przez jjaacc » niedziela 08 października 2006, 21:43
Proponuje jeszcze aby ktoś zastanowił się nad zatrzymaniem podczas cofania pasem ruchu, czyli mój ulubiony jeden metr, dla kategorii C, C+E, B+E, D.
Każdy kto ma troszkę pojęcia wie, że to bzdura nie możliwa do wykonania, a zdający używają różnego rodzaju patentów. Najlepiej by było wyznaczenie strefy zatrzymania tak jak przy kat B.
Dobrze by było zastanowić się również nad kryteriami oceny dla tych kategorii, przy parkowaniu skośnym i prostopadłym, cały czas mam wrażenie, że ministerstwo pomyliło się używając zwrotu „wyjechanie obrysem” czyli potraktowanie linii wyznaczającej stanowisko jak ściany. OSK zakupił mi Mana i cholernie ciężko wykonać te zadania, zawsze zastanawiam się czy lusterko należy do obrysu, bo za każdym razem wychodzi i nie ma możliwości, żeby nie wyszło przy tak wyznaczonym stanowisku.
Dobrze by było też urzeczywistnić rozmiary stanowisk w stosunku do pojazdu egzaminacyjnego.
W moim mieście do egzaminu na kat. C+E używają składu o długości 16,2 mera a stanowisko do parkowania prostopadłego ma 16,5 mera. I weź tu człowieku oceń 30 cm z wysokości 2 metrów, normalnie ktoś tu jest nie normalny. A na pasie ruchu to skład idzie na żyletki.
Dobrze by było jakby ministerstwo wzięło pod uwagę zdanie zawodowców oraz psychologów i okulistów, jak również przewidziało większą różnorodność rozwiązań i wymiarów w autach ciężarowych.
Również bzdurą jest przygotowanie do jazdy dla tych kategorii, o sprzęganiu i rozprzęganiu już nie wspomnę. Bzdura i jeszcze raz bzdura.