Toruń

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Toruń

Postprzez lukaszsu45 » środa 07 marca 2012, 19:13

Po skończonym kursie i zdanym (za pierwszym razem :D ) egzaminie mogę śmiało polecić wszystkim Rajdera! :) Teoria z Adamem K. i Sławkiem K. szybko (dwa tygodnie), bezboleśnie i bez zbędnego nudzenia. Jazdy (również ze Sławkiem K.) - sama przyjemność i każdemu polecam tego instruktora :D Za to, że nie obrzydził mi samochodu (a za kółko siadłem pierwszy raz i dosłownie wszystko musiał mi tłumaczyć) a cierpliwości i spokoju miał więcej ode mnie ;))) Krótko mówiąc - właściwy człowiek na właściwym miejscu!
lukaszsu45
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 07 marca 2012, 17:13

Re: Toruń

Postprzez torunczyk » piątek 09 marca 2012, 21:44

Auto-Plus Toruń (tylko kategoria B)

1) Całkiem ciekawie i przystępnie prowadzone zajęcia teoretyczne z wyłożeniem wszystkich potrzebnych rzeczy (prowadzi je młody, wygadany i konkretny gościu)
2) Elastyczność (zarówno jeśli chodzi o opłaty jak i grafik, z tym, że umawia się z dnia na dzień praktycznie co jedni uznają za zaletę, a inni za wadę, choć teraz chyba tak źle nie jest bo boom minął i nie ma już takiego oblężenia)
3) Dobrych 2/3 prowadzących zajęcia praktyczne. Jeden to właściciel, bardzo doświadczony, cierpliwy i wyjaśniający co i jak, drugi młody, ale też dobrze wyjaśniający i przerabiajacy wszystkie istotne na egzaminie sprawy (no i luźny, z nim jeździło mi się zupełnie bezstresowo i w sumie jego najbardziej polecam), widać, że ma talent do tej pracy (choć sobie dorabia w ten sposób stąd z nim można jeździć tylko po 16:00 albo w weekendy/soboty). Trzeci natomiast, który pracuje również w As-Torze jest beznadziejny. Nie wyjaśniał praktycznie nic i potrafił jedynie powiedzieć "tak beznadziejnego przypadku jeszcze nie widziałem" (choć z pozostałymi dwoma problemów nie miałem, a egzamin zdałem za pierwszym podejściem po długich przerwach, bo ponad 2 miesiące od egzaminu wewnętrznego, a do tego prowadząc Daewoo Kalosa i Toyotę Yaris, a nie Suzuki Swift - na tydzień przed wykupiłem sobie dodatkowe godziny dopiero na Suzuki, bo od końca lutego w tej szkole mają ten samochód). Gościu nie nadaje się do tej pracy kompletnie, jeszcze jak z nim jeździłem to często załatwiał prywatę (a to kebaba sobie kupił, a to tankował, a to spotykał się z jakimś znajomym). A najgorsze jest to, że z nim miałem bardzo dużo godzin (ponad połowę zdaje się), bo on ma tych początkujących z rana (10-16 czy coś koło). Możliwe, że już go nie ma, nie wiem, ale jeśli ktoś zdecydowałby się na Auto-Plusa (co w sumie polecam) to unikajcie nie-właściciela i nie-młodego. Auto-Plus polecił mi kumpel, który nie zdał egzaminu (nie wiem czy przypadkiem i 3 razy), a po kursie doszkalającym z właścicielem wszystko ładnie załapał. Generalnie szkoła ta dobrze przygotowuje i charakteryzuje ją wysoka zdawalność wśród uczniów. Do tego mają właściwe podejście do klienta i jako, że to mała szkółka (1 Suzuki Swift + 1 Daweoo Kalos, placyk znajduje się przy stacji benzynowej niedaleko ul. Mlecznej/Chrobrego) zależy im na jak najlepszym wrażeniu.

Z tego co mi wiadomo to jedna z najlepszych (najlepsza?) szkół jazdy na Rubinkowie, a mi właśnie zależało żebym miał blisko.

Jeszcze kilka informacji cobyście mieli lepszy obraz tego jak sprawy tam wyglądają: materiały szkoleniowe są właściwie wypożyczane (znaczy nikt nikogo nie zmusi do oddania, ale są naciski, choć jeśli ktoś zda teorię to nie powinien robić problemu), jazdy trwają co najmniej 50 minut i generalnie bliżej 60 niż 45 (a czytałem, że w niektórych szkołach jedynie 45 minut), właściciel dba o samochód i wymaga od uczniów tego samego (dlatego skarci was gdy zbyt silnie będziecie wrzucali biegi lub ciągle trzymali nogę na sprzęgle lub za mocno kręcili kierownicą grożąc urwaniem linki) co mnie trochę wkurzało, choć jest to w pełni zrozumiałe ( w sumie to lepiej wcześniej się nauczyć takich rzeczy by potem własnego autka nie zaorać), na kurs doszkalający jest to idealna szkoła, bo zajęcia są tylko z właścicielem i tylko na samochodzie takim jaki jest na egzaminie (SS) i na pewno sporo się nauczycie. Tak w sumie to pewnie Rajder + Auto-Plus jako doszkalanie byłoby najlepszym rozwiązaniem.

Poza tym polecam również Rajdera, siora tam uczęszczała i zdała za drugim razem (za pierwszym razem babka ją oblała pod samiutki koniec bo niby przekroczyła prędkość na Polnej choć tam można do 50 km/h) i z tego co czytałem jest to najlepsza szkoła w Toruniu. Na Bydgoskiej też niby jest niezła szkoła (siora wykupiła tam dodatkowe godziny). Na pewno nie polecam natomiast Auto-Lidera, kumpel tam chodził i oblał i generalnie są lepsze. Drugi kumpel chodził do szkoły na Wyszyńskiego, tam gdzie spółdzielnia "Na Skarpie" i zdał za drugim razem (niby szkoła średniawa).

W ogólności to po niezbyt dobrej szkole da się dość dobrze przygotować pod warunkiem, że sam kursant pilnuje prowadzących. Przede wszystkim placyk trzeba mieć w jednym palcu, bo bez tego ani rusz i przy prawie każdej okazji należy go ćwiczyć, aż do momentu gdy wychodził będzie ze 100% skutecznością i z zamkniętymi oczyma (dosłownie, bo może padać deszcz/śnieg że nic nie byłoby widać). Po drugie, rondo musi również być idealnie omówione i przerobione (prowadzący nie mogą używać nazw ulic ale muszą mówić "na rondzie skręcamy w lewo" or sth), bo bez tego również nie ma szans na zdanie. No i po trzecie parkowania. Resztę przewałkuje się podczas jazdy do placyku/ronda/miejsc parkingowych. No i jeszcze skręty w lewo, zawracania, zmiany pasów w odpowiednich miejscach (tak żeby nie za wcześnie zmienić, przed pasami np.). Ale generalnie te trzy rzeczy o których wspominałem, wałkujcie je aż będziecie mieli je opanowane, a reszta to pikuś tak naprawdę. Trasy można poznać jeżdżąc rowerem czy nawet idąc na piechotę (albo jeżdżąc z kimś samochodem). Zawsze zdjęcia można walnąć by zapamiętać znaki i przeanalizować różne sytuacje. W wielu szkołach z tego co mi wiadomo widzą, że kursant sobie nie radzi z rondem, parkowaniem czy placykiem, a oni jeżdżą z nim po mieście mówiąc co ma robić (albo czasem robiąc to za kursanta), nie ucząc, ani nie poprawiając kursanta aż załapie o co chodzi. Polecam też filmiki na youtube, w których pokazane jest jak prawidłowo pokonać dany odcinek. Oglądajcie tak długo aż zapamiętacie. Są też filmiki, w których pokazana jest obsługa pojazdu co również jest przydatne by potem nie tracić cennego czasu (i pieniędzy) na samym kursie. Jedno empiryczne doświadczenie powinno wystarczyć, a potem wszystko można sobie przypomnieć oglądając filmik.
torunczyk
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 09 marca 2012, 17:31

Re: Toruń

Postprzez niker72 » środa 14 marca 2012, 15:01

Witam napiszę wam coś o"SUPER SZKOLE JAZDY" w Toruniu."Szkoła" ta nazywa się ORENT(powinno być KRENT).Zero profesjonalizmu,brak zaangażowania,totalne olewanie klienta.Sprzęt stary i zdezelowany,któremu brak wymogów technicznych i zdrowy rozsądek nie pozwala na użytkowanie po drogach publicznych.Cały czas mowa o kat.C i E+C.O wyjazd na miasto musiałem się DOSŁOWNIE prosić i targować o ilość godzin jazdy na mieście.Bo pan właściciel powiedział,że oni "tak w ogóle to po mieście jeżdżą tylko 4 godz".Auto i przyczepa na egzaminie a w tej"szkole" to zupełnie coś innego.Ta przyczepa nie nadaje się nawet na złom bo ma więcej dziur w metalu niz jest metalu.Nie można podłączyć przewodów,bo pan instruktor powiedział,że jak podłącze przewody to nie będę mógł jeździć bo mi powietrze z układu ucieknie!!!Takim sprzętem dysponują.Brak mi jakichkolwiek porównań.Niebo a ziemia powinno wystarczyć.Brak odpowiedniej przyczepy na kursie uniemożliwia nauczenie się spinania jej z pojazdem.Pan instruktor powiedział mi,żebym UWAGA!!!pooglądał sobie filmy instruktażowe na You-Tube.!!!Śmiech na sali.Całkiem inaczej uczą niż jest to wymagane na egzaminie.Chodzi mi o technikę wykonywania manewrów.Na egzaminie czułem się jak Polak w Chinach bez znajomości języka.KATASTROFA!!!Za pierwszym razem egzaminu oczywiście nie zdałem.Musiałem wykupić dodatkowe 2 godz.jazdy w Szkole MAJER(polecam)Po tych 2 godzinach umiałem wjeżdżać na parkingu we wszystkie bramki(lepiej niż po 18godzinach w Orencie),nie miałem też problemów ze spinaniem przyczepy.Egzamin poprawkowy zdałem "śpiewająco"ale kosztowało mnie to ponad 500zł(druga opłata egzaminu+2 godz.jazdy)stracony czas(2 tyg.czekania na egzamin)i coś bezcennego-nerwy.Odradzam wszystkim z całego serca robienia w Orencie czegokolwiek.To po prostu pieniądze wyrzucone w błoto.Niby jest tanio ale niestety potwierdza się zasada mało płacisz mało dostajesz.A w sumie wyszło mi dużo drożej niż w profesjonalnej szkole.Jeszcze raz wszystkim serdecznie odradzam.Ja już się z nimi "przejechałem".Dodam jeszcze,że jestem zawodowym kierowca autobusu od kilkunastu lat więc mam doświadczenie w jeździe.Ale nikt nie nauczy się grać w piłkę nożną...kartoflem.
niker72
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 14:52

Re: Co do "Wirażu"

Postprzez szaze » sobota 24 marca 2012, 20:38

a wiec, ja wlasnie koncze kurs w tej szkole i powiem tak...
jesli chodzi o wyklady, to pan andrzej prowadzi je bardzo dobrze (wlasciciel) szkoly ;)

a jesli chodzi o jeżdzenie z panem andrzejem to musze przyznac, ze rowniez dobrze tlumaczy, ale jest nie cierpliwy, potrafi krzyknac, krzyczec, szarpnac kierownica.... no niestety tak ja akurat mialam..ale nie ukrywam ze jest doswiadczony....brakuje mu czasem cierpliwosci i spokoju... polecam pana slawka, z tego co wiem od znajomych, bardzo dobry tez i spokojny ;)
szaze
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 24 marca 2012, 20:31

Re: Toruń

Postprzez Kostucha030789 » czwartek 29 marca 2012, 14:45

Ja robiłam kurs w auto szkole AS-TOR. W miarę szybko zrobiłam kurs bo w jakieś 2 miesiące. Jeździłam z Panem Piotrem którego serdecznie polecam. Jest to bardzo zabawny ale zarazem rzeczowy instruktor. Jestem zadowolona z jazdy z tym Panem mimo, że egzamin zdałam za trzecim razem;p A i co do szkoły bardzo miła i pomocna obsługa w biurze. Miałam problemy z terminami teorii, a Pani z biura ułożyła mi zajęcia tak żebym zaliczyła wszystkie tematy w tych terminach, które mi pasowały. Dlatego też z czystym sumieniem polecam tą auto szkołę.
Kostucha030789
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 29 marca 2012, 14:22

Re: Toruń

Postprzez marina » czwartek 19 kwietnia 2012, 15:26

Witam zamierzam zapisać się na kurs prawo jazdy kat.b. W Toruniu jest tyle ośrodków , ale nie wiem do którego z nich warto się zapisać. Doradźcie proszę , mam następujące kandydatury: Rajder, Start, Auto-Moto. Co sądzicie o tych szkołach ? Bardzo proszę o pomoc :)
marina
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 19 kwietnia 2012, 15:16

Re: Toruń

Postprzez paticzak » czwartek 19 kwietnia 2012, 17:27

Po przeczytaniu wszystkich opinii powiem tak: nie sugerować się,jak w gazetach piszą która szkoła najlepsza i ma największą zdawalność. Ważny jest instruktor i wykladowcy. Ja zapisalam sie na początku marca do szkoly AS-TOR. Juz mam polowe godzin wyjeżdzonych.nie poszlam do najbardziej obleganego instruktora który ma 2 godziny wolne w tygodniu..dzięki temu mam 2 godzinny.. ale dziennie. Jest dokładnie tak jak piszą na stronie AS-TORU; że mozliwosc wybory terminu zajęc teoretycznych,lekarz od razu na miejscu na pierwszych zajęciach,możliwość placenia ratami i mozliwość wyboru instruktora. Ja kierowalam sie opiniami znajomych,którzy jednomyslnie stwierdzili że w tej szkole Piotr Wikiera dal im 100 procentowe zadowolenie. Nie krzyczy,wytłumaczy,podchodzi indywidualnie, wyrozumialy i można z nim normalnie pogadac :) bardzo polecam i po egzaminie napisze czy zdalam za pierwszym razem :)
paticzak
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 19 kwietnia 2012, 17:17

Re: Toruń

Postprzez ulfrig » wtorek 24 kwietnia 2012, 19:03

Osobiście polecam toruńską szkołę Rajder. Kształcą w niej na naprawdę wysokim poziomie a instruktorzy trzymają poziom.

Niestety, jak każda szkoła i ta ma wady. Instruktorzy w szkole są dość mocno oblegani, dlatego liczmy się z częstym odwoływaniem jazdy, albo ich skracaniem. Szkoła uruchomiła tzw. kurs ekspresowy, za który oczywiście trzeba więcej płacić. Cierpią na nim głównie osoby, które uczęszczają na tańszą, zwykłą wersję kursu - bo wciska się na ich jazdy osoby, które więcej zapłaciły za kurs ekspresowy. W efekcie zrobienie kursu po godzinach pracy trwa w szkole około 3 miesiące lub więcej, natomiast w trybie ekspresowym maks. 28 dni. Skąd wiem, że kierownictwo szkoły "wkleja" kursantów ekspresowych w miejsca kursantów "zwykłych"? Tak się składa, że w tym samym czasie jeździłem ze znajomą, która miała kupiony kurs ekspresowy a ja zwykły, pracę zawodową kończyliśmy w tych samych godzinach i byliśmy u tego samego instruktora. Dla mnie na kursie zwykłym instruktor czasu nie miał, odwoływał lekcje - a dla znajomej z kursem ekspresowym czas zawsze znalazł i cały kurs zrobiła w miesiąc.

Jeśli więc zależy Wam na dobrej jakości kształceniu, ale nie dbacie o to w jakim czasie zrobicie kurs - idźcie do Rajdera. Jeśli jednak chcecie zrobić kurs szybko, jeżdżąc kilka razy w tygodniu po 1,5-2 godziny - to albo wybierzcie inną szkołę, albo wykupcie droższy kurs, tzw. "ekspresowy". Swoją drogą Rajder chyba powinien pomyśleć o zatrudnieniu większej ilości instruktorów.
Ostatnio zmieniony środa 25 kwietnia 2012, 18:23 przez ulfrig, łącznie zmieniany 2 razy
ulfrig
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 24 kwietnia 2012, 18:47

Re: Toruń

Postprzez paula88147 » wtorek 24 kwietnia 2012, 20:38

Jestem po zdanym egzaminie (za 2 razem) na prawo jazdy ;-) Przez przypadek (pracuję niedaleko) trafiłam do szkoły jazdy "start" i przyznam że jestem z niej bardzo zadowolona. Nauka na wysokim poziomie, godziny jazdy tak jak nam pasuje nawet kilka razy w tygodniu,wymagający instruktor ale chyba chodzi o to żeby zdać prawko tak szybko jak to tylko możliwe. Dodam, że bardzo miły oczywiście ;-) z całego serca polecam tą szkołę!
paula88147
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 06 lutego 2012, 17:34

OKK NOVA

Postprzez Kropka2015 » czwartek 31 maja 2012, 02:00

Ja chodziłam do OKK NOVA i zdecydowanie nie polecam tej szkoły nikomu.. Jeżeli chodzi o teorię to liczba (godzinowa) poprowadzonych wykładów była o połowę mniejsza od określonej w umowie a do tego na samych wykładach brakowało konkretów natomiast aż za dużo było kawałów i żartów pana prowadzącego oraz jego osobistych opowieści..
Co do praktyki to było jeszcze gorzej: instruktor załatwiał swoje prywatne sprawy podczas moich godzin co skutkowało np. 15 minutowym staniem i czekaniem aż wyjdzie od swojej księgowej czy też z piekarni, z warsztatu, z salonu samochodowego, od znajomej której coś podrzucał etc. etc.. Zdarzało się też,że jazda zaczynała się później niż powinna a kończyła wcześniej (bo instruktorowi się spieszyło)..
Jeżeli chodzi o samą osobę instruktora to pozwalał sobie na seksistowskie żarty które bardzo mocno przekraczały granice dobrego smaku.. Metody nauki również były dość dziwne, słowa instruktora przy okazji ćwiczenia łuku "musisz się 2 razy obejrzeć do tyłu - a jak nic nie widzisz w tylnej szybie to udawaj że coś widzisz, żeby egzaminator zobaczył, że się oglądasz" - zostaną ze mną na zawsze.. :wow:
Podsumowując: kompletny brak profesjonalizmu, kultura osobista pozostawiająca wiele do życzenia, materiał na egzamin przerobiony może w połowie, naciąganie na dokupienie dodatkowych godzin i zupełne "olewanie" klienta.
Po 30 +3 dokupionych godzinach przeniosłam papiery do innej szkoły bo instruktor nie chciał zrobić mi egzaminu wewnętrznego praktycznego a co za tym idzie nie mogłam zanieść papierów do Wordu..


Zaniosłam papiery do Auto-moto i... strasznie żałuję,że od razu tu nie przyszłam. Instruktor - fantastyczny, spokojny, kulturalny i widać, że zależy mu na tym, żeby nauczyć a nie tylko "uczyć" (choć zdziwiony,że tego, tego i tamtego nie miałam podczas wyjeżdżonych 33godzin w Novej), czas jazdy wykorzystany bardzo efektywnie, nie ma naciągania na kupowanie dodatkowych godzin (egzamin wewnętrzny zaliczony bez problemu - czyli o tym czy chcę dokupić sobie jazdy czy nie, decyduję wyłącznie ja:) ).

Gorąco polecam więc szkołę Auto- moto natomiast przestrzegam przed Novą..
Kropka2015
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 31 maja 2012, 01:03

Re: Toruń

Postprzez trzymajdystans » wtorek 12 czerwca 2012, 21:47

Witam chciałabym się dowiedzieć czy ktoś chodził do turbo szkoły i jakiego instruktora polecacie ? ;>
trzymajdystans
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2012, 21:44

Re: Toruń

Postprzez Morgause » środa 27 czerwca 2012, 11:05

Ja chodziłam do szkoły F1 co było totalna porażką, instruktorzy ciągali mnie po zupełnie nieprzydatnych trasach na Bydgoskim i poza Toruniem :/ z tego co słyszałam to się już rozpadli na szczęście dla kursantów. Za drugim razem byłam już mądrzejsza i wybrałam instruktora ze szkoły Auto Moto pana Piotra, dzięki któremu mam prawko.
Morgause
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 27 czerwca 2012, 10:55

Re: Toruń

Postprzez Frau87 » wtorek 03 lipca 2012, 20:15

A ja z czystym sumieniem mogę polecić Pana Mirosława (...) ze szkoły As-Tor. Przed kursem nie miałam zielonego pojęcia o samochodach, nie wiedziałam nawet gdzie jest gaz, sprzegło, hamulec :) pan (...) nauczył mnie wszystkiego od podstaw. Dzięki niemu polubiłam jeżdżenie i co najważniejsze nie boję się jeździć :) jazdy przebiegały w bardzo fajnej atmosferze. Z panem (...) można porozmawiać i pożartować na każdy temat. Instruktor jest wymagajcąy, ale myślę że to najlepsza droga do sukcesu. Kiedy robiłam cos źle, zawsze zwracał mi uwagę, ale w bardzo spokojny sposob. Myślę, ze najlepszym dowodem na to, że pan (...) jest godny polecenia, jest fakt, że ma bardzo dużo kursantów, jest bardzo rozchwytywany :) ja osobiście zdałam egzamin za drugim razem, ale za pierwszym oblałam tylko i wyłącznie z mojej winy. Za drugim razem zero błędów :)
Frau87
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 03 lipca 2012, 19:57

Re: Toruń

Postprzez kamilos » poniedziałek 30 lipca 2012, 13:59

Ja robiłem prawko w OSK START - kat. A zdałem za pierwszym, a kat. B za drugim podejściem.

Jeśli chodzi o teorię, to ta wykładana jest przez właściciela ośrodka dosyć jasno i przejrzyście, atmosfera na zajęciach lux. Jest woda do picia, toaleta, etc. :) Kurs przeszedłem bezstresowo.
Ale nie brak i minusów - przede wszystkim kurs wychodzi dosyć drogo w porównaniu z konkurencją, dodatkowe godziny też drożej, nie dostajemy materiałów w jego cenie, a nauka jazdy najczęściej w Fiacie Punto, który prowadzi się inaczej, niż egzaminowe Yarisy. Miałem też problem ze zdaniem placu, bo kiepsko nauczyli mnie wjazdu na wzniesienie. A jeśli chodzi o kat. A, to tu za dużo jazdy po placu, a na mieście 1/3 godzin.

Generalnie było całkiem spoko, bezstresowo, zdałem myślę szybko, ale gdybym cofnął się w czasie, to nie wiem, czy wybrałbym ten ośrodek ponownie.
kamilos
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 30 lipca 2012, 13:38

Re: Toruń

Postprzez Krzychu1429v » czwartek 30 sierpnia 2012, 16:02

Z czystym sumieniem mogę polecić szkołę jazdy GRUDA. Teoria prowadzona bardzo ciekawie, w optymalnym tempie, jazdy prowadzone profesjonalnie, na pojazdach używanych przez ośrodek egzaminowania.
Uczestniczyłem na kurs dla kategorii A,C oraz C+E. Ceny kursów oraz profesjonalizm zapewnią pewność siebie na egzaminie.
Naprawdę warto
Krzychu1429v
 
Posty: 17
Dołączył(a): środa 15 sierpnia 2012, 14:23

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości