Elementy pod maską samochodu.

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Elementy pod maską samochodu.

Postprzez fan_speedway » poniedziałek 06 lipca 2009, 22:18

Mam wielką prośbę: Mógłby ktoś dać linka foty czy cokolwiek z opisem pod maska silnika. Nie chodzi mi o płyny itd. to co jest na egzaminie, bo to wiem, chodzi o resztę czyli np. pasek klinowy, świece itd. w Renault Clio (tym co na egzaminie). Wiem że tego nie ma na egzaminie ale instruktor się uparł że to też muszę umieć mimo wszystko. Ostatnio się ok. 20 minut z tym motałem, ale coś tam wyjąkałem. NIE OGARNIAM TEGO! Błagam, niech mi ktoś pomoże. Z góry dzięki. Jeszcze raz proszę.
Ostatnio zmieniony środa 08 lipca 2009, 13:07 przez fan_speedway, łącznie zmieniany 1 raz
fan_speedway
 
Posty: 21
Dołączył(a): poniedziałek 06 lipca 2009, 17:30

Postprzez qwer0 » wtorek 07 lipca 2009, 08:21

A do czego Ci to? Sama wiedza "gdzie znajduja sie takie rzeczy" nie da Ci nic, jesli nie bedziesz wiedzial do czego one :P
Jak bedziesz wiedzial do czego one i jak mniej wiecej jest silnik zbudowany, to wtedy podejdziesz do pierwszego lepszego auta i bez problemu wskazesz wymienione przez Ciebie elementy.
Innymi slowy - szkoda zachodu uczyc sie takich bzdur.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez fan_speedway » środa 08 lipca 2009, 13:09

Jeśli masz coś takiego to mógłbyś podać linka??? Bardzo proszę.
fan_speedway
 
Posty: 21
Dołączył(a): poniedziałek 06 lipca 2009, 17:30

Postprzez ella » środa 08 lipca 2009, 20:10

Wiem że tego nie ma na egzaminie ale instruktor się uparł że to też muszę umieć mimo wszystko.

Zmień instruktora nich ci nie zawraca głowy rzeczami zbędnymi do egzaminu. A potem jak będziesz tego potrzebował to sam się nauczysz.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez zorbas500 » piątek 10 lipca 2009, 15:18

Tu masz fotę;
silnik clio 1.5dci
Nie będę dorysowywał strzałek ale:

Cały żółty korek obok napisu "Renault"- wlew oleju
Czarny z żółtym piktogramem na dole po prawej - wlew płynu chłodzącego
Czarny z żółtymi napisami na górze po prawej - zbiornik płynu hamulcowego
Żółta "kreseczka" na środku - bagnet do sprawdzania poziomu oleju
Cała żółta jajowata "zatyczka" na dole po lewej - wlew płynu do spryskiwaczy (do szyb)

Mam nadzieję, że pomogłem...

:D :D
To silnik diesla - jeżeli jeździsz benzyną to:
Clio benzyna

Żółty korek na środku silnika - olej
Seledynowy zbiorniczek obły - płyn chłodzący
Seledynowy niekształtny - płyn hamulcowy
Spod napisu Renault wychodzą czarne przewody na ich końcu są świece
Czarna skrzynka po prawej stronie z której wychodzą dwa grube kable to akumulator.
Pasków klinowych na tym zdjęciu nie widać, ale są po lewej stronie silnika na bocznej ściance
zorbas500
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 10 lipca 2009, 13:29

Postprzez marcij » piątek 10 lipca 2009, 23:36

ella napisał(a):
Wiem że tego nie ma na egzaminie ale instruktor się uparł że to też muszę umieć mimo wszystko.

Zmień instruktora nich ci nie zawraca głowy rzeczami zbędnymi do egzaminu. A potem jak będziesz tego potrzebował to sam się nauczysz.


Elu, smial bym sie z Toba nie zgodzic. Egzamin jaki jest wszyscy wiemy , a dla wielu mlodych ludzi instruktor jest jedyna kompetentna (przynajmniej z zalozenia) w tej dziedzinie osoba i uwazam , ze powinien on przede wszystkim nauczyc jezdzic.Nie jest to jednoznacze z nauczeniem "zdawania egzaminu".Na to wystarczy kilka godzin , a na reszcie mozna nauczyc sie innych rzeczy , ktore sa przydatne w jezdzie samochodem a nie sa wymagane na egzaminie (bo takich sporo jest). Czy nalezy do nich znajomosc budowy samochodu, to akurat do konca przekonany nie jestem.

Inna sprawa , ze dzisiejsze samochody sa coraz bardziej "idiotoodporne", jednak niestety mam wrazenie ze jest to dopasowywanie samochodow do poziomu spoleczenstwa. Teraz pasek napedu alternatora(zazwyczaj wielorowkowy , a nie klinowy) nie urywa sie , bo wczesniej jest wymieniony na przegladzie , jak samochod nie zapala , tez nie wykreca sie swiec , aby zlokalizowac przyczyne , tylko dzwoni sie po assistance.Teraz juz nawet malo kto samodzielnie wymienia przebite kolo (ktore zreszta przebijaja sie bardzo sporadycznie). I tak czesto spotykam sie z ludzmi, ktorzy nie potrafia sobie wymienic bezpiecznika w samochodzie.

Troche sie rozpisalem , reasumujac , wymagajacy instruktor to cenna rzecz, dobrze ze zdarzaja sie jeszcze tacy , ktorzy ucza czegos wiecej niz liczenia slupkow przy jezdzie po luku , i docenisz to dopiero pozniej. A co do konretnych spraw , to tak jak napisal ktos wyzej , nie ma sensu uczyc sie tego na pamiec , warto zrozumiec ogolna zasade dzialania silnika i wtedy umiejscowienie wszystkich czesci stanie sie jasne.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości