Lewoskręt na A..

[Bauer]

Witam. Mam takie pytanie. Zdajac na kat. A musze przjechac przez skrzyzowanie i skrecic w lewo..

Jeżeli skreca sie w lewo to ustawia sie do osi jezdni. To wiem. Ale co sie dzieje jeżeli mam osobny pas do skretu w lewo. Tez tzreba sie ustawic do jego lewej krawedzi?

[klouczers]

Ja zostałem nauczony, że nie.

[DEXiu]

Nie trzeba, ale można (dobrze jest sobie zadać pytanie: czemu ma służyć ten przepis i jak się ma jazda pasem do skrętu do realizacji tego celu :wink: )

[funnygirl]

Ja zostałem nauczony, że nie.

a ja zostałam nauczona, że tak

[Bauer]

No to jak wkoncu?

[mihauu]

Ustawiasz się możliwie najbliżej osi jezdni lub jej lewej krawędzi (zależy od drogi dwu- czy jednokierunkowej), zgodnie z przepisami.

Art 22. ust. 2 pkt. 2
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

[Bauer]

No ale pójdzmy dalej..

Przepisu ust.2 nie stosuje sie jezeli wymiary pojazdu uniemożliwuają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku

Niewiem czy dobrze rozumie ale jak mam osobny pas do skretu w lewo to nie trzeba zblizac sie do osi. Czy tak jest?

[mihauu]

Tak, jak jest osobny pas do skrętu to oczywiście można :)

[DEXiu]

Bauer ==> Zauważ, że w zacytowanym przez Ciebie przepisie jest napisane "...lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku" - nie ma nic wspomniane o tym, że "dopuszczalna jest jazda w jednym kierunku z danego pasa". Interpretacje są różne, ale wg mnie przepis ten dotyczy raczej sytuacji, gdy wszyscy ze wszystkich pasów mogą jechać np. tylko w lewo. Ponownie proponuję zadać sobie pytanie czemu ten przepis ma służyć.

[Bauer]

No to ja proponuje ze moglbys mi powiedziec zebym na zly pomysl nie wpadl.

[DEXiu]

Tzn. co powiedzieć? Jaki jest wg mnie sens tego przepisu? To chyba dość jasne: przy lewo- (czy analogicznie prawo-) skręcie mamy zjechać odpowiednio możliwie jak najbardziej w lewo (lub prawo) aby ułatwić jazdę (a w każdym razie jej nie utrudniać) tym, którzy będą chcieli jechać prosto, skręcać w przeciwną stronę, omijać nas lub wykonywać jakieś inne manewry.

[scorpio44]

Ja np. rowerzystom (z własnego niekoniecznie miłego doświadczenia) nie polecam ustawiania się w takich sytuacjach przy lewej krawędzi pasa, dlatego że istnieje duże prawdopodobieństwo, że w trakcie skrętu jakiś samochód weźmie nas z prawej strony (w skrajnym wypadku rowerzysta może tym samym znaleźć się na nim lub pod nim ;)).

[funnygirl]

Ja np. rowerzystom (z własnego niekoniecznie miłego doświadczenia) nie polecam ustawiania się w takich sytuacjach przy lewej krawędzi pasa, dlatego że istnieje duże prawdopodobieństwo, że w trakcie skrętu jakiś samochód weźmie nas z prawej strony (w skrajnym wypadku rowerzysta może tym samym znaleźć się na nim lub pod nim ;)).

To swoją drogą. Praktyka sobie a teoria sobie. Ciarki mnie przechodzą jak jedzie ktoś na skuterku 'jak najbliżej prawej krawędzi' a samochody biorą go na trzeciego i jadą z nim na równi.... Na kursie i na egzaminie zawsze ustawiałam się albo przy prawej albo przy lewej. Natomiast jak jeżdże na motocyklu, to ponieważ jest on sporawy, pozwalam sobie jechać prawie że środkiem pasa, żeby samochody normalnie mnie wyprzedzały, a nie zrównywały się ze mną i jechały obok.