Wypadek kolegi - czy mogę wskoczyć na jego miejsce?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Wypadek kolegi - czy mogę wskoczyć na jego miejsce?

Postprzez ufo.terror » wtorek 12 grudnia 2006, 20:32

Witam, mam jedno pytanie. Mianowicie kolega ma mieć egzamin 27 grudnia. Niestety miał wypadek w szkole i kontuzja nogi nie pozwala mu na to aby prowadził samochód.
Mój egzamin ma sie odbyć w ten czwartek (14. grudnia). Jednak (chociaż próbuję nawet tak nie myślec! :) ) gdybym nie daj Boże nie zdał tego egazaminu to czy mógłbym się wbić na jego termin? Jemu bym oddal pieniądze za egzamin, natomiast poszli byśmy np razem do wordu i powiedzieli o co chodzi.
Spotkał się juz ktoś kiedyś z taką sytuacją?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
ufo.terror
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 12 grudnia 2006, 20:25

Postprzez ja:) » wtorek 12 grudnia 2006, 20:55

Moim zdaniem to najpierw powinieneś poczekać, co będzie w czwartek, moze takie kombinowanie nie będzie potrzebne, czego oczywiscie życzę:)
A co do tych terminów to najlepiej zorientować się w WORDzie co i jak, ale mam koleżankę, która przenosiła sobie termin, musiała podanie napisać i jej przełozyli termin egzaminu. Najlepiej by było, zebyście poszli tam razem i zapytali w rejestracji jak to zrobić zeby każdemu było dobrze:)
powodzenia w czwartek:)
Być kobietą to straszne trudne zajęcie,
bo polega ono głównie na zadawaniu się z mężczyzną :P
ja:)
 
Posty: 39
Dołączył(a): piątek 29 września 2006, 16:04
Lokalizacja: Białystok (dokładnie okolice Białeostoku:P)

Postprzez ufo.terror » wtorek 12 grudnia 2006, 20:58

No no. Napisalem ze nawet nie zakladam ze nie zdam :P. Ale tak pytam bo mnie to nurtuje strasznie :)
ufo.terror
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 12 grudnia 2006, 20:25

Postprzez wiesniak » wtorek 12 grudnia 2006, 21:01

Jak już nie zdasz to idź z kolegą i on zrezygnuje a Ty wskoczysz na zwolnione miejsce. Przed czwartkiem nie ma sensu, bo:
- nie wiadomo, czy zdasz czy nie,
- na 2 terminy Cie pewnie nie zapiszą
- termin Ci nie ucieknie, bo przecież kolega jest cały czas zapisany :)
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez ufo.terror » czwartek 14 grudnia 2006, 12:40

:D temat można uznać za zamknięty :D. Egzamin zdany :D:D I'm happy!!! :D:D
ufo.terror
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 12 grudnia 2006, 20:25


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości