Cyryl napisał(a):to moim zdaniem wygląda tak:
cały czas posiadacze pojazdów są traktowani jak za Gomułki: to złodziej, spekulant lub kułak i można i nawet należy obłożyć takimi podatkami, aby cały czas czuł na gardle uścisk klasy robotniczej.
w tej chwili około połowa nowych kamperów przez Polaków w Niemczech są rejestrowane w Niemczech (na syna/córkę, brata/siostrę itp.), bo to oszczędność rzędu 70 tyś zł.
część wrocławskich luksusowych aut osobowych ma rejestrację czeską.
na Podhalu większość firm Polacy mają na słowackiej stronie.
nie darmo Polacy przeżyli zabory, okupację, komunę, stan wojenny, sprowadzaliśmy auta, które przed granicą były rozbierane i po odprawie celnej składane na nowo.
mamy w walce z grabieżczymi władzami duże doświadczenie i niesamowitą pomysłowość.