Silniki benzynowe turbodoładowane

[cman]

W takim razie, albo teoria mija się z praktyką, albo producenci celowo zaniżają wyniki. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że samochody jednego producenta "bardziej mijają z prawdą", a inne mniej?

Nie wiem, zresztą trudno mi powiedzieć, bo nigdy się jakoś szczególnie nie przyglądałem temu mijaniu z prawdą różnych producentów.

Swoje obserwacje odniosłem do małolitrażowych, turbodoładowanych silników benzynowych. Silniki, które podałeś mimo, że o dużych pojemnościach i wszystkim się wydaje ile to one nie palą, ze względu na bardzo duży zapas mocy palą niejednokrotnie mniej niż dużo mniejsze jednostki. A poza tym, Twoje przykłady to inna dekada. Moim zdaniem złoty wiek motoryzacji, kiedy to samochody nie były jeszcze jednorazowe i "ekologiczne" Ale to już inny temat. W każdym bądź razie, inne czasy i być może wtedy nie zaniżano wyników, albo przynajmniej w BMW.

Zgadza się, normy też w końcu zmieniały się na przestrzeni lat, napisałem po prostu jakie ja mam odczucia i dotychczasowe doświadczenia, a że w przypadku małych pojemności, turbodoładowania, dzisiejszej technologii i norm może być różnie, nie przeczę.

[lith]

Prius jechał pierwszy najszybciej jak mógł po torze. Za nim BMW utrzymywało tylko jego tempo. Wynik dużo pokazuje. Tak samo jest w rzeczywistości. Żeby utrzymać Twoje normalne tempo w 540, taki samochód z 1,2T czy 1,4T będzie już musiał się namęczyć, a spalanie może wyjść podobne.

Nie bardzo rozumiem analogię. Przecież tutaj Prius jechał jak napisałeś- najszybciej jak mógł, więc nic dziwnego, że miał większe spalanie. Jak będziesz porównywał turbobenzynę o dużo niższych osiągach z turbodieslem o większych (nie mówię o pojemnościach) i będziesz porównywał je kiedy turbobenzyna będzie jechała na granicy możliwości, a turbodiesel na lajcie to chyba nic dziwnego, że diesel pobije na łeb na szyję benzynę... tylko co z tego wynika? Nic. Równie dobrze mocniejsza benzyna będzie ekonomiczniejsza w starciu ze słabszym dieslem kiedy ten będzie jechał tak szybko jak będzie mógł. Porównaj samochody o tych samych możliwościach.

To tak do samego Priusa.

[arturr0]

Prius jechał pierwszy najszybciej jak mógł po torze. Za nim BMW utrzymywało tylko jego tempo. Wynik dużo pokazuje. Tak samo jest w rzeczywistości. Żeby utrzymać Twoje normalne tempo w 540, taki samochód z 1,2T czy 1,4T będzie już musiał się namęczyć, a spalanie może wyjść podobne.

Nie bardzo rozumiem analogię. Przecież tutaj Prius jechał jak napisałeś- najszybciej jak mógł, więc nic dziwnego, że miał większe spalanie. Jak będziesz porównywał turbobenzynę o dużo niższych osiągach z turbodieslem o większych (nie mówię o pojemnościach) i będziesz porównywał je kiedy turbobenzyna będzie jechała na granicy możliwości, a turbodiesel na lajcie to chyba nic dziwnego, że diesel pobije na łeb na szyję benzynę... tylko co z tego wynika? Nic. Równie dobrze mocniejsza benzyna będzie ekonomiczniejsza w starciu ze słabszym dieslem kiedy ten będzie jechał tak szybko jak będzie mógł. Porównaj samochody o tych samych możliwościach.

To tak do samego Priusa.

To był już taki offtop, związany z porównaniem większa pojemność - mniejsza.

Ogólnie to włączając się do tematu chciałem powiedzieć, że ten cały downsizing + turbo w przypadku benzyny to może się sprawdza przy ekonomicznej jeździe, natomiast jak już chcesz jechać szybciej to nie ma to sensu. Szczególnie porównując z dieselem. Takie jest moje zdanie.