Sygnalizator s-2 gdzie sie zatrzymac?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Borys_q » niedziela 20 kwietnia 2008, 16:42

W gda jest taki bubel po prawej stronie jest sygnalizator za nim linia i kolejne sygnalizatory nie jeden kursant na tym oblał dojeżdżając do linii przekraczając ten wcześniejszy czerwony wiec są rzeczy na drogach o których się nie śniło nawet najlepszym filozofom :):)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kopan » niedziela 20 kwietnia 2008, 18:59

Jak jest tak jak piszesz i jeszcze niejeden tam nie zdał to te egzaminy powinny zostać unieważnione a panowie, panie egzaminatorzy posłani na zielona trawkę.

Egzamin ma się odbywać na drodze publicznej.
Droga publiczna to nie b.....
Jak egzaminujący tego nie widzi gdzie wjeżdża to egzaminować nie powinien.
On dokładnie widzi to działa z premedytacją na niekorzyść egzaminowanego.
Tam jeździ gdzie najwięcej uleje.
A że to w b.... było to udaje że jest nieświadomy.
Tak czy siak do zwolnienia.
Nie daje rękojmi uczciwego wykonywania swoich obowiązków, rżnie gł..... a
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Borys_q » niedziela 20 kwietnia 2008, 22:31

Nie najeżdżał bym tak na egzaminatorów kursant ma rozumieć co znaczą dane sygnały np czerwony ZAKAZ WJAZDU ZA SYGNALIZATOR!! ( linie i miejsce zatrzymania jest sprawą drugorzędną) sygnał stojący po prawej stronie jezdni tyczy się wszystkich pasów na jezdni !!! Jak ktoś tego nie kuma ( lub nie jest wstanie mechanicznie się wykuć jednego miejsca) to wg mnie nie ma prawa mieć prawa jazdy ale nie rozwijajmy tego bo robi się offtop :):)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kopan » wtorek 22 kwietnia 2008, 17:09

To żeś mnie rozśmieszył.
Drogowiec nie wie, egzaminator nie wie, Ty nie wiesz a kursant ma wiedzieć gdzie się zatrzymać.
Właśnie na podstawie takich bubli Instruktorzy, Egzaminatorzy robią interpretacje przepisów pasujące do tych bubli.
I wszystko gra.
Oczywiście po za tą naciągniętą mocno koślawo na bakier niby interpretacją która się ni kupy ni niczego innego nie trzyma. :wink:
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Borys_q » wtorek 22 kwietnia 2008, 23:37

Co tu interpretować?? wszystko masz w rozporządzeniu sygnał czerwony zakaz wjazdu za sygnalizator, co do tego ze sygnał z prawej strony tyczy się wszystkich pasów rozporządzenie o znakach i sygnałach paragraf dwa nie wiem co z tego uważasz za naciągane ale whatever (fakt ze coraz mniej egzaminatorów tam jeździ ale inna sprawa)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kopan » środa 23 kwietnia 2008, 18:07

Borys_q

Albo zajmujesz się szkoleniem albo wciskaniem kitu szkolonym i żądasz razem z egzaminatorami stosowania się do tego kitu.
Sam cytujesz przepis że w związku z sygnałem żółtym, czerwonym zatrzymanie powinno nastąpić przed linią zatrzymania.
To jest przepis szczegółowy – jest linia warunkowego zatrzymania - stoisz przed linią - taki masz obowiązek i za przeproszeniem .....
mnie obchodzi gdzie ten sygnalizator stoi – mam się zatrzymać przed linią – takie prawo.

Nie zatrzymałem się przed linią a przed sygnalizatorem poważny błąd nie zastosowanie się do sygnalizacji świetlnej (do przepisów szczegółowych normujących sposób zatrzymania jak jest linia)

Nieprawidłowe miejsce zatrzymania.

Jak widzę u was odwrotnie z przepisami jesteście na bakier.
Ci co powinni zdać nie zdają a ci co powinni nie zdać zdają.

Sytuacja którą opisujesz jest możliwa (choć nieprawidłowa) gdy mamy do czynienia z sygnalizatorem dodatkowym nad jezdnią oprócz głównego przy jezdni.
Te dwa sygnalizatory to jest dla kierującego jeden sygnalizator nadaje te same sygnały a że linię zatrzymania drogowcom wywiało za sygnalizator główny to ..... i.

Ps. Jak już tyle na ten temat napisaliśmy to proponuję sprawę zakończyć w sposób produktywny.
Ty podasz dokładną lokalizację tego miejsca i wystąpimy do waszego Wordu o wyjaśnienie jak się zachować w takiej sytuacji zgodnie z przepisami oczywiście.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez skov » środa 23 kwietnia 2008, 21:21

a można przecież zatrzymać się przed sygnalizatorem i jednocześnie jesteśmy przed linią. Warunek spełniony? Jesteśmy przed linią i widzimy sygnalizator :wink:
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez kopan » sobota 26 kwietnia 2008, 12:24

A może niczego nie ruszać.
Raczej na pewno nie ruszać to widać po zainteresowaniu Borysa instruktora ??.
Bo po co ?
Jest kasa dla Wordu.
Jest kasa dla ośrodków szkolących. - Jak ci tu nie pokażemy jak przejechać to nie zdasz.
Jezdeśmy niezbędne bez nas ani rusz.
A egzaminowany nie jest na tyle świadomy by się postawić „Mistrzom”.
To się opłaci.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Borys_q » sobota 26 kwietnia 2008, 16:19

Przesadzacie kolego uznałem ze post skov rozwiązuje sprawę ale jak to ciebie nie satysfakcjonuje to rozwinę temat a pyzatym nie życzę sobie żebyś mnie obrażał akurat nasi kursanci tam zdają wiec k..... głupot mi nie wciskaj



Wiec tak :

- linia zatrzymania wyznacza miejsce zatrzymania PRZED sygnalizatorem

- zatrzymujemy się przed linią lub w razie jej braku PRZED sygnalizatorem

- sygnał czerwony oznacza ZAKAZ WJAZDU ZA SYGNALIZATOR

czyli wniosek jest prosty jeśli jest linia za sygnalizatorem albo: stoi tam bez sensu albo tyczy się czegoś innego (prześcia torowiska itp...) w tym wypadku kolejnych sygnalizatorów ( o czym pisałem w opisie sytuacji ale jakoś kolega kopan się obużył i chyba nie doczytał)

A jeśli dotyczy innych to niema jej przed pierwszym czyli zatrzymanie na równo z sygnalizatorem.

I nie denerwój sie tak i nie pisz spiskowej teori dziejów bo ci serduszko sie popsuje :)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kopan » sobota 26 kwietnia 2008, 18:03

A czy ja coś innego piszę jestem pewien że tam wasi zdają i pewien jestem że bez was ani rusz tam zdać.
Kasę na tym trzepiecie bo jesteście nieodzowni by egzamin zdać.

Kolegoś ani słowem nie wspomniałeś czy ten następny sygnalizator to dodatkowy do tego po prawej.
Co to jest ten dodatkowy to znajdziesz w poprzednich postach.
I oczywiście tajemnicą waszej firmy i egzaminatorów jest to miejsce.
Nie ma gdzie to bo to tajemnica biznessaaa.
Spółka ZOO czy cuś.
Miejsca nie zdradzita się nie kalkuluje straty będziecie mieć.
Jak się wam zapłaci to powieta gdzie.
Ciekawe czy jakieś minimum macie za stówkę mówicie czy cza dać dwie to wtedy zdradzita to sekretne miejsce.
Ale pouczać toś skory tylko nie wiesz że sygnalizator może mieć długość a z 20 m i jak jest linia w sygnalizatorze to dotyczy sygnalizatora.

Ps. O moje serduszko się nie martw.
I tak nie wierzą ze się martwisz.
Bo dla Ciebie najważniejszy jest twój tajny bizneeaasss.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Borys_q » sobota 26 kwietnia 2008, 22:44

Dobra widze ze dyskusja z tobą powoli zaczyna tracić sens, sytuacja ma miejsce na ul długie ogrody skrzyżowanie z Elbląską.

Co do sygnalizatora jak co to robi taką różnice trzeba było zapytać to bym ci odpowiedział pierwszy jest z prawej strony, potem linia zatrzymania ( jakieś 5 metrów) za którą jest sygnalizator nad jezdnią drogi poprzecznej i powtarzacz z lewej strony.

Jakby ktoś był z gdańska to może się jakoś bardziej konstruktywnie wypowie a nie będzie trwożył spiskowe teorie dziejów.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kopan » sobota 26 kwietnia 2008, 23:44

Czyżbyś mi chciał powiedzieć że ten sygnalizator po prawej jest inaczej sterowany niż ten nad jezdnią i ten po lewej ???
Czy to jest ta sama sygnalizacja czy są to różne sygnalizacje.

Powtarzacz po lewej - to chyba są dwa pasy ruchu na jezdni jednokierunkowej.

I powiedz jeszcze kto się zatrzymuje przed tą linią zatrzymania namalowaną 5m za sygnalizatorem po prawej.

a) nikt się nie zatrzymuje przed tą linią wszyscy się zatrzymują przed sygnalizatorem po prawej.

b) wszyscy się zatrzymują przed linią oprócz egzaminu zdanego i nauki jazdy.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości