Co w ramach opłaty za egzamin?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Co w ramach opłaty za egzamin?

Postprzez HARY1 » wtorek 18 września 2007, 09:19

Mam pytanko. Prawo jazdy zdawałam bardzo dawno temu i nie dla siebie pytam. Słyszałam że, w ramach opłaty za egzamin praktyczny przysługuje, jeśli obleje się plac manewrowy jazda po mieście jako dodatkowa lekcja. Czy to prawda? Jeśli tak to gdzie można odszukać odpowiednie przepisy.
HARY1
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 18 września 2007, 08:51

Postprzez aaagatkaaa » wtorek 18 września 2007, 12:19

Tak, można kontynuowac egzamin mimo niezdanego placu. Mnie się egzaminator pytał czy jedziemy dalej czy kończymy.
aaagatkaaa
 
Posty: 38
Dołączył(a): poniedziałek 18 czerwca 2007, 11:41

Postprzez HARY1 » wtorek 18 września 2007, 12:44

Problem jest taki, że przy pierwszym podejściu egzaminator stwierdził, że owszem ale na własną odpowiedzialność :!: :?: Za drugim podejściem ani słowem nie wspomniał o takiej możliwości. Dlatego ciekawa jestem podstawy prawnej, jeżeli taka istnieje
HARY1
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 18 września 2007, 08:51

Postprzez DEXiu » wtorek 18 września 2007, 12:55

HARY1 ==> Podstawa prawna jak najbardziej istnieje - wystarczy przejrzeć rozporzadzenie o warunkach i blablabla egzaminów :wink: (poszukaj na forum jak się to rozporządzenie dokładniej nazywa lub gdzie go szukać :wink: ). Jeśli na placu nie spowodujesz zagrożenia (nie przejedziesz linii, nie potrącisz pachołka ani nie będziesz próbowała staranować egzaminatora, kursanta albo inną eLkę :P ) a mimo to oblejesz (np. zgaśnie Ci silnik dwa razy albo coś), to możesz wyjechać na miasto. Właściwie to wg mnie egzaminatorzy "z prawdziwego zdarzenia" w przypadku braku stworzenia takiego zagrożenia nie powinni w ogóle informować kandydata o wyniku placu - dopiero pod koniec całej jazdy (nawet jeśli kursant się już domyśli)
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez scorpio44 » wtorek 18 września 2007, 13:45

DEXiu napisał(a):wg mnie egzaminatorzy "z prawdziwego zdarzenia" w przypadku braku stworzenia takiego zagrożenia nie powinni w ogóle informować kandydata o wyniku placu - dopiero pod koniec całej jazdy (nawet jeśli kursant się już domyśli)

Tak jest i lepiej, i nie lepiej. ;) Chyba zależy od konkretnej osoby. Z jednej strony faktycznie, kiedy egzaminator od razu z góry powie, że egzamin jest oblany, to egzaminowany jest już często ostro wnerwiony na cały świat i jest mu kompletnie wszystko jedno. I ta jazda po mieście może być wtedy zwyczajnie niebezpieczna, a na pewno nic niewnosząca. Ale z drugiej strony w wypadku innej osoby, kiedy egzaminator powie od razu o wyniku, to właśnie będzie zgoła odwrotnie - stres zupełnie opadnie, no bo i tak niczego się już nie zmieni, a tym samym na jeździe po mieście będzie widać faktyczne umiejętności delikwenta (który w egzaminacyjnym stresie być może popełniłby parę głupich błędów, a teraz nie popełni). I egzaminator będzie mógł ocenić jej jazdę.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez _Sylwan_ » wtorek 18 września 2007, 15:37

ale czy wy nie rozumiecie tego że to dla "właściciela" WORDU to czysty zysk że nie pozwoli wyjechać dalej na miasto. Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase:P Mniej paliwa no i egzaminator ma z głowy takiego delikfenta. Aczkolwiek nie zmienia to faktu że to nie uczciwe wobec zdającego bo tak czy owak pieniędzy mu nie zwrócą a płacił za całość :]
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez kamiles » wtorek 18 września 2007, 16:14

_Sylwan_ napisał(a):ale czy wy nie rozumiecie tego że to dla "właściciela" WORDU to czysty zysk że nie pozwoli wyjechać dalej na miasto.

a z czego wnosisz, że ktoś tego nie rozumie?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez tom9 » wtorek 18 września 2007, 16:17

jak by mi od razu powiedzial ze nie zdalem to nie chcialbym jechac na miasto.
szkoda zajmowac "miejsce" innym osoba ktore chca zdac.
gdybym nie wiedzial czy zdalem czy nie, to chetnie te 40 min przejechal.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez kamiles » wtorek 18 września 2007, 16:22

tom9 napisał(a):szkoda zajmowac "miejsce" innym osoba ktore chca zdac.

przecież te inne osoby mają swój wyznaczony czas - tak samo opłacony jak Twój, więc nic nie zajmujesz, a masz możliwość poznać egzaminatora i sposób przeprowadzania przez niego egzaminu - to może być bezcenne doświadczenie
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez scorpio44 » wtorek 18 września 2007, 17:11

Sylwan, jeżeli Twój post miał się odnosić do wypowiedzi mojej i DEXia, to chyba niezbyt dokładnie przeczytałeś, o czym piszemy. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Co w ramach opłaty za egzamin?

Postprzez ella » wtorek 18 września 2007, 19:43

HARY1 napisał(a):Słyszałam że, w ramach opłaty za egzamin praktyczny przysługuje, jeśli obleje się plac manewrowy jazda po mieście jako dodatkowa lekcja. Czy to prawda? Jeśli tak to gdzie można odszukać odpowiednie przepisy.
Przepisy znajdziesz w rozporządzeniu o szkoleniu....a w skrócie tutaj
http://www.prawojazdy.com.pl/index.php? ... d_news=367
Według nowych zasad egzaminowania kierowców na kat. B, B1, można kontynuować egzamin (jeżeli na łuku:nie spowoduje zagrożenia dla życia lub zdrowia, nie wyjedzie poza linie wyznaczające stanowisko, nie potrąci pachołka. W takich przypadkach egzamin jest natychmiast przerwany) nawet, jeżeli jego wynik już na placu jest przesądzony (negatywny). Gdy na placu nie wiesz gdzie jest bagnet oleju czy źle ustawiłeś zagłówek, lub dwa razy zgasł ci samochód na łuku, masz prawo wyjechać ma miasto.


http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 0356#50356
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tom9 » wtorek 18 września 2007, 20:22

kamiles napisał(a):przecież te inne osoby mają swój wyznaczony czas - tak samo opłacony jak Twój, więc nic nie zajmujesz, a masz możliwość poznać egzaminatora i sposób przeprowadzania przez niego egzaminu - to może być bezcenne doświadczenie


ale wiekszosc z tych osob sie denerwuje i chca miec to za soba, a nie czekac po 4-5h na swoja kolej :wink:
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez kamiles » wtorek 18 września 2007, 21:00

tom9 napisał(a):ale wiekszosc z tych osob sie denerwuje i chca miec to za soba, a nie czekac po 4-5h na swoja kolej :wink:

ale gdybyś nie oblał na placu, to i tak by czekały na Twój powrót z miasta, więc... może oblej na placu, to inni będą się krócej stresować :wink:
a tak poważnie, jeśli tak bardzo chciałbyś pomóc innym, to zawdze możesz poprosić egzaminatora, aby najpierw wyjechały osoby czekające na egzamin, a Ty możesz spokojnie pojechać na końcu...
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez tom9 » wtorek 18 września 2007, 21:35

kamiles - mam wrazenie ze dobrze wiesz o co chodzi tylko udajesz.
skoro los, badz umiejetnosci tak chcialy ze nie zdalem na placu, to po co marnowac czas (na miescie) gdyz przeciez juz nie zmienie wyniku egzaminu. Nie lepiej po prostu odpuscic i ustapic osoba ktore czekaja na ten egzamin i licza ze ich bedzie pozytywny. Ja rozumie to ze ten czas jest tak wyliczony ze wszyscy zdaze pojechac na miasto na 40 minut, ale po prostu skoro oblalem to po co blokowac bez potrzeby te minuty.
Mozliwe ze bede na koncu.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez kamiles » środa 19 września 2007, 00:11

tom9 napisał(a):mam wrazenie ze dobrze wiesz o co chodzi tylko udajesz.
skoro los, badz umiejetnosci tak chcialy ze nie zdalem na placu, to po co marnowac czas (na miescie) gdyz przeciez juz nie zmienie wyniku egzaminu.

nie udaje - nie widzę po prostu sensu marnowania 112 złotych (to jakieś 3 godziny jazd doszkalających), skoro można za własne (czasami ciężko zapracowane) pieniądze przejechać przynajmniej część trasy egzaminacyjnej i potraktować to jako kolejną jazdę szkoleniową; raczej cieżko mi zrozumieć ludzi, którzy z tego rezygnują (z wyjątkiem tych, którzy są tak rozstrojeni wiadomością, że nie zdali, iż wolą nie stwarzać zagrożenia na drodze); poza tym to nie jest marnowanie czasu!!! - wyniku egzaminu nie zmienisz, ale możesz się dowiedzieć, jakiego błędu nie popełnić następnym razem...
poza tym śmieszy mnie, gdy ludzie narzekają, jaką to kasę WORDy zbijają oblewając ludzi, a gdy mają prawną możliwość uszczuplenia tych dochodów, "wielkodusznie" podarowują im pieniądze...
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości