Nawyki na drodze - miganie światłami

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Nawyki na drodze - miganie światłami

Zawsze ostrzegam innych kierowców światłami przed patrolem policji
51
66%
Nigdy nie ostrzegam innych kierowców światłami przed patrolem policji
20
26%
Nie znam tego zwyczaju
6
8%
 
Liczba głosów : 77

Postprzez ButterflyEffect » środa 08 października 2008, 13:31

A to akurat jest słuszne.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » środa 08 października 2008, 13:31

Khay napisał(a):Po za tym nie ma chyba paragrafu zakazującego mrugania. :P

Hazel napisał(a):Nie ma paragrafu zakazującego mrugania

Nieeeeee? Art. 29 dokładnie precyzuje, w jakich okolicznościach wolno używać sygnału świetlnego. ;) A co do karania za to, to zależy od podejścia policjantów, którzy najogólniej mówiąc dzielą się na tych, którym zależy na wytrzepywaniu od kierowców kasy (dobrze by było, żeby tylko w postaci mandatów ;) ), i tych, którym zależy na bezpieczeństwie na drogach i stawiają na oddziaływanie prewencyjne (wśród tych drugich nie brak takich, którzy uważają zwyczaj mrugania za pozytywny).

Ogólnie co do tego ostrzegania, to to, że wychodzi ono z mody, to jedna sprawa, ale druga jest taka, że nawet ci, co "próbują" ostrzegać, nie wiedzą, jak to się powinno robić. Stare zwyczajowe ostrzeżenie przed policją to DWA DŁUGIE MRUGNIĘCIA. Tak i tylko tak. Każdy inny sposób mrugania należy zarezerwować do innych celów (ostrzeżenie o niebezpieczeństwie - to akurat jedyny powód dozwolony przepisami :), brak świateł, ogólnie zwrócenie uwagi na coś itp. itd.).

A co do ankiety - to czemu są w niej tylko dwie skrajności (zawsze i nigdy)?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez komarzyca » środa 08 października 2008, 13:38

Jak jadę i widzę pacana, który przy ograniczeniu do 50 km/h w terenie zabudowanym i to jeszcze w okolicach szkoły śmiga 100 km/h i wyprzedza wszystko po drodze, to mnie szlag trafia i wtedy modlę się o kontrolę. Może się mądrzę, nie mam prawka, ale już kończę kurs i niedługo sama będę jeździła, ale pamiętajcie, że nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną wypadków..... pal sześć, że rozwali się i zginie ten co szarżował, ma to na własne życzenie, ale pieszy nie ma ŻADNYCH szans na przeżycie.... i to jest morderstwo z premedytacją
26.08.2008 rozpoczęcie kursu :D
10.10.2008 ostatnia jazda :D
26.11.2008 egzamin teoretyczny - zdany
26.01.2009 egzamin praktyczny -
26.03.2009 -
22.10.2011 czy teraz się uda ?? ;P

Wszystko przede mną... mam nadzieję na zdany egzamin :P
Avatar użytkownika
komarzyca
 
Posty: 29
Dołączył(a): piątek 12 września 2008, 09:33
Lokalizacja: Chorzów

Postprzez Goska_1 » środa 08 października 2008, 13:39

scorpio44 napisał(a):A co do ankiety - to czemu są w niej tylko dwie skrajności (zawsze i nigdy)?

akurat tak zrobiłam, ze nie 2 skrajności jak piszesz, tylko 3 opcje (bo i trzecia jest, ze ktoś moze tego zwyczaju nie znać) a ze pisałam, ze ten zwyczaj zanika, to byłam przedewszystkim ciekawa ile osób bedzie na tak a ile na nie a ile nie wie...

w kazdym razie z tego co ja wiem i tez rozmawiałam ze znajomymi, rodziną, to jak ktos ostrzega to robi to zawsze (bo to jest odruch, nawyk), a jak ktos nie ostrzega to nigdy tego nie robi - stad akurat tak

no ale jak uwazasz ze powinny byc jeszcze inne opcje, to jako moderator mozesz je przeciez do tej ankiety dodac inne jeszcze opcje pod spodem - ankieta narazie krótko trwa bo wystartowała dziś w nocy wiec odpowiedzi na nią jest mało

za to dyskusja na forum bardzo ciekawie się rozwija
stara miłość nie rdzewieje, bo jest w ocynku...

Obrazek
Avatar użytkownika
Goska_1
 
Posty: 101
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 09:43

Postprzez scorpio44 » środa 08 października 2008, 13:56

Nie jestem moderatorem tego działu, a poza tym nie taka jego rola, żeby grzebać w Twojej ankiecie. ;) A chodzi mi o to, że
Goska_1 napisał(a):jak ktos ostrzega to robi to zawsze (bo to jest odruch, nawyk), a jak ktos nie ostrzega to nigdy tego nie robi

wcale niekoniecznie (co zresztą można osądzić z wypowiedzi, które już się pojawiły w tym wątku) - niektórzy ostrzegają "normalnych", a nie ostrzegają wariatów (z nadzieją, że za chwilę za swoje piractwo słono zapłacą). Sam kiedyś miałem takie podejście, ale potem stwierdziłem, że ostrzegając np. w takiej sytuacji:
komarzyca napisał(a):widzę pacana, który przy ograniczeniu do 50 km/h w terenie zabudowanym i to jeszcze w okolicach szkoły śmiga 100 km/h i wyprzedza wszystko po drodze, to mnie szlag trafia

mogę np. ocalić zdrowie lub życie dziecka, które ten palant potrąci, zanim dojedzie do patrolu.
Ostatnio zmieniony środa 08 października 2008, 13:58 przez scorpio44, łącznie zmieniany 1 raz
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez wiesniak » środa 08 października 2008, 13:57

scorpio44 napisał(a):A co do ankiety - to czemu są w niej tylko dwie skrajności (zawsze i nigdy)?


Generalnie w tym temacie przewinęło się już parę skrajności, albo ktoś jeździ zupełnie przepisowo albo jest "piratem"; albo ktoś jest trzeźwy albo tak pijany, że nie jest w stanie zauważyć mrugnięcia światłami; nie wspominając już o niebezpiecznych przestępcach czających się na każdym kroku, którzy wolność zawdzięczają migającym im kierowcom :roll: .

Zadziwiające ilu ludzi ma takie czarno-białe spojrzenie na świat...

Co do tematu - jak mi się zachce to mignę, częściej mi się jednak nie chce i nie migam. A sam zwyczaj jest dobry, wszyscy przeciwnicy niech się zastanowią, czy rolą policji jest wlepienie maksymalnie dużej ilości mandatów, czy może zapewnienie bezpieczeństwa? Bo jeśli to drugie to chyba lepiej, żeby ostrzeżeni kierowcy zwalniali na ograniczeniu, niż żeby nie zwolnili, za to dostali mandat. Sytuacja analogiczna do fotoradarów - w większości przypadków odpowiednio wcześnie ostrzega o nich znak, a jakoś nikt nie protestuje.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez Goska_1 » środa 08 października 2008, 14:00

scorpio44 napisał(a):Nie jestem moderatorem tego działu, a poza tym nie taka jego rola, żeby grzebać w Twojej ankiecie. ;) A chodzi mi o to, że
Goska_1 napisał(a):jak ktos ostrzega to robi to zawsze (bo to jest odruch, nawyk), a jak ktos nie ostrzega to nigdy tego nie robi

wcale niekoniecznie (co zresztą można osądzić z wypowiedzi, które już się pojawiły w tym wątku) - niektórzy ostrzegają "normalnych", a nie ostrzgają wariatów (z nadzieją, że za chwilę za swoje piractwo swoje zapłacą). Sam kiedyś miałem takie podejście, ale potem stwierdziłem, że ostrzegając np. w takiej sytuacji


ja sie nie obraze o "grzebanie w mojej ankiecie" bo jak juz taki temat powstał i ta ankieta to niech ona ma wiecej opcji takich co by była dokładna, bo i o to chodzi, tak samo jak i o rzeczową dyskusję ludzi którzy mają rózne zdania, dlatego ja jestem jak najbardziej za dopisaniem opcji - niestety sprawdzałam, sama juz nie moge edytowac tej ankiety - chyba admin forum by musiał

komarzyca napisał(a):ale pamiętajcie, że nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną wypadków.....

1.nadmierna prędkość niekoniecznie, tylko wiadomo ze to stanowi świadome łamanie przepisów i grozi konsekwencjami... i jak "wysuszą" to tłumaczenie typu "spiesze się" czy "nie widziałem znaku" nie pomoze

2. ale nadmierna prędkość + brawura i przecenianie swoich umiejętności to niestety w większości przypadków = wypadek

i jak dla mnie, to sa dwie rózne rzeczy

edit://

dam Wam pewien przykład, w polsce na autostradzie jest max 130, w niemczech nie jest to okreslone przepisami... l tam jest tak, ze jak jedziesz mniej niz 160 to o lewym pasie mozna zapomniec.... a wypadków jest o wiele mniej niz u nas... no i jak to wytłumaczyc??

oczywiscie w polsce to nie przejdzie, bo i przepisy inne i nie ma takich dróg, i ludzie przedewszystkim inaczej jezdzą... słabiej niestety a autostrady nie dośc ze płatne to jeszcze suszą :?
Ostatnio zmieniony środa 08 października 2008, 14:38 przez Goska_1, łącznie zmieniany 8 razy
stara miłość nie rdzewieje, bo jest w ocynku...

Obrazek
Avatar użytkownika
Goska_1
 
Posty: 101
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 09:43

Postprzez jessroncen » środa 08 października 2008, 14:25

pomaganie piratom drogowym i przestępcom to zdecydowanie zły nawyk, ja migam światłami tylko wtedy jak widze że ktoś ich nie włączył, albo oślepia na drogowych
Avatar użytkownika
jessroncen
 
Posty: 126
Dołączył(a): poniedziałek 23 czerwca 2008, 13:50
Lokalizacja: Łódź

Postprzez maly_zioom » środa 08 października 2008, 16:46

ja zawsze mrugam i mrugac bede bo to dobry nawyk i troche kaski w portwelu zostanie a ci co sie tak madrza ze nie mrugaja bo piratow nie beda ostrzegac to napewno tez cupna niebiescy panowie i wtedy sobie beda pluc w twarz...:)
Prawo jazdy odebrane w dniu 03.10.2007.
Ford escort mk7 1.3
maly_zioom
 
Posty: 54
Dołączył(a): wtorek 02 października 2007, 18:28

Postprzez dariex » środa 08 października 2008, 16:48

zbigi30 napisał(a):teraz zrobiła się moda na ostrzeganie kierowców ze nie mają włączonych świateł mijania...


a to coś złego?

Ostrzeganie czy przypomnienie?
Tobie na pewno nigdy,przenigdy nie zdarzyło się wyjechać bez świateł ;)


N/t - Mrugam i mrugać będę.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » środa 08 października 2008, 17:31

dariex napisał(a):Tobie na pewno nigdy,przenigdy nie zdarzyło się wyjechać bez świateł ;)

No teraz to Ty z kolei troszkę przesadziłaś z sugestią, że nie jest to możliwe. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez dariex » środa 08 października 2008, 18:02

No równie dobrze mogłabym napisać,że zapewne nigdy,przenigdy nie zdażyło się Mu nie umyć zębów przed snem ;)

Nie znaczy to,że uważam że można bez świateł zasuwać i jest alles gites ;) ,najwyżej ktoś przypomni ;)
Zdziwiłam się jedynie,że komuś przeszkadza czyjaś grzeczność.
Bo chyba przez grzeczność się komuś mrugnie "ej,stary,światła włącz".
Co do grzeczności mrugania jako ostrzeżenia przed policją,to polemika trwa w tym poście.Jak widać jest bardziej sporna :)

Zamotałam ale może coś tam się ktos doczyta brzmienia mej wypowiedzi (która absolutnie nie była złosliwa :) )
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Staps » środa 08 października 2008, 19:08

Mrugam zawsze, zarówno jak mijam patrol jak i kierowcom którzy zapomnieli świateł mijania. Mi nawet ostatnio mrugnął długimi radiowóz z naprzeciwka, gdy zapomniałem światełek :)
Avatar użytkownika
Staps
 
Posty: 70
Dołączył(a): niedziela 26 sierpnia 2007, 11:51

Postprzez Rafix » środa 08 października 2008, 23:54

wiesniak napisał(a):Bo jeśli to drugie to chyba lepiej, żeby ostrzeżeni kierowcy zwalniali na ograniczeniu, niż żeby nie zwolnili, za to dostali mandat. Sytuacja analogiczna do fotoradarów - w większości przypadków odpowiednio wcześnie ostrzega o nich znak, a jakoś nikt nie protestuje.
Tylko zauważ, że zwolnie przykładowo na pół minuty, a potem znów w gaz... Dokładnie taka sama sytuacja jest z radarami, najpierw wszyscy grzeją, potem ostry hebel i za puszką znów gaz do dechy i już ich nie ma.

maly_zioom napisał(a): a ci co sie tak madrza ze nie mrugaja bo piratow nie beda ostrzegac to napewno tez cupna niebiescy panowie i wtedy sobie beda pluc w twarz...Smile
No to jak mnie cupną, to trudno, widać sam się o to prosiłem.
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez BOReK » czwartek 09 października 2008, 00:23

Rafix napisał(a):najpierw wszyscy grzeją, potem ostry hebel i za puszką znów gaz do dechy i już ich nie ma.

Nooo, ale zwolnią przy puszce, nawet hamulec od razu maja wciśnięty. Jako że to stoi zwykle przy przejściach albo skrzyżowaniach (przynajmniej poza miastem), to i efekt jest właściwy.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości