Skręt w lewo - dylemat

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez tom634 » piątek 22 lutego 2008, 17:08

Sorry, samochodu osobowego.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 22 lutego 2008, 18:14

Widzę, że niektórzy mają problem z określeniem obrębu i obszaru skrzyżowania.


"Definicję" obszaru ładną podałeś... a obręb?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez kopan » niedziela 24 lutego 2008, 13:17

Cwaniak definicji obrębu nie ma więc pomocniczo można się posłużyć definicją obszaru skrzyżowania który to obszar z pewnością jest w niezdefiniowanym obrębie.
Słowo obręb użyto w potocznym jego znaczeniu.

Ale mnie interesuje jak uzasadnisz to co twierdzisz że pojazd 2 ma pierwszeństwo przed 1.
Możemy przyjąć że znak A-7 dotyczy najbliższej jezdni ale jak z tego wyniknie że 2 ma pierwszeństwo przed 1 ???
Pojąć nie mogę.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez tom634 » niedziela 24 lutego 2008, 14:23

Kopan, wyobraź sobie, że jesteś kierującym pojazdem drugim i znajdujesz się jakieś 50 metrów przed skrzyżowaniem, na którym chcesz skręcić w lewo. Włączasz lewy kierunkowskaz i widzisz znak ostrzegawczy A-7 "Ustąp pierwszeństwa". Myślisz sobie: "Oooo, uwaga, zaraz będzie przecinanie się kierunków ruchu, muszę zmniejszyć prędkość." Dojeżdżasz do skrzyżowania- na drodze z pierwszeństwem nie ma innych kierujących. Więc podjeżdżasz sobie na środek skrzyżowania i opuszczasz pierwszą jezdnię. I pojawia się pojazd 1.
Wtedy kierujący pojazdem pierwszym musi sobie przypomnieć przepis mówiący o tym, że:
5. Znak A-7 "ustąp pierwszeństwa" ostrzega o skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem. Znak A-7 umieszczony w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony.
I uwaga, bo to jeszcze nie koniec. Następuje ustęp szósty:
6. Przepis ust. 5 stosuje się odpowiednio do znaku A-7 umieszczonego przed torowiskiem pojazdów szynowych lub w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu.
Na mojej ilustracji widać wyraźnie, że przecinanie się kierunków ruchu następuje na jezdni, która dotyczy kierującego pojazdem pierwszym (bo ta jezdnia jest też pierwszą jezdnią dla pojazdu 1).
Dodatkowo na Twoją "korzyść" jako kierującego pojazdem drugim przemawia inny artykuł:
Przecinanie się kierunków ruchu
Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
Kierujący pojazdem drugim nie ustępuje pierwszeństwa, bo pojazd pierwszy skręca w lewo.
Co jest niejasne?
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 24 lutego 2008, 16:56

Poniżej wycinek skrzyżowania dwóch dróg dwujezdniowych. Chcąc niejako iść tokiem rozumowania "większości" i wychodząc z założenia, że to nie ja mam rację zacząłem analizować pierwszeństwo... Powiem tylko ... teraz to mam dopiero wątpliwości. Np. jeżeli ten znak A-7 umieszczony w obrębie skrzyzowania (czyli idąc tokiem rozumowania większości ten drugi) dotyczy tylko najbliższej jezdni - to dotyczy on jezdni poprzecznej a nie dotyczy jezdni, którą z naprzeciwka zbliża się zamierzajacy przejechać skrzyżowanie na wprost... Co oznacza ni mniej ni więcej tylko to, że dalej jesteśmy w punkcie wyjścia.
Obrazek

P.S. Na takim skrzyżowaniu niekoniecznie dobrze widać, kto z której strony nadjechał... nieprawdaż?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez kopan » niedziela 24 lutego 2008, 21:20

tom634
Bez sensu tłumaczenie.
Przed skrzyżowaniem ani pojazd 1 ani 2 nie poruszali się drogą z pierwszeństwem.
Jakby przyjąć że znak A-7 dotyczy pierwszej jezdni to mamy sytuację że pojazd 2 znajduje się na półskrzyżowaniu równorzędnym - z punktu widzenia 2 na środku skrzyżowania zrobiło mu się coś równorzędne z punktu widzenia 1 jezdnia podporządkowana.
Z tego wynika że znak A-7 musi dotyczyć całego skrzyżowania bo w rejonach o skrzyżowaniach z podporządkowaniem wyznaczonym znakami nie może ni z gruszki ni z pietruszki wystąpić nie oznakowane skrzyżowanie równorzędne a tym bardziej półskrzyżowanie równorzędno podporządkowane.

Art. 25.1. nie rozstrzyga takiej sytuacji więc nie rozumiem po co go cytujesz.
A może rozumiem ale Ci nie powiem.

Cwaniak
Tam na środku skrzyżowania jest jajco, zamierzający przejechać na wprost zacznie z tobą kolidować jak znajdziesz się na drodze z pierwszeństwem i sprawa jest oczywista.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 24 lutego 2008, 21:36

Kopan, ale przecież "wszyscy" twierdzą (nie bez racji i żeby nie było ja też tak twierdzę), że pierwszeństwo ustala sie przed wjazdem na skrzyżowanie.

Z tego wynika że znak A-7 musi dotyczyć całego skrzyżowania


To po co na mojej focie ten drugi wstawili? Idąc Twoim tokiem rozumowania - ktoś w mojej wsi wydaje bez uzasadnienia pieniądze podatników (jeden znak to ok. 500 zł plus koszty utrzymania, konserwacja, itp.)... A za niegospodarność to się pod kk podpada :D
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez kopan » niedziela 24 lutego 2008, 22:10

A czy ja twierdzę że jest inaczej przed skrzyżowaniem ustala się pierwszeństwo ale tylko na zasadach ogólnych.

Tu mamy inną sytuację pierwszeństwo ustalono znakami.
Znak w obrębie skrzyżowania jest niezbędny no bo by się ludziska pozabijały ( oczywiście ten drugi jest w obrębie skrzyżowania – ten pierwszy nie)
Ten drugi znak dotyczy najbliższej jezdni i oprócz pojazdów poruszających się tą jezdnią nic ci nie przeszkadza w wjechaniu na nią. Jak sobie na nią wjedziesz to jedziesz a ten po prawej musi Ci ustąpić bo jedziesz drogą z pierwszeństwem.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 24 lutego 2008, 22:20

Kopan, no ale jakby tego znaku nie było to sytuacja byłaby taka sama, bo:

1. nadjeżdżającym z prawej należałoby ustąpić pierwszeństwa na zasadzie art. 25 prd
2. przed wjeżdżającym na skrzyżowanie mielibyśmy pierwszeństwo na zasadzie par. 5 ust. 5 zsd (bo nawet idąc tokiem rozumowania "wszystkich" znak stoi w obrębie skrzyżowania i wtedy rzeczywiście dotyczy tylko najbliższej jezdni)

P.S. Co nie zmienia postaci rzeczy, że jak jest znak (tak jak na zdjęciu) jedynie pkt. 1 nie ma zastosowania, bo obowiązek ustąpienia pierwszeństwa wynika ze znaku A-7. Staram się to od początku unaocznić...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez kopan » niedziela 24 lutego 2008, 22:34

Nie taka sama ale zupełnie inna (byłaby masakra)

Przecież sam piszesz że pierwszeństwo ustaliło się przed skrzyżowaniem i to jest prawda.

Tylko dlaczego po wjechaniu na skrzyżowanie chcesz zmienić tę zasadę i po skręcie w lewo przepuszczać tych z prawej.

Ps. Często instruktorzy w ten sposób tłumaczą zasady ogólne – no bo jak skręcisz w lewo to będziesz miał go po prawej wiec mu ustępujesz a to jest półprawdą czyli nieprawdą.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 24 lutego 2008, 22:41

Kopan:
Tylko dlaczego po wjechaniu na skrzyżowanie chcesz zmienić tę zasadę i po skręcie w lewo przepuszczać tych z prawej.

Nie zauważyłeś, że nie ja... tylko "wszyscy"?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez kopan » niedziela 24 lutego 2008, 23:14

Oprócz mnie bo ja jak skręcam na skrzyżowaniu w lewo to przepuszczam jadących z naprzeciwka na wprost i skręcających w prawo.

Cwaniak Ty wychodzisz z założenia że jak znak przed skrzyżowaniem to dotyczy najbliższej jezdni i uważasz że tak może być bo w pierwszeństwie to nic nie zmienia bo za pierwszą jezdnią zasady ogólne i niby na to samo wychodzi.
Otóż takie podejście jest nieuzasadnione bo zmienia zasady wyznaczania dróg z pierwszeństwem które nie przewidują w ciągu takiej drogi z pierwszeństwem półrównorzednego skrzyżowania.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dylek » niedziela 24 lutego 2008, 23:25

Przeczytałem wnikliwie wywód cwaniaka i muszę powiedzieć, że nie jest pozbawiony sensu.... Ma jak dla mnie tylko 1 słabe ogniwo i o nie chciałbym zapytać.
Na jakiej podstawie pojazd 2 ma prawo sądzić, że jest na drodze z pierwszeństwem stojąc między pasami ruchu?? Chyba nie na takiej, że przed pojazdem 1 stoi znak A-7 ??

Edit: I na jakiej podstawie pojazd 1 ma ustąpić pojazdowi 2 pierwszeństwa, skoro pod swoim A-7 nie ma nic o tym by pierwszeństwo było łamane??
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 24 lutego 2008, 23:51

Cześć Dylek :D
Ad.1. Oczywiście, że nie... 2-ka nie musi widzieć znaku dla 1-ki. Gdyby tak było to jak miałby odczytac np. znak B-21 i B-22 (i inne okrągłe)? Czy musi wiedzieć, że 1-ka ma zakaz skrętu w lewo czy w prawo? Nie... Po prostu 2-ka widzi "swój" znak A-7 i sie do niego stosuje...

Ad.2. Zero tabliczek... Przecież z A-7 wynika dla niego obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu sie najbliższą jezdnią, na którą zamierza wjechać

P.S. Ponieważ wszyscy jeżdżą jak jeżdżą (żeby nie było - ja też) proszę mieć na względzie, że nie wszyscy będą tej zasady przestrzegać. To gdyby ktoś chciał w "nieuświadomionym" społeczeństwie na siłe egzekwować przysługujące mu jak psu buda prawa...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

na tym skrzyzowaniu

Postprzez radarsonar23 » piątek 14 marca 2008, 20:34

na tym skrzyzowaniu ma pierwszenstwo pojazd nr 2 poniewaz debila sie ustepuje powinien dojechac do 2 zatrabic i powiedziec idioto niedosc ze skreciles z lewego pasa w prawo to jeszcze stoisz i jedziesz pod prad baranie a jedz juz masz to pierwszenstwo bo glupi jestes jak but pozdrawiam
radarsonar23
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 14 marca 2008, 20:27

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 21 gości