przez mk61 » piątek 16 października 2009, 19:57
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez hoodymuzyk » piątek 16 października 2009, 21:09
przez VladimirDebish » piątek 16 października 2009, 23:26
Anis napisał(a): To , ze zdalam prawko nie oznacza , ze potrafie jezdzic .
przez lith » piątek 16 października 2009, 23:37
przez Maćka » sobota 17 października 2009, 10:33
przez Anis » sobota 17 października 2009, 10:35
VladimirDebish napisał(a):Anis napisał(a): To , ze zdalam prawko nie oznacza , ze potrafie jezdzic .
No właśnie, a jednak zdałaś. Po co psioczysz na egzaminatora skora sama uznajesz siebie za niewartą posiadania dokumentu. Nie chce tutaj mówić o tym, że mogłaś w ogóle nie podchodzić do egzaminu bo to nie twoja wina, że cię dopuścili. Po prostu system szkolenia polskich kierowców jest mniej więcej taki jak system szkolenia polskich piłkarzy. Egzaminator pewnie również uważał, że nie umiesz jeździć ale nie miał możliwości zweryfikowania tego (bo egzamin wygląda tak jak wygląda), więc wyładował swoją frustrację krzykiem. Taka jest moja interpretacja.
Nie wylewaj swoich żalów bo dostałaś prawko z łaski, a darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.
przez VladimirDebish » niedziela 18 października 2009, 13:49