Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **sylurek** » wtorek 07 września 2004, 13:59

Dzielny samochodzik, chyba Cie lubi :) Mam nadzieje, ze z wzajemnoscia :twisted: :wink:

przez **kopan** » poniedziałek 13 września 2004, 12:29

To zależy jak leży.
Przy oszczędnej jeżdzie 1 - 3000 potem 3- 2000 i 5. mam 1500 obr i 55/h i se jade jak fabryka kazała z min prędkością obrotową silnika.

kopan napisał(a):To zależy jak leży.
Przy oszczędnej jeżdzie 1 - 3000 potem 3- 2000 i 5. mam 1500 obr i 55/h i se jade jak fabryka kazała z min prędkością obrotową silnika.

Nie chciałbym być na miejscu Twojego silnika :shock:

przez **miros** » poniedziałek 13 września 2004, 17:55

no takie troche za male te obroty, z tego co sie orientuje to w wiekszosci silnikow optymalnie jest 2 - 3 tys oborotow. twoja jazda wcale nie musi byc taka oszczedna, przy zbyt niskich obrotach silnik szybciej sie zuzywa. tak jakbys na rowerze ruszal z maksymalnego biegu i jechal tak kilka km/h - gwarantuje ze szybko bys sie zmeczyl.

barteks2 napisał(a):
kopan napisał(a):To zależy jak leży.
Przy oszczędnej jeżdzie 1 - 3000 potem 3- 2000 i 5. mam 1500 obr i 55/h i se jade jak fabryka kazała z min prędkością obrotową silnika.

Nie chciałbym być na miejscu Twojego silnika :shock:

Oj zabojcze to jest dla paska/łancuszka rozrzadu.
Nie pomoze tlumaczenie ze to sa minimalne, a i zapewne dynamiki praktycznie nie ma zadnej przy tym biegu i przy takich obrotach :shock:

przez **kopan** » wtorek 14 września 2004, 16:24

O łańcuch rozrządu to się nie przejmuje najwyżej wymienię w połowie przebiegu eksploatacyjnego po jakichsik 250 tys.
Za to mam oszczędności na skrzyni biegów bo przerzucam co dwa biegi.
Jak jeździłem przerzucając po kolei to więcej czasu mi schodziło na wajchowanie niż na rozpędzanie to przy normalnej jeździe ma się rozumieć.
Jak chcę podynamitować to na dwójce jade do 100 km/h i silnik kręci 7000 obrotów. Ale taka siajba to mi rzadko odbija. :oops:

przez **scorpio44** » wtorek 14 września 2004, 20:36

Słuchaj, Kopan... Ja nie chcę teraz wnikać w tę Twoją zmianę biegów, ale chciałbym tylko zauważyć, że to jest forum głównie dla ludzi robiących prawo jazdy lub świeżo upieczonych kierowców, którzy szukają tutaj porad. Jak ktoś niemający pojęcia o jeździe poczyta teraz o nieużywaniu dwójki i czwórki, to mu to nieźle namąci w głowie. To tyle, co chciałem powiedzieć w tym topiku.

przez **Sławek_18** » wtorek 14 września 2004, 21:39

Co dwa biegi ? Co Ty masz za samochod
Moze aby zaoszczedzic skrzynie od razu przelaczaj na 5 ?
A tak moze wymieniaj co 5 tysiakow ten lancuch skoro Cie stac.
Skorpio ma racje.

przez **bialy** » wtorek 14 września 2004, 21:57

Kopan napisz jaki to silnik (konstrukcja, jaki rozrzad, koncern, wiek), a najlepiej jaki to samochod, bo pisanie i ocenianie teraz jest troche bez sensu. Jaki silnik ma 1500obr jako min prędkością obrotową silnika, do jazdy na tak wysokim 5 biegu :?:

przez **miros** » wtorek 14 września 2004, 22:55

jaki silnik? hmmmm ..............chomik w kolowrotku :) <- tak dla rozluznienia

przez **Mmeva** » wtorek 14 września 2004, 23:39

Piatka ponizej 60 ? - tego to jeszcze nie widziałam

A co do tego oszczędzania czasu przez opuszczanie co 2 biegu - bez komentarza, ten napisany przez Scorpia zupełnie wystarcza.

przez **miros** » środa 15 września 2004, 00:03

dziwne sposoby, biegi co dwa, na dwojce do 100. w jednym i drugim przypadku przeginasz raczej. przerzucajac co dwa biegi masz albo za male obroty na dany bieg (silnik sie "meczy"), albo wkrecasz silnik na tak wysokie obroty zeby starczylo na zmiane o dwa biegi. jadac na dwojce do 100 - katujesz silnik.

napisz jaki to samochod, co za silnik itd.

przez **bialy** » środa 15 września 2004, 00:36

Nie osadzaj Miros, jeszcze sie okaze ze to jakis wolnoobrotowy silnik, z duzym momentem przy niskich obrotach, albo diesel, niech Kopan sie wypowie. Wogle temat przy jakich obrotach zminiac biegi jest całkowicie bez sensu........ Kazdy samochod jest inny i ma wlasna, odmienna charakterystyke. A jezeli juz musimy pisać to: jednostka napędowa, SOHC, 4 cylindry, 8v, benzyniak, fabryka (nie rasowany), pojemność .......... <- nie wiem ile wpisac, co i tak nie ma wiekszego sensu.

przez **miros** » środa 15 września 2004, 02:50

w sumie racja, za bardzo to odnosilem do mojego samochodu, no ale ciekawi mnie co to za fura z ktora mozna robic takie rzeczy:)

przez **sylurek** » środa 15 września 2004, 08:52

Noo, moze po prostu...fura :wink:
Tylko koni zal...tych mechanicznych tez.
Oj, oberwie mi sie od Kopana...ale nie moglam sie powstrzymac :lol:
No bo 100km/h na 2??? A moze to jakis SAM?

Przy jakich obrotach zmieniacie biegi?

Przy jakich obrotach zmieniasz bieg na wyższy(silnik benzynowy)?

Kto przegląda forum