Problem z cofnięciem uprawnień. Czy da się coś zrobić?

[michcio1404]

Witam,
mam problem który bardzo mnie zaskoczył, może zacznę po kolei co by wszystko było jasne.
Pewnego dnia zrobiłem ogromną głupotę,mianowicie wsiadłem i przestawiłem auto w stanie nietrzeźwości...i ludzie błagam oszczędźcie komentarzy jaki to byłem głupi itp. bo to wiem i nigdy więcej tego nie zrobię...
nie zgodziłem się na samoukaranie bo stwierdziłem że kara mi się należy ale taka ze zrozumieniem bo naprawdę tego żałuje...po za tym auto przestawiłem o jakieś 30m...mniejsza o to... chciałem tylko żebym chociaż nie musiał na nowo zdawać prawka...no i się udało dostałem zakaz na rok bez konieczności egzaminu do tego prawie 2000zł grzywny. Byłem zadowolony i trochę mi ulżyło po miesiącu czasu czekając na dokumentu z wyrokiem doczekałem się ale listu z zawiadomieniem o wszczęciu postępowania cofającego uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi z powodu przekroczenia dopuszczalnej ilości punktów mianowicie owszem miałem 11 pkt. a po dorzuceniu 10 wyszło 21pkt...
Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim?
Dodam że do pełnego roku posiadania uprawnień brakowało mi 11dni
Najbardziej mnie dziwi okres ponieważ zdarzenie miało miejsce 09.06.2013r a ja pismo dostałem wczoraj(08.10.2013r)
Jeżeli ktoś może coś napisać na ten temat będe wdzięczny.

[rusel]

postepowanie w sprawie cofniecia upawnien to nie jest taka super szybka sprawa w naszym kraju, miales juz na koncie debet i tu wyszedl problem, krotko uprawnienia i pomysl na kierowanie samochodem w stanie nietrzezwosci wiec trzeba sie bedzie spodziewac skierowania do łordu

[michcio1404]

Nie wiem co masz na myśli mówiąc skierowania do "łordu"
byłem już w wydziale komunikacji powiedzieli że będę musiał zaczynać wszystko od nowa,
jestem w trakcie konsultacji z prawnikiem wybrałem dość dobrego mam nadzieje że coś mi pomoże.
a napisałem tutaj bo jestem ciekawy czy ktoś miał taką samą sytuacje ponieważ dziwi mnie to że takie coś wszczęli dopiero po 4 miesiącach i gdzie jestem po wyroku sądowym który orzekł zatrzymanie prawa jazdy i zakaz prowadzenia przez rok ze zwróceniem prawa jazdy, pytanie mi się nasuwa czy mogą coś takiego zrobić podczas wykonywania kary sądowej?
A to co zrobiłem to jest największa głupota jaką do tej pory zrobiłem niestety...
Nie wiem na jakiej zasadzie to się odbywa czy to sprawa sądowa czy jak wygląda to postępowanie...
Utrudni mi to strasznie życie ponieważ prowadzę własną firmę i prawko jest mi niezbędne a i tak już muszę czekać a jak jeszcze będę musiał zaczynać wszystko od nowa to już w ogóle, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie czy można skierować jakieś pismo cokolwiek jak by ktoś wiedział i podpowiedział to będę wdzięczny.
Najbardziej dobija chyba fakt że zabrakło mi 11 dni i by nie było problemu bo miałbym jeszcze 3 pkt. do wykorzystania.

[rusel]

będę musiał zaczynać wszystko od nowa to już w ogóle

a co chcesz od nowa zaczynac, dostaniesz od starosty skierowanie na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji

[ella]

a po dorzuceniu 10 wyszło 21pkt...

Do roku czasu posiadania prawa jazdy, zaczyna się wszystko od początku to znaczy:kurs+egzamin