Chodzi o to ze kiepsko mi idzie zarowno wjezdzanie jak i wyjezdzanie z prostopadlego przodem. Czy moge zrobic koretke zarowno w wjezdzaniu jak i przy wyjezdzaniu ? Tzn. podczas wyjezdzania dobic jakos do tej ciaglej linii a potem wyprostowac ?
Bo nigdy nie wiem kiedy skrecic przy wyjezdzaniu zeby sie zmiescic w placu i nie najechac na ciagla bo albo zawadzam o slupek albo wjezdzam wlasnie na linie :/ A wjazd bez korekty tez jest troszke ryzykowny.