jakie autko z silnikiem diesla

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez Borys_q » czwartek 10 lutego 2011, 13:12

Już nie będe :)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez oskbelfer » czwartek 10 lutego 2011, 13:16

cman napisał(a):Wtedy zapytałbym: co to jest moment obrotowy. A ja pytam, co konkretnie kryje się pod określeniem "podoba mi się moment obrotowy".
Jeśli powiedziałbym na przykład, że podobają mi się kilowaty w silniku elektrycznym, to raczej musiałbym dokładniej wyjaśnić co przez to rozumiem.


No rozumiem cman to było pytanie retoryczne:)
Mnie np. bardziej podoba się ciepło jakie uzyskuję z instalacji elektrycznej niz z instalacji gazowej - ale wybacz tego rozwijał tutaj niebędę - nie to forum:)

Wracając jednak do tematu momentu obrotowego ja myśle - że Ty wiesz, że ja wiem - że Ty wiesz :)

Niebędę się jednak tutaj naprężał intelektualnie napisze krótko dwa silniki forda jeden w benzynie drugi w dieslu (takie własnie mam dwa autka w identycznym kolorze tylko różne paliwko).
Oczywiście trudno "utrafić w taką samą pojemność - jednak zbliżona".
Benzynę trzeba kręcić, mieszać skrzynią biegów, a w dieselku pyknąć 4-bieg i "fajnie się zbiera" np przy wyprzedzaniu :) Ot co mi sie podoba w momencie obrotowym silnika diesla:).

Natomiast bardziej "fachowo" można zacytować np. z http://www.motofakty.pl/artykul/moment_obrotowy.html
"Moment obrotowy to iloczyn wartości siły pochodzącej od ciśnienia gazów działających na tłok oraz długości wykorbienia wału korbowego. Jak wiadomo wykorbienie dla silnika o danej pojemności skokowej ma wartość stałą, więc wartość liczbowa momentu obrotowego jest zależna od wielkości siły działającej na tłok.
Wraz ze wzrostem prędkości silnika moment rośnie, ale tylko do pewnej granicy. Następnie, pomimo wzrostu obrotów, wartość momentu zmniejsza się. Ta ogólna zależność obowiązuje w silnikach z zapłonem iskrowym (benzynowych) i w silnikach wysokoprężnych. Jednak przebieg krzywej momentu obrotowego w obu rodzajach silników jest nieco inny co obrazują załączone wykresy. W silnikach z zapłonem iskrowym wraz ze wzrostem prędkości obrotowej wału korbowego wzrasta moment obrotowy i dość szybko osiąga swe maksimum. Wartość maksymalna utrzymywana jest w niewielkim przedziale obrotów. Następnie gdy obroty nadal wzrastają moment maleje a jego wartość minimalna osiągana jest przy obrotach maksymalnych silnika. W silnikach z zapłonem samoczynnym krzywa momentu obrotowego ma korzystniejszy kształt a uzyskiwane wartości momentu są dużo wyższe. Ponieważ silniki takie bardzo dobrze współpracują z turbosprężarkami można osiągnąć płaski przebieg krzywej momentu w znacznym zakresie obrotów. W turbodoładowanych silnikach Diesla maksymalny moment jest dostępny w zakresie od 1750 do 3500 obr/min, co znakomicie ułatwia prowadzenie samochodu.
Idealną dla trakcji byłaby sytuacja, w której wartość momentu w zależności od prędkości obrotowej silnika byłaby wartością stałą. W praktyce ważna jest wartość momentu maksymalnego oraz zakres prędkości obrotowych, w którym on występuje. Konstruktorzy silników spalinowych znają i wykorzystują narzędzia do kształtowania krzywej momentu obrotowego (kolektory dolotowe o zmiennej charakterystyce, doładowanie). Jednak pomimo prawie 100 lat doświadczeń nie udało się uzyskać takiego przebiegu krzywej momentu obrotowego, aby przy stałej mocy silnika nie była potrzebna skrzynia biegów.
W eksploatacji, ważne jest, aby stosunkowo wysoki moment obrotowy utrzymywał się w szerokim zakresie prędkości obrotowych silnika, co czyni silnik elastycznym, bowiem umożliwia płynną jazdę bez konieczności częstej zmiany biegów. Moment obrotowy silników spalinowych mierzy się w warunkach laboratoryjnych za pomocą specjalnych przyrządów zwanych hamulcami. Jego wartość podaje się w niutonometrach (Nm). Wartości momentu uzyskiwanego przez silniki samochodów osobowych zawierają się w szerokich granicach 47- 590 Nm i zależą od mocy, pojemności i wielu cech konstrukcyjnych silnika. Na przykład silnik Peugeota o pojemności 1,1 litra osiąga maksymalny moment obrotowy równy 94 Nm przy prędkości 3500 obr/min, silnik Forda Zetec SE o pojemności 1,6 litra osiąga moment 145 Nm przy 4000 obr/min. Zalety wysokoprężnych silników doładowanych obrazuje jednostka zbudowana przez Opla 1,3 CDTI, która ma znacznie większy moment 170 Nm przy znacznie niższej prędkości wału korbowego wynoszącej 1700 obr/min. Dlatego w czterozaworowych silnikach benzynowych, aby jeździć dynamicznie, trzeba mocno wciskać pedał gazu, gdyż auto przyśpiesza najefektywniej, kiedy moment osiąga wartość maksymalną. Wtedy również jednostkowe zużycie paliwa powinno osiągać minimum. Jak widać z przykładu nowoczesne turbodiesle startują wcześniej i zachowują swe dynamiczne właściwości w szerszym zakresie obrotów niż benzyniaki. Między innymi z tego powodu zdobywają one coraz silniejszą pozycję w napędzie samochodów osobowych.
W praktyce zdarza się tak, że samochody o porównywalnych masach własnych, napędzane silnikami o mniejszej mocy maksymalnej, uzyskują krótsze czasy wyprzedzania na IV i V biegu niż ich „mocniejsi” koledzy. Samochody takie mają bardzo dobrze dobrane przełożenia w układzie napędowym uwzględniające elastyczność momentu obrotowego. Najlepsze charakterystyki momentu obrotowego uzyskują doładowane silniki z zapłonem samoczynnym oraz doładowane mechanicznie silniki z zapłonem iskrowym." koniec cytatu :)

Jeśli autor artykułu palną "babola" to szczerze mówiąc ja nie wgłebiałem się aż tak bardzo w każde jego słowo :)
Cman czy jestes usatysfakjconowany moją odpowiedzią na Twoje pytanie :)?

Jednak ja ponawiam pytanie - jakiego diesla polecacie - bo ford gó... wort :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez cman » czwartek 10 lutego 2011, 13:32

oskbelfer napisał(a):Niebędę się jednak tutaj naprężał intelektualnie napisze krótko dwa silniki forda jeden w benzynie drugi w dieslu (takie własnie mam dwa autka w identycznym kolorze tylko różne paliwko).
Oczywiście trudno "utrafić w taką samą pojemność - jednak zbliżona".
Benzynę trzeba kręcić, mieszać skrzynią biegów, a w dieselku pyknąć 4-bieg i "fajnie się zbiera" np przy wyprzedzaniu :) Ot co mi sie podoba w momencie obrotowym silnika diesla:).

To teraz już zrozumiałem, podoba Ci się po prostu charakterystyka momentu obrotowego. Ale ta charakterystyka jest właśnie taka, nie dlatego, że jest to diesel, tylko turbodiesel - turbina pozwala na "fajne zbieranie się", zarówno w dieslu jak i w benzynowym, tyle tylko, że diesle są znacznie popularniejsze z turbinami (co na szczęście się zmienia).
Ale mniejsza o to, obawiałem się po prostu czy nie napiszesz, że diesel ma duży moment obrotowy i dlatego jest fajny, bo jak ma duży to mocniej ciągnie. Teraz jestem spokojny :).

oskbelfer napisał(a):Jeśli autor artykułu palną "babola" to szczerze mówiąc ja nie wgłebiałem się aż tak bardzo w każde jego słowo :)
Cman czy jestes usatysfakjconowany moją odpowiedzią na Twoje pytanie :)?

No prawie, ten cały cytat, którego mi się nie chciało czytać, nie był w sumie potrzebny :wink:.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez Borys_q » czwartek 10 lutego 2011, 13:37

Jednak ja ponawiam pytanie - jakiego diesla polecacie - bo ford gó... wort


Mercedes w123 300D

Volkswagen 1.9 Ostatnia generacja przed pompowtryskami, jeszcze z pompą wirową, oznaczenie chyba TD

Potem już przerost formy nad treścią.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez qwer0 » piątek 11 lutego 2011, 20:18

Stare iveko ;p Z tydzien jezdzilem bez korka w zbiorniku, wpadlo kilka lisci, ogólnie straszny syf. W zimie palony na lakier do wlosow. Pare razy zalany bio-frytkami.
Czasem mam wrazenie, ze gdybym naszczal do zbiornika, to tez by pojechal.

Jedynie po jakims czasie zasyfilo sie sitko w pompie paliwa i bylo troche rozbierania na drodze, zeby go usprawnic, ale poza tym to konstrukcja gniotsa niejebiotsa :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez BOReK » środa 16 lutego 2011, 13:59

Z doświadczenia kolegi - starsze Volvo. Serie 700, 800, 900, silniki nie do zarżnięcia, chyba że się próbuje bardzo usilnie. Mechanicznie to chyba tylko 850 ma jazdy z twardym zawieszeniem. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez maryann » środa 16 lutego 2011, 14:07

Zasłyszałem: "Octavia 1.9 - nie do zarżnięcia silnik".
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez annubis17 » czwartek 17 lutego 2011, 00:19

Najlepsze diesle to stare mesie w stylu beczki. Na drugim miejscu 1.9 od Vagena i PSA (tu również 2.1TD) (te z lat 90'), jakosciowo takie same. Potem to już wysilone i wrażliwe na paliwo enginy.
Citroen XM 2.1D Obrazek Lancia Kappa 2.0t Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
annubis17
 
Posty: 253
Dołączył(a): sobota 25 kwietnia 2009, 13:39
Lokalizacja: koszalin

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez netsatan » czwartek 17 lutego 2011, 02:19

Jako właściciel wspomnianego wyżej 2.1TD (w P406) zgodzę się z kolegą. Nie wiem, jak z wrażliwością na "alternatywne" paliwo, ale silnik nie do zabicia przy odrobinie umiejętności jazdy i dbaniu o niego. Uwaga! To, że Beczka nie będzie miała zarżniętego silnika (co przy tych kupowanych w Polsce wcale nie jest oczywiste - jasne, one kręcą miliony, ale jak się o nie normalnie dba, a nie jeździ aż padnie), może mieć do roboty absolutnie WSZYSTKO inne. To dość poważna inwestycja, którą trzeba dobrze przemyśleć - i mówię to jako największy fan tych samochodów.
netsatan
 
Posty: 180
Dołączył(a): sobota 19 czerwca 2010, 21:01
Lokalizacja: Katowice

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez Barabasz » piątek 18 lutego 2011, 09:58

jezdzę primerą kombi WP11.144 z 2000r silnik 2.0 TD, pali o okolo 1L wiecej niż przesławne 1.9TDi w passacie kombi. silnik nie jest wyżylowany, ma raptem 90 kucyków.
ale jak to ładnie oskbelfer opisał wyciaga z dolnych obrotów bez zadnych problemow
5tke bezproblemowo uzywam od ok 55km/h wiec w miescie kazdy spokojny odcinek na 5ce. na miescie przy dynamicznej jezdzie spala 7,2-7,4 L. trasa o ile nie przeginam z predkosciami to 6,0-6,2 L.
nie odczuwam by był wrazliwy na paliwo, jak smigałem po cywilizowanej europie to byl może troszkę żwawszy.
ropę leje zazwyczaj na Lukoilu, nie kozystam z tych ulepszanych paliw BP czy Lotos, raz czy dwa nalałem na stacjach typu neste czy carrefour, bez zadnych skutków ubocznych.
jedyne co żle zniósł to próbę nalania bio z Bliskiej zeszłej zimy. nie dowiedziałem sie wczesniej ze to świnstwo moze zamarzać i przy tych mrozach ponad -20C miałem auto przez chwile uziemione. przeczyszczony filtr, puscił szczęsliwie mróz, szybko to przepaliłem i nigdy wiecej nie nalałem :D
za głupotę i niewiedzę zapłaciłem przymusowym postojowym

mam nakrecone na liczniku ponad 260 000 km, a jedyne co z nim robie to okresowe wymiany,
o silniku mechanicy mowią ze dobrze serwisowane to i pod 500 000 -700 000 km wyrabiają.
pierwsza powazna naprawa po ponad 4 latach uzytkowania, to przednie wahacze.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez qwer0 » piątek 18 lutego 2011, 12:17

Hmmm... 260 000km dla 11 letniego diesla to zaden wyczyn.
A ze bez powaznych usterek - j.w.
Diesel to nie silnik na krotkie dystanse, czy jako 5 auto w rodzinie, czy tez na 5-10kkm rocznie.

Diesel jest koniem roboczym, z zasady ma sie nie psuc i robic duze przebiegi (pomijajac obecnie produkowane, male, miejskie autka).

Mowienie, ze cos jest super, bo spisalo sie podczas tego, do czego jest przystosowane troszeczke mija sie z prawda.

Jakbyscie katowali te silniki, zrobili pol miliona i powiedzieli, ze jest nie do zdarcia to ok.

Ale jak dbacie i nie robicie zawrotnych przebiegow, pisanie, ze jest nie do zdarcia jest smieszne.

Ja smialo moge powiedziec, ze 2.8 z ducata jest nie do zdarcia. Dowodem na to jest niejeden ducato z olbrzymim przebiegiem i ciagle tym samym silnikiem bez remontu pod maska i to w nienajgorszej kondycji.
Podobnie MB beczki, z niejednym milionem przebiegu i toczace sie o wlasnych silach. Troche dymu, troche trudu, ale jedzie!

To sa auta/silniki nie do zdarcia!
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez annubis17 » piątek 18 lutego 2011, 16:43

netsatan napisał(a):Jako właściciel wspomnianego wyżej 2.1TD (w P406) zgodzę się z kolegą. Nie wiem, jak z wrażliwością na "alternatywne" paliwo, ale silnik nie do zabicia przy odrobinie umiejętności jazdy i dbaniu o niego. Uwaga! To, że Beczka nie będzie miała zarżniętego silnika (co przy tych kupowanych w Polsce wcale nie jest oczywiste - jasne, one kręcą miliony, ale jak się o nie normalnie dba, a nie jeździ aż padnie), może mieć do roboty absolutnie WSZYSTKO inne. To dość poważna inwestycja, którą trzeba dobrze przemyśleć - i mówię to jako największy fan tych samochodów.

Ja do 1.9 od PSA lałem bio i problemów żadnych nie miałem, prócz nieco mniejszej mocy. Do 2.1TD radzę z tym uważać, bo nie każdy typ pompy tam stosowany przetrawi bio.
Stare 1.9D jeżdżą nawet na oleju z biedry :D

Barabasz napisał(a):jezdzę primerą kombi WP11.144 z 2000r silnik 2.0 TD, pali o okolo 1L wiecej niż przesławne 1.9TDi w passacie kombi. silnik nie jest wyżylowany, ma raptem 90 kucyków.
ale jak to ładnie oskbelfer opisał wyciaga z dolnych obrotów bez zadnych problemow
5tke bezproblemowo uzywam od ok 55km/h wiec w miescie kazdy spokojny odcinek na 5ce. na miescie przy dynamicznej jezdzie spala 7,2-7,4 L. trasa o ile nie przeginam z predkosciami to 6,0-6,2 L.
nie odczuwam by był wrazliwy na paliwo, jak smigałem po cywilizowanej europie to byl może troszkę żwawszy.
ropę leje zazwyczaj na Lukoilu, nie kozystam z tych ulepszanych paliw BP czy Lotos, raz czy dwa nalałem na stacjach typu neste czy carrefour, bez zadnych skutków ubocznych.
jedyne co żle zniósł to próbę nalania bio z Bliskiej zeszłej zimy. nie dowiedziałem sie wczesniej ze to świnstwo moze zamarzać i przy tych mrozach ponad -20C miałem auto przez chwile uziemione. przeczyszczony filtr, puscił szczęsliwie mróz, szybko to przepaliłem i nigdy wiecej nie nalałem :D
za głupotę i niewiedzę zapłaciłem przymusowym postojowym

mam nakrecone na liczniku ponad 260 000 km, a jedyne co z nim robie to okresowe wymiany,
o silniku mechanicy mowią ze dobrze serwisowane to i pod 500 000 -700 000 km wyrabiają.
pierwsza powazna naprawa po ponad 4 latach uzytkowania, to przednie wahacze.

Dobry diesel przy 260tys. wchodzi dopiero w okres dorosłości, pogadamy jak przy 500tys. obejdzie się bez remontu ;)
Citroen XM 2.1D Obrazek Lancia Kappa 2.0t Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
annubis17
 
Posty: 253
Dołączył(a): sobota 25 kwietnia 2009, 13:39
Lokalizacja: koszalin

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez BOReK » piątek 18 lutego 2011, 17:48

Ja wiem, czy to taki super silnik? Na hondowskim 1,6 z roku 1991 miałem nakręcone 280kkm, sam go troche lubiłem potarmosić, a poprzednicy i następca pewnie znacznie mniej sie przejmuja wysokimi obrotami. Powinien miec wymienione uszczelniacze zaworowe. W civicu spalanie 8 w mieście i 6 w trasie, a moc 110 kucyków. I to sa całkiem normalne parametry dla tych silników.

Przy takim porównaniu faktycznie trudno powiedzieć, że ten primerowy diesel jest nie do zdarcia. Aha, piątkę bez obaw mogłem zapinać przy 50km/h i nadal nieźle ciągnął. Tyle, że to tonowy hatch, a nie półtoratonowy kombi. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: jakie autko z silnikiem diesla

Postprzez oskbelfer » piątek 18 lutego 2011, 23:30

Ból w tym że nowsze diesle takie felerne i czule na paliwko :(, albo inaczej szkoda że na Polskich stacjach sprzedaja syf a nie olej napędowy
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości