jazdy do miast egzaminacyjnych- ceny

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

jazdy do miast egzaminacyjnych- ceny

Postprzez majkaa » poniedziałek 23 lipca 2007, 22:44

mam takie pytanie. W mojej szkole jazdy (i innych w mieście) za jazdę do miasta egzaminacyjnego liczone są 4 godz, podczas gdy dojazd (w jedną stronę) trwa godzinę i godzinę się jeździ po mieście a jadą 2 lub (częściej) 3osoby! Przy trzech osobach w samochodzie jeździ się wiec ok 1h 40min! Przy 3 takich wyjazdach (tyle obejmuje kurs) tak na prawdę jeździ się 6-7 godzin mniej! Czy szkoły mają prawo tak postępować?? tłumaczą się tym ze wyjazdy liczone są na kilometry nie na godziny, ale jak ktoś chce wziąć dodatkowe godz. to na kwitku wpisane jest 4h. Swoja droga to na tym kwitku nie ma daty i zabierają go zaraz po jeździe (tą kopie którą otrzymuje kursant) :roll: Nie rozumiem dlaczego jak stoję w korku na mieście to płacę za czas jaki w nim stoję a jak śmigam na trasie to za (podobno) km :evil: :!:
majkaa
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 15 lipca 2007, 16:57

Postprzez tom634 » poniedziałek 23 lipca 2007, 22:47

Poskarż się i postrasz.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez adobe » poniedziałek 23 lipca 2007, 22:52

tłumaczą się tym ze wyjazdy liczone są na kilometry nie na godziny

A płacisz za kilometry czy za godziny? Takie pytanie retoryczne, bo pewnie za godziny.

Przy 3 takich wyjazdach (tyle obejmuje kurs) tak na prawdę jeździ się 6-7 godzin mniej!


Może dlatego, że już późno jest, ale nie rozumiem jak to wyliczyłaś.

Ogólnie jak płacisz za godzinę to wymagasz aby jeździć bitą godzinę, ni mniej ni więcej, a to co robią trąca z deka oszustwem.
Avatar użytkownika
adobe
 
Posty: 88
Dołączył(a): środa 11 lipca 2007, 18:40

Postprzez ella » poniedziałek 23 lipca 2007, 22:59

Koleżanka tutaj poradziła sobie z tym samym problemem.
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... nanie+jazd
Poskarż się i postrasz.

Kolezanka już po kursie i po oblanym egzaminie, więc chyba juz dla siebie nic nie wywalczy. Ale dla innych to może będzie przestroga, że to nie zgodne z przepisami. Godzina to godzina za kierownicą a nie godzina w samochodzie. Mozesz poinformowac o tym fakcie starostwo.
Możesz podac co to za miasto i szkoła?
A godziny dodatkowe wykup w szkole która nie robi takich przekrętów.
adobe napisał(a):
przy 3 takich wyjazdach (tyle obejmuje kurs) tak na prawdę jeździ się 6-7 godzin mniej!

Może dlatego, że już późno jest, ale nie rozumiem jak to wyliczyłaś.


1godz 40 min zamiast 4 godzin to juz mamy 2 godziny 20 minut. A to razy trzy da 7 godzin.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez majkaa » czwartek 26 lipca 2007, 16:36

dzięki za wszystkie odp.
kurs robiłam w ostrowcu Św. a WORD mam w Kielcach

Dla siebie pewnie już nic nie wywalczę ale jedno jest pewne, przed 2 egzaminem wyjazd wezmę w innej szkole... A jeżeli nie znajdę takiej która liczy normalnie (co może się w moim mieście zdarzyć i jakoś szczególnie mnie to nie zdziwi już chyba...) to kupię godziny w Kielcach i pojadę pks-em!

Wiem, że piszę po fakcie ale wk**** się bo instruktor jeszcze podczas kursu mi mówił, że liczone są 3 godziny (co jeszcze bym mogła zrozumieć, bo może faktycznie jadąc cały czas zgodnie z przepisami jechało by się jakieś pół godziny dłużej (ale nie ponad 2 godziny dłużej!) ale i tak za cholerę nie wyszło by więcej niż 2,5h za kólkiem.. O tym jak oni to liczyli na prawdę dowiedziałam się już po oblanym egzaminie jak chciałam się umówić na dodatkowy wyjazd przed kolejnym od (nie)miłej pani sekretarki. Jeszcze się zbulwersowała, że jakoś do tej pory mi nie przeszkadzało jak liczą! A rozmawiałam teraz z kilkoma osobami i kolejną dziwną rzeczą jest to, że niektórym mówią, że liczą 3 godz a niektórym ze 4 :shock: A to co przeczytałam na forum o wtórnikach jazd to powiem tylko tyle, że nie miałam pojęcia, że coś takiego w ogóle istnieje... Cóż człowiek uczy się na błędach, a teraz mogę tylko żałować że nie byłam bardziej nieufna co do mojej szkoły... Mogłam chociażby liczyć sama godziny które wyjeździłam i się upominać ale nie przyszło mi do głowy, że w szkole która jest uznawana za najlepszą w mieście mogą takie "wałki" robić. No ale to się nazywa Polska... :roll:
majkaa
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 15 lipca 2007, 16:57

Postprzez jovanka » czwartek 26 lipca 2007, 18:16

Majkaa :) uwierz mi, ze takie "zabieranie" godzin to "wałki"...jezeli przeczytałas polecany topik przez moderatora, to wiesz, że miałam taka sama sytuacje jak Ty. Wywalczylam swoje, a do tego wystarczyło tylko pismo do kierownika OSK....Ale ja takich jazd nie potwierdzałam podpisem na wtorniku, wiec mogłam cos zdziałać. Ale warto walczyć, przeciez to chodzi nie tylko o nasze pieniadze ale i dobre przygotowanie do kierowania autem. Pozdrawiam.
28 luty- początek kursu PZMOT
15 czerwiec- egzamin WORD Opole
...... ......i tyle.
26 czerwiec 2007r.-- odebrałam plasticzek
21.07.2007- kupiłam "żabkę" i jeżdże:-)
jovanka
 
Posty: 77
Dołączył(a): środa 04 kwietnia 2007, 18:08
Lokalizacja: opolskie

Postprzez scorpio44 » czwartek 26 lipca 2007, 18:18

jovanka napisał(a):ja takich jazd nie potwierdzałam podpisem na wtorniku, wiec mogłam cos zdziałać.

Koleżanka też raczej nie, skoro nawet nie wiedziała, że coś takiego istnieje.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości