Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

[oskbelfer]

bardzo fajna sprawa takie maskotki, ja np. mam zawieszone 32 płytki cd - by mnie radłą nie wykrył, a jak wykryje to i tak fotka nic nie da, ponieważ nie widać mnie zza tych wisiorków....

mam też duzó proporczyków i podświetlane różowe serce na pół szyby

[szymon1977]

A na desce rozdzielczej tablicę rejestracyjną z własnym imieniem oświetloną kolorowymi diodami odbijającą się od szyby masz?

Jakie są wasze opinie na ten temat ?

Moja opinia jest taka, że pierwsze co robię jak wsiadam za kierownicę takiej choinki to wszystkie ozdoby usuwam. Ja z czymś takim jechać nie potrafię. No ale jak niektórzy dadzą radę prowadząc samochód pisać SMS lub sprawdzać Facebook-to widok przez przednią szybę nie jest im za bardzo potrzebny.

Moim zdaniem policja zamiast na długiej prostej przebiegającej środkiem łąki czaić się za krzaczkiem z radarem powinna takich cudaków zatrzymywać, upominać i puszczać dopiero po usunięciu ozdóbek. Tak samo jeżeli chodzi o brudne szyby, światła i lusterka.

Raz w życiu widziałem, jak z radiowozu stojącego na czerwonym świetle wyszedł policjant uprzejmie zagadał z kierującym stojącym obok pojazdem. Za skrzyżowaniem obaj zjechali na bok, pogadali i po chwili pojechali dalej. Po tym jak kierujący usunął śnieg ze wszystkich szyb i świateł.

[oskbelfer]

spec - bo zapomniałem jeszcze napisać, że ma zawieszone takie 4 futerkkowe kostki jak do gry -- ładne są -- zółte w zielone kropki...

jestem zwolennikiem takich ozdób, ponieważ po nich mozna poznać prawdziwego szofera...

oczywiscie mam również wsunięte pod szybę tablice z imieniem

Tych parę naprawdę drobnych ozdób w żaden sposób nie przeszkadza, gdyż w mojej ładzie samarze szyba jest naprawdę dość pokaznych rozmiarów, a nie jak np w pf 125 p

[szerszon]

A kiwający piesek na tylnej pólce jest ? Razem z szalikiem z logo reprezentacji, ewentualnie ulubionego klubu ?
Jak nie masz to nie szofer jesteś...

[oskbelfer]

piesek oczywiście jest, to obowiązkowo, mus

szaliczek od czasu do czasu ale z przodu, rozwieszony -- ale troszke przeszkadza, za to proporczyki robią robotę

[dylek]

ten zielony pasek na przednią szybę ....boshe - jak ja za młodu pragnąłem coś takiego mieć.....

[oskbelfer]

fajnie zrobiony ten fiacik

a mnie kręcił wskaźnik prędkości w pf125p

[babume]

U mnie jest ciekawa sprawa, bo każda maskotka, wisiorek mnie dekoncentrowały, a jedyną rzeczą, która mi nie przeszkadza jest choinka zapachowa, ale koniecznie musi być w ciepłym kolorze taka np. jest w porządku, ale zielona już nie przejdzie. To jedno z moich samochodowych dziwactw

[Radhezz]

Raz w życiu widziałem, jak z radiowozu stojącego na czerwonym świetle wyszedł policjant uprzejmie zagadał z kierującym stojącym obok pojazdem. Za skrzyżowaniem obaj zjechali na bok, pogadali i po chwili pojechali dalej. Po tym jak kierujący usunął śnieg ze wszystkich szyb i świateł.

Poprawka - z przodu i przednich bocznych szyb. To co się dzieje za fotelem kierowcy nikogo nie powinno obchodzić, widoczność do tyłu przez szyby nie jest do szczęścia koniecznie potrzebna.

Co do gratów to ja tylną szybę mam zawaloną różnymi rupieciami, m.in. dwoma apteczkami (łącznie w aucie mam 3 - ot "zboczenie zawodowe"...), ale to jak już wspomniałem bez znaczenia. Natomiast z przodu na lusterku wisi medalik z krzyżykiem jeszcze po starym właścicielu i zawieszka wielkości choinki zapachowej prezentująca ciągnik siodłowy. Na podszybiu za to wożę koguta pomarańczowego często, lub o wiele rzadziej obudowę z niebieskiego

[szerszon]

==
wracajac do tematu...ciekawostka..oczywiście nikt nic nie wie...
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 2919,d.ZG4

[szymon1977]

ten zielony pasek na przednią szybę ....boshe - jak ja za młodu pragnąłem coś takiego mieć.....

A to akurat dobra sprawa aktualnie stosowana w seryjnych samochodach. Zapobiega oślepianiu przez będące wysoko słońce nie ograniczając widoczności w przód. Czy w twoim samochodzie górna część przedniej szyby nie jest dużo mocniej przyciemniona? Nie wiem jak teraz, ale kiedyś z badaniem technicznym nie miałbyś problemu. Mówię o pasku posiadającym stosowny atest.

Możesz marzyć o zielonym pasku, i możesz go mieć. Kiedyś bywał stosowany jako wyposażenie fabryczne.

[Basak]

Mnie osobiście wszystko przeszkadza, co w jakikolwiek sposób zasłania przednią szybę. Nie mam więc żadnych wisiorków, maskotek itp. Nawet jak liście mi się poprzyklejają to już mnie to irytuje

[Miet]

Nie mam i czasem się dziwię jak widzę jakieś mega duże maskotki na przedniej szybie.

[yoohoo]

Też nie mam i najbardziej przerażają mnie kierowcy Tirów, którzy często maja całą przednią szybę zawaloną maskotkami

[Radhezz]

Też nie mam i najbardziej przerażają mnie kierowcy Tirów, którzy często maja całą przednią szybę zawaloną maskotkami

To jest kwestia własnego wyczucia pojazdu - a ja jako kierowca "dużego" gwarantuję że kierowcy tirów wiedzą co robią - także w kwestii maskotek czy innych ozdób.