sprawa niby prosta ale okazuje się, że budzi sporo emocji na drodze. W celu uproszczenia włodarze zastosowali dziwny twór w postaci tzw. szykan, zwężenia, które jest na fotce. Widoczne skrzyżowanie w tle, za mercedesem, jest skrzyżowaniem równorzędnym, zarówno dla samochodów jadących tak jak mercedes na zdjęciu (czerwone seicento) jak i dla tych w przeciwnym kierunku a więc od fotografującego. Kto ma pierwszeństwo w sytuacji jak na zdjęciu? Wjeżdżający w szykanę mercedes czy np. jadący w jego kierunku inny pojazd? Kto ma komu ustąpić pierwszeństwa przejazdu?

Jestem ciekaw Waszych opinii.
Pozdrawiam