Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Zawód egzaminatora

Czy zawód egzaminatora to praca stała czy glównie jest traktowany jako "dorabianie"? Słyszałem, że egzaminatorzy mają również inny zawód. Czy to prawda? Pytam się, bo jestem naprawdę zainteresowany posadą w WORD :)

przez **Duszek** » środa 24 czerwca 2009, 10:59

Różnie bywa.

Niektórzy traktują to jako stałe zajęcie (co jako co, ale na zarobki nie powinni narzekać - szczególnie jeżeli egzaminują na więcej niż jedną kategorię), inni podejmują pracę na podstawie umowy-zlecenia i traktują to jako dodatkowe zajęcie.

przez **Pajejek** » środa 24 czerwca 2009, 11:23

Egzaminatorzy zatrudniani są na różnych warunkach. Tak jak napisał Duszek oraz na pół etatu. Jednak od wielu lat trwa dyskusja nad zmianami w tym temacie. Jest już coraz bliżej do tego aby egzaminator pracował tylko w WORD i nie mógł podejmować innej, dodatkowej pracy.

przez **edek20** » środa 24 czerwca 2009, 12:02

Pajejek napisał(a):Egzaminatorzy zatrudniani są na różnych warunkach. Tak jak napisał Duszek oraz na pół etatu. Jednak od wielu lat trwa dyskusja nad zmianami w tym temacie. Jest już coraz bliżej do tego aby egzaminator pracował tylko w WORD i nie mógł podejmować innej, dodatkowej pracy.

nie rozumiem co kogo to obchodzi przeciez rownie dobrze pani w US czy Biurze, lekarz, piekarz moze robic na 2 etaty a co egzaminator juz nie? Chyba ze mu zapewnia tyle pracy ze 2 etaty nawet u nich znajdzie

przez **Pajejek** » środa 24 czerwca 2009, 13:26

Nie wiem dokładnie dlaczego niektórzy chcą aby egzaminatorzy nie pracowali gdzieś indziej. Ale mówi się o tym, że ta praca jest wyjątkowa i nie może przeprowadzać egzaminów człowiek niejako z przypadku, który jest tu tylko parę godzin. Chodzi o związanie go z pracą. Egzaminator to również w pewnym sensie funkcjonariusz państwowy a od takiego wymaga się zaangażowania. Poza tym jeżeli pracuje od rana w innej firmie i przychodzi później do WORD to jest już zmęczony a charakter tej pracy wymaga ciągłej koncentracji.
Jest jeszcze pewnie mnóstwo argumentów za tym (i tyle samo pewnie przeciw). Pewnie niektórzy forumowicze je dopiszą. Osobiście uważam, że to dobre rozwiązanie. Bo wyobraźmy sobie człowieka, który już ma pracę bądź własną firmę. Dostaje za nią niezłe pieniądze i jeszcze dorabia sobie na boku jako egzaminator tutaj również pobierając niezłą gażę. Jest to nie w porządku wobec tych, którzy chcą pracować tylko jako egzaminatorzy ale nie mogą ponieważ nie ma dla nich miejsca.

przez **Duszek** » środa 24 czerwca 2009, 14:10

Pajejek napisał(a):Jest to nie w porządku wobec tych, którzy chcą pracować tylko jako egzaminatorzy ale nie mogą ponieważ nie ma dla nich miejsca.

Akurat takich to chyba obecnie nie ma :wink:
Egzaminatorzy są bardzo intensywnie poszukiwani, ale brakuje osób z uprawnieniami.

przez **Pajejek** » środa 24 czerwca 2009, 14:17

Duszek napisał(a):Akurat takich to chyba obecnie nie ma :wink:
Egzaminatorzy są bardzo intensywnie poszukiwani, ale brakuje osób z uprawnieniami.

No nie zupełnie. Znam kilku świerzo upieczonych egzaminatorów, którzy mają problem ze znalezieniem pracy. Jeden szuka już od ponad roku. Nie wiem czy pytał o pracę we wszystkich WORDach ale na pewno kilku z centralnej Polski.

przez **Duszek** » środa 24 czerwca 2009, 14:36

Oooo....
No to mnie zaskoczyłeś.
Z tego co wiem w Bielsku-Białej przyjęto niedawno trzech nowych egzaminatorów.

przez **Pajejek** » środa 24 czerwca 2009, 16:00

Może poprostu niektórzy nie mają odpowiednich znajomości, bądź szczęścia. Być może są WORDy, które mają niedobór. Na pewno do takich nie zalicza się łódzki.

przez **Borys68** » środa 24 czerwca 2009, 16:04

Ahoj!
O ile dobrze pamiętam, ktoś na tym forum sie żalił, że zrobił uprawnienia a żaden W/M/PORD nie chce go zatrudnić.
Borys

przez **cman** » środa 24 czerwca 2009, 16:42

Pewnie zależy od rejonu. W Krakowie jakieś 2 miesiące temu byli otwarci na egzaminatorów.

przez **skov** » środa 24 czerwca 2009, 21:02

Rynek powoli się nasyca. Znikoma ilość egzaminów na kat.D a od września zapewne kat C z wiadomych względów, wkraczający niż demograficzny no i "kryzys" to przyczyny dzięki którym ośrodki będą szukać oszczędności. Widząc systematyczność egzaminów weryfikacyjnych na egzaminatorów i ilość osób przygotowujących się do tego zawodu sądzę, że problemów kadrowych nie powinien już mieć żaden z ośrodków.

przez **lapeno** » czwartek 25 czerwca 2009, 07:39

Pajejek napisał(a):Nie wiem dokładnie dlaczego niektórzy chcą aby egzaminatorzy nie pracowali gdzieś indziej. Ale mówi się o tym, że ta praca jest wyjątkowa i nie może przeprowadzać egzaminów człowiek niejako z przypadku, który jest tu tylko parę godzin. Chodzi o związanie go z pracą. Egzaminator to również w pewnym sensie funkcjonariusz państwowy a od takiego wymaga się zaangażowania. Poza tym jeżeli pracuje od rana w innej firmie i przychodzi później do WORD to jest już zmęczony a charakter tej pracy wymaga ciągłej koncentracji.

Policjanci są również funkcjonariuszami państwowymi,a znam takich,którzy dorabiają sobie jako instruktorzy na kursach PJ .Prawo nie powinno tego regulować.

przez **przemcus** » czwartek 25 czerwca 2009, 07:58

Ja miałem na swoim trzecim egzaminie bardzo sympatycznego egzaminatora (notabene zdany) i trochę sobie porozmawialiśmy. Z tego co on mówił to dla niego praca egzaminatora to okres przejściowy w życiu, miał trochę inne plany, ale musiał je zmienić. Myślę, że wielu przypadkach też tak jest.

przez **mk61** » sobota 27 czerwca 2009, 13:45

lapeno napisał(a):Policjanci są również funkcjonariuszami państwowymi,a znam takich,którzy dorabiają sobie jako instruktorzy na kursach PJ .Prawo nie powinno tego regulować.

A słyszałeś może o czymś takim, że taki Policjant musi mieć zgodę "z góry" na dodatkową pracę? I też o tym, że ma jeszcze uwarunkowania co do tego, w jakich godzinach i kiedy może pracować w tej drugiej pracy? Pewnie nie. ;)

Zawód egzaminatora - stały czy dodatkowy?

Zawód egzaminatora - stały czy dodatkowy?

Kto przegląda forum