz
Moulin
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 25 października 2010, 09:53

Re: Zabrze

Postprzez nowak » niedziela 31 października 2010, 12:13

Szczerze mogę polecić Mikul .
Wykłady są w ZS10 na Mikulczycach.

Cena kursu wraz z badaniami: 1200 - 1350.

[Można dostać 3x 50zł zniżki:
1 - Zaproszenie znajomego
2 - Rejestracja przez internet
3 - Wpłata całej sumy od razu
Oczywiście zniżki się ze sobą łączą]

Wykłady bardzo ciekawe, przede wszystkim z tego co wiem mają chyba największą zdawalność w Zabrzu.
Kiedy ja robiłem kurs [Luty 2010] miałem sześcioosobową grupę - wszyscy zdali za pierwszym razem.

Dla mnie bardzo ważne było to, że mogłem umawiać się na jazdy kiedy chciałem.
Dzwoniłem o 8 rano i umawiałem się na ten sam dzień na 12 na jazdy.

Słyszałem, że u liska trzeba z duuuużym wyprzedzeniem.

Do tego miałem tylko jedną godzinę z trzydziestu poza Bytomiem.
Pierwszą. Kilka minut na placyku, a później pojechałem po jakiś wsiach, żeby ogarnąć o co chodzi.
Instruktorzy idealnie wszystko tłumaczą, pokazują. Prezentują podczas jazd różne przydatne tricki, jak łatwiej zaparkować etc. Do tego kładą straszny nacisk na miejsca, w których dużo osób oblewa egzaminy, pokazują częste ścieżki aut egzaminacyjnych.

Po 30h jazd poszedłem bez jakiegokolwiek stresu na egzamin, nie robiąc w domu w ogóle testów teoretycznych i byłem pewny, że zdam. Wynik: Pozytywny, teoria: 0 błędów.

Jeżeli chodzi o załatwianie prywatnych spraw na jazdach - ja załatwiałem swoje dość często, instruktorowi raz się zdarzyło, że musiał do domu podjechać i trwało to 5 minut. Jazdy przedłużyły mi się po prostu o 5 minut ;)

Szczerze polecam ośrodek MIKUL

Aa, i jeszcze jedno.
Zacząłem kurs w połowie lutego 2010, a 7 kwietnia zdałem egzamin.
Dwie osoby z mojej grupy zdały o dwa tygodnie wcześniej ode mnie.
Jest pięciu instruktorów i mała ilość kursantów, więc można jeździć codziennie i szybko zdać.

Strona internetowa:
http://www.mikul.xip.pl/
nowak
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 31 października 2010, 12:05

Re: Zabrze

Postprzez kol009 » środa 03 listopada 2010, 00:06

a ja chciałabym się dowiedzieć, gdzie te poszczególne szkoły mają swoje place, bo wiem na pewno, że:
Lisek i Rzewucki mają na górniku.

Mieszkam na Waryniolu i widziałem jak z jakiejś szkoły nauki jazdy jakiś instruktor rozkładał tyczki i pachołki na tym seudoplacyku obok 6 liceum. Mój brat uczył mnie tam jeździć - łuk jest krzywy, placyk w ogóle nie przystosowany. Porażka. To dla mnie teraz jest bardzo ważne! Za miesiąc mam kolejne podejście.
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam!!!!!!

Aha moja mama będzie też potrzebowała dodatkowych jazd,które szkoły nauki jazdy oferują jazdę w soboty i w niedziele!!
kol009
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 03 października 2010, 12:08

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości