Samochody ekologiczne

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » czwartek 12 maja 2022, 14:33

Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez gumik » czwartek 12 maja 2022, 21:55

Strasznie chaotycznie napisane. Ale Ameryki nie odkryli. Jeśli prąd jest ze źródeł "czystych" to elektryki są lepsze. Jeśli z elektrowni węglowych lub jakiegoś "miksu" no to już niekoniecznie.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » piątek 13 maja 2022, 09:08

dla mnie jest to jednak zaskoczeniem, ponieważ silniki spalinowe osiągają 40% sprawności, a silniki elektryczne 90%.

inaczej w silnikach spalinowych mamy 60% strat głównie ciepła, a na moc wykorzystywane jest tylko 40% uzyskanej energii ze spalania, natomiast w silniku elektrycznym straty to tylko 10%.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » piątek 13 maja 2022, 10:41

na ten wynik ma wpływ gęstości enegrii w jego żródle, o ile ogniwa litowo-jonowe mogą dać jednego megadżula z kilograma, to benzyna już 46 megadżuli z tego samego kilograma.

patrząc na to porównanie wygląda, że przyszlość będzie w napędzie wodorowym, bo sprężony wodór daje 142 Mj/kg.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez gumik » piątek 13 maja 2022, 19:16

To o czym piszesz wyżej nie ma żadnego znaczenia, bo ogniwa litowe można ładować. Nie da się tego porównać tak do paliwa.
(Ogniwo jest używane wielokrotnie)

Sprawność silników elektrycznych to 90% ale jeśli masz elektrownie węglową, to jej sprawność jest pewnie bliska 40%. Do tego jeszcze straty na przesyle...

Ciężko powiedzieć jaka będzie przyszłość. Samochody elektryczne mają sens o ile źródło prądu jest nisko lub zeroemisyjne.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » piątek 13 maja 2022, 22:47

Jednym słowem: trzeba się uczyć chińskiego.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez waw » sobota 14 maja 2022, 22:46

W przypadku samochodów elektrycznych największą uciążliwość dla środowiska jest na etapie produkcji baterii a nie samej eksploatacji i nie wygląda to korzystnie dla elektryków. Ekonomicznie podobnie.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » niedziela 15 maja 2022, 09:20

produkcja samochodu jest procesem jednorazowym, w przypadku pojazdów elektrycznych powtarzać produkcję baterii co jakiś czas, a z biegiem rozwoju technchnicznego będzie tych bateri coraz mniej i coraz rzadziej będzie konieczna wymiana.

natomiast w przypadku pojazdu spalinowego proces wytwarzania spalin jest procesem ciągłym, pobiera tlen i mimo czystości spalin, wydala dwutlenek węgla.
trzeba również pamiętać o 60% stracie ciepła, które jest wyrzucane do atmosfery.

gdy pierwszy raz jechałem przez tunel pod przełęczą Św. Gotharda (18,5km) zrobiło i mi się gorąco.
temperatura na powietrzu (wolna przestrzeń) była około 10 stopni, a w tunelu prawie 30, bo mimo najlepszych systemów wntylacyjnych można było na zewnątrz wyrzucić spaliny, ale ściany przyjmowały ciepło samochodów.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez gumik » niedziela 15 maja 2022, 11:24

waw napisał(a):W przypadku samochodów elektrycznych największą uciążliwość dla środowiska jest na etapie produkcji baterii a nie samej eksploatacji i nie wygląda to korzystnie dla elektryków. Ekonomicznie podobnie.

Biorąc pod uwagę cały czas życia samochodu i używanie do ładowania prądu z zielonego źródła, to jednak wychodzi na plus.
Źródło: https://youtu.be/6RhtiPefVzM
W opisie filmu dalsze źródła.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Radhezz » środa 14 września 2022, 17:27

Cyryl8 napisał(a):produkcja samochodu jest procesem jednorazowym, w przypadku pojazdów elektrycznych powtarzać produkcję baterii co jakiś czas, a z biegiem rozwoju technchnicznego będzie tych bateri coraz mniej i coraz rzadziej będzie konieczna wymiana.
Nie no, uśmiałem się :D Znaczy teoretycznie tak, dla ludzi z nieco większą ilością lat na koncie, którzy kojarzą mocno motoryzację z lat 80-90, i ówczesne długowieczne konstrukcje to może mieć sens. Niestety, współcześnie pojazdy fabrycznie nowe się sypią jak choinka na wiosnę, bo planowe postarzanie wchodzi nieco zbyt mocno... Auta mają się sypać zaraz po okresie gwarancyjnym 2-3 lat, a później - zwłaszcza z tych wyższej klasy - robią się niszczarki do pieniędzy. Taki model biznesowy, że auto w leasing na 2-3 lat, jako generator kosztów w firmie, a potem niech się dzieje co chce. Również zalecenia serwisowe robione pod kątem ekologii, np. wymiana oleju co 30 tys. km, robią tutaj krecią robotę i silnik który teoretycznie mógłby wytrzymać 400-500 tys. km po 200 tys nadaje się na złom.

A przypomnę, że takie praktyki i zależności widzimy współcześnie, a w erze elektromobilności producent będzie miał niemal nieograniczony wpływ na okres używalności pojazdu :D Bardzo mocno pod tym kątem przypomina mi się Motorola i baterie do radiotelefonów tejże firmy - w starych modelach, to była po prostu bateria, tam z jedną diodą albo termistorem bodajże, potem doszedł układ PCM/BMS, bo nowe ogniwa wymagały zabezpieczeń i balansera. Ale w pewnym momencie do baterii zaczęto wkładać bardziej skomplikowane układy, których zastosowanie jest dość... szokujące. Otóż jednym z zadań wewnętrznej elektroniki, było liczenie cykli ładowania, a po przekroczeniu pewnej ich ilości, wewnętrzny układ "uwalał" baterię, czyniąc ją niezdatną do użytku - bez względu na rzeczywisty stan ogniw. Zresztą to tylko jeden przypadek, a jako elektronik spotkałem się z różnymi wybiegami producentów, którzy chcieli maksymalnie utrudnić, lub wręcz uniemożliwić naprawę sprzętu.

Także tego... Można powiedzieć że to ma sens, o ile samochody będą długowieczne, ale teraz nie są, i nie wygląda na to żeby to miało się zmienić, po pierwsze ze względu na jakość współczesnych pojazdów, po drugie na koszty wymiany baterii, które są kosmiczne wręcz. W związku z tym raczej wątpię żeby cykl życia takiego pojazdu przekraczał 8 lat... I piszę to jako właściciel dwóch ponad 20-letnich samochodów, a ojciec ma jeszcze swojego "pieszczocha" który ma lat już 34 i prawidłowo serwisowany nigdy nie zawiódł. Także taka to ekologia...
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 756
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » środa 14 września 2022, 18:05

Nie bardzo się zrozumieliśmy się.
Mniej baterii, to mniejsza jej objętość i waga.

Natomiast wszyscy producenci pojazdów robią je pod kątem klienta kupującego w salonie, a taki po 3-5 latach sprzedaje auto, więc co będzie po tym okresie dla producenta jest obojętne.

Więc wydaje mi się, że postęp w dziedzinie długowieczności baterii, to dojdzie do punktu, w którym pierwszy właściciel nie będzie musiał ich wymieniać.

A to, że później takie auto kupi Polak i będzie narzekał na słabą ich trwałość, dla producentów nie ma to żadnego znaczenia.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez ks-rider » sobota 17 września 2022, 20:27

Cyryl8 napisał(a):dla mnie jest to jednak zaskoczeniem, ponieważ silniki spalinowe osiągają 40% sprawności, a silniki elektryczne 90%.

inaczej w silnikach spalinowych mamy 60% strat głównie ciepła, a na moc wykorzystywane jest tylko 40% uzyskanej energii ze spalania, natomiast w silniku elektrycznym straty to tylko 10%.


Cyryl

zapytam wiec jakto sie ma w przypadku ladowania pradem akumulatorow ijakie straty przy tym wystepuja ?

Jaka jast emisja spalin w elektrowni pracujacych na gaz, rope czy wegiel ?

Co z miejscami gdzie ustawiony jest kontener w ktorym pracuje diesel jako agregat pradotworczy produkujacy prad do zasilania pojazdow elektrycznych ?


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » sobota 17 września 2022, 20:59

Mamy dwie różne sprawy:
Sam pojazd elektryczny,
Sposób pozyskiwania energii.

To że mieszkamy w kraju, w którym energia jest pozyskiwana głównie ze spalania, gdzie ustawa antywiatraczna ztrzymala jej rozwój w 2016 roku, a sposób rozliczania fotowoltaiki zatrzymało ją od 1.04.2022, to nie może przekreślić globalnego sensu takiego rozwiązania.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Blacksmith » wtorek 20 września 2022, 02:21

Niby PiS w świetle obecnej sytuacji ma odblokować ponownie po latach rozwój elektrowni wiatrowych, które wcześniej zablokowali. Ale obywatele beneficjentami tego z pewnością nie będą.

Nie wiem jak obecnie sytuacja się ma z fotowoltaiką, którą też niedawno zablokowali (a dokładniej uczynili nieopłacalną do instalowania dla zwykłych ludzi). Ale tutaj raczej zmian pozytywnych się nie spodziewam, bo władzy zbyt bardzo nie na rękę jest aby zwykli obywatele "produkowali" sobie sami prąd i mniej płacili do spółek energetycznych.

To wszystko tylko pokazuje w jakim zaborczym i chorym kraju my żyjemy. Władza mówi: Teoretycznie wolno Ci obywatelu korzystać z energii słonecznej (nikt nie zakazuje instalacji paneli słonecznych) ale... będziesz płacił takie opłaty za możliwość korzystania z tej energii, że nie będzie Ci się to opłacać. Bo w budżecie kasa musi się zgadzać.

P.S- PiS powoli przymierza się do wprowadzenia podatku katastralnego. Tu będzie się działo grubo... Dostałeś szczęśliwie w spadku domek z ogrodem po rodzicach?... To nieważne. Jeśli zarabiasz minimum krajowe to nie będzie cie stać aby w takich luksusach mieszkać.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Samochody ekologiczne

Postprzez Cyryl8 » wtorek 20 września 2022, 05:58

Z fotowoltaiką wygląda to tak:

1. Mając instalację taką w ciągu dnia, gdy ona produkuje prąd, zużywasz 20-30%, resztę sprzedajesz do systemu.
W okresie gdy masz większe zużycie, gdy fotowoltaika tego prądu nie produkuje (wieczór) kupujesz swój prąd od systemu.

2. Oczywiście sprzedajesz tanio, kupujesz drogo. Jednak do 1 kwietnia tego roku było przyzwoicie, od tej daty, mimo, że wojna w Ukrainie trwała już ponad miesiąc i wiadomo było, że będzie kryzys energetyczny, przez złodziejski system rozliczeń, fotowoltaika została poważnie wyhamowana.

3. Przyczyną nie jest ingerencja państwa w gospodarstwa, ale są pieniądze.
Mamy stary, niewydolny system przesyłu energii, który przy rozwoju fotowoltaiki w końcu padnie. Dostaliśmy około 62 mld zł że sprzedaży emisji CO2 na modernizację tego systemu jak wszyscy w UE, takie były założenia tych funduszy, a my (rząd) wydaliśmy na inne cele, najczęściej zbędne (elektrownia w Ostrołęce, przekop mierzei itp) i teraz aby ten system przesyłu szlak nie trafił, trzeba było wyhamować fotowoltaikę.
Cyryl8
 
Posty: 2419
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Następna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości