Prawo jazdy Kat.C

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Prawo jazdy Kat.C

Postprzez BurnShot » poniedziałek 06 czerwca 2011, 12:19

Witam.
Nie jestem w temacie, nie znalazłem też odpowiedniej odpowiedzi na moje pytanie na forum.
Chciałbym zrobić prawo jazdy kat.C i tutaj pojawia się moje pytanie.
Czy jeśli zdecyduje się teraz je zrobić to będę miał je do końca życia? Mam na myśli to, czy po np. 4 latach będę musiał zrobić jakieś testy lub badania, a jeśli ich nie zrobię stracę prawo jazdy. Czy sprawa wygląda tak samo jak w przypadku kat.B?
W mojej sytuacji chciałbym zainwestować pieniądze i jak wiadomo posiadając kat.C łatwiej znajdę pracę niż bez niej. Dlatego nie wiem czy opłaca mi się robić tą kategorie tak "w ciemno" nie wiedząc czy będę z niego korzystał?
Co Wy o tym sądzicie?
BurnShot
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 03 czerwca 2011, 21:42

Re: Prawo jazdy Kat.C

Postprzez rusel » poniedziałek 06 czerwca 2011, 14:19

Dlatego nie wiem czy opłaca mi się robić tą kategorie tak "w ciemno" nie wiedząc czy będę z niego korzystał?


na to pytanie nikt nie odpowie, samo prawo jazdy to jedno ale do celow zarobkowych musisz jeszcze zainwestowac z kwalifikacje wstepna a to dwukrotny koszt wartosci samych oprawnien, pytanie czy chcesz inwesowac w sumie ok 5tys za cos co moze sie kiedys przydac?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Prawo jazdy Kat.C

Postprzez CzarOdziej » wtorek 07 czerwca 2011, 22:41

Odpowiedź jest prosta! WARTO! Sam zrobiłem C i od razu moja pensja kierowcy (jeździłem na B) wzrosła o 500zł!! Rok czasu inwestycja się zwraca! i warto także zrobić C+E koszt we Wrocławiu + - 2000zł. Poza tym inwestujesz w samego SIEBIE a to jest najlepsza inwestycja jaką możesz zrobić! Powodzenia :) P.s. Jeżeli pracujesz jako kierowca na kat. B na umowę o pracę na czas nie określony, Twój pracodawca nie zatrudnia więcej niż 40 osób możesz starać się o dofinansowanie z UE do kursu na przewóz rzeczy i wtedy kosztuje on około 600zł! Nie można też zapomnieć o karcie kierowcy (186zł) + badania psychotechniczne (100zł). Jakbyś miał więcej pytań pisz na PM z chęcią pomogę :)
CzarOdziej
 
Posty: 13
Dołączył(a): poniedziałek 24 stycznia 2011, 17:46
Lokalizacja: WrocLove

Re: Prawo jazdy Kat.C

Postprzez qwer0 » środa 08 czerwca 2011, 09:26

Nie ma na to reguly.
Jedni majac CE robia D, bo twierdza, ze na CE nie ma roboty lub jest kiepska, Ci z D robia CE, bo mowia, ze na D robota jest, ale kiepsko placa, a jak placa "w miare" na turystycznych, to trzeba sie uzerac z bydlem (pasazerowie).
Wczoraj bylem na badaniach psycho i wlasnie gadalem z ludzmi i dokladnie tak bylo. Jeden z D robil CE, a ten z CE robil D.
Majac C/CE bez doswiadczenia raczej nikt Cie nie zatrudni z miejsca. Trzeba sie przemeczyc, pojezdzic jako drugi drajwer i majac troche doswiadczenia dopiero mozna szukac jakiejs "normalnej" roboty.
Z kat D ponoc, ze teraz biora kierowcow jak leci na busy (tez nikt Cie raczej nie wsadzi od razu w duza maszyne), ale jazda przez caly tydzien, od pon do niedz za niecale 1500zl na reke to masakra (woj. lubelskie, wiec kwoty nizsze, niz w bardziej cywilizowanej czesci kraju).
A na turystycznych znowu straszne bydlo. A to ze WC cos nie tak, a to ktos sie nawali, a to przeciez nie moga sie wszyscy wylac na zapas, tylko kiedy sie komu zachce to ma byc postoj, a to jak robisz pauze, to nikt tego nie rozumie, kazdy chce zeby podjechec z drugiej strony/gdzie indziej.
Czesto jezdzilem na pracownicze wycieczki autokarowe, juz z miejsca pasazera moge potwierdzic, ze niestety tak jest.
Mniej wiecej liczylismy ile kosztuje obecnie zrobienie kat. D, to przy takim wynagrodzeniu jakie sie dostaje, to w ciagu pierwszego roku (odkladanie 100% wyplaty) dopiero zwraca sie to co sie wlozylo (robiac prawko prywatnie, sumujac wszystkie koszty, ktore trzeba poniesc, czyli badania, kurs, egzamin, kw, kk, pj).
Wychodzi skorka za wyprawke.

Dlatego robiac teraz kat C czy D, to porzadnie bym sie zastanowil, czy sie to oplaca.
Bo robic dla samego mienia, to... Lepiej porzadnie zaimprezowac :P
Ja osobiscie nie majac z gory nakreconej zadnej roboty nie zdecydowalbym sie na robienie prawka "a bo moze sie przyda". Nie przy kosztach jakie trzeba obecnie poniesc.

Rok czasu inwestycja się zwraca!

No to faktycznie, rewelka. Gdy ja robilem prawko na starych zasadach, inwestycja zwrocila mi sie (i to z nawiazka!) w miesiac. Wtedy to byla oczywista decyzja, ale nie teraz, nie w warunkach lubelskich.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości