Puszczanie pieszego

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Puszczanie pieszego

Postprzez gof » czwartek 11 czerwca 2009, 09:56

Jak to w końcu jest, puszcza się pieszego stojącego na psach czy nie? Jedni mówią że tak, inni że to zagrożenie i puszcza się jedynie jak dochodzi do pasów i chce na nie wejść, albo już wszedł.
Fiat Siena 1.6 HL 16V & Suzuki GSX 750F
Avatar użytkownika
gof
 
Posty: 65
Dołączył(a): piątek 16 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez vila_ » czwartek 11 czerwca 2009, 10:14

Zależy jak leży. Pieszy będąc na pasach ma pierwszeństwo i bezwzględnie musisz go przepuścic - no chyba że będąc metr od pasów ktoś Ci wejdzie i Ty normlanie nie zdążysz zahamować/ Dlatego musisz obserwować co się dzisiaj obok pasów. Nie tylko klapki na oczy i wzduz drogi, ale caały ruch. Łącznie z pieszymi. Jak idzie sobie babka dość pewnym krokiem w strone pasów, to możesz przewidzieć, ze wejdzie, dlatego już zaczynasz powoli hamować. JEST NADZIEJA, ze odwróci swoją szanowaną główkę i nie wejdzie na pasy jak święta krowa, bo zobaczy nadjeżdżający pojazd, ale na to ja nigdy nie licze ;p
Avatar użytkownika
vila_
 
Posty: 136
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 18:30
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez gof » czwartek 11 czerwca 2009, 10:19

Jak wejdzie to tak. Ale co jak stoi i czeka aż samochody przestaną jechać? Zatrzymać się i puścić?
Fiat Siena 1.6 HL 16V & Suzuki GSX 750F
Avatar użytkownika
gof
 
Posty: 65
Dołączył(a): piątek 16 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez vila_ » czwartek 11 czerwca 2009, 10:31

Mój kolega na egzaminie za każdym razem jak widział pieszego, to dodawał gazy, coby mu nie wszedł, a egzaminator powiedział: Nie lubi Pan pieszych? Z uśmieszkiem. Dał mu w ten sposób do zrozumienia, ze musi jednak zwrócić uwagę na pieszych. Jeżeli widzisz, ze z naprzeciwka nic nie jedzie i pieszy bedzie mógł przejśc, to raczej sytuacja przychylna do tego, zeby sie zatrymać.

Są różne sytuacje na drodze. Dwuznaczne. Sam bedziesz musiał ocenić, czy puścic pieszego, czy on raczej bedzie czekał. To zalezy od wszystkiego..

Ale szczerze mowiąc, ja osobiście wolałabym się na każdych jednych pasach zatrzymywać i mulić ruch, niż egzaminator miałby mnie uwalić za "Zachowanie w rejonach przejść dla pieszych i wobec pieszych' Pozdro;]
Avatar użytkownika
vila_
 
Posty: 136
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 18:30
Lokalizacja: Szczecin

Re: Puszczanie pieszego

Postprzez dariex » czwartek 11 czerwca 2009, 10:36

gof napisał(a):Jak to w końcu jest, puszcza się pieszego stojącego na psach czy nie?


Pewnie nic się nie zmieniło,od czas kiedy powstał ów temat:
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... rzej%B6ciu
Podobnie jak kilka jeszcze innych,które odnajdziesz używając :arrow: Wyszukiwarki
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości