jak parkujesz?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

jak najczęściej parkujesz?

prostopadle przodem
27
45%
prostopadle tyłem
10
17%
skośnie przodem
2
3%
skośnie tyłem
1
2%
równolegle przodem
2
3%
równolegle tyłem
7
12%
REMIX, czyli po swojemu, trudno to nazwać :D
11
18%
 
Liczba głosów : 60

Postprzez Khay » czwartek 19 lutego 2009, 23:41

martuuus napisał(a):Na parkingu dostał polecenie zaparkowania prostopadle tyłem. Czy niejasno się wyrażam?


No to albo to wklej do mitów, albo doskonały powód do odwołania. Bo na egzaminie nie można wydać takiego polecenia. Stąd moja uwaga o instrukcji egzaminowania. Na egzaminie wybrać można jedno z trzech, prostopadłego tyłem wśród manewrów do wyboru nie ma. Podobnie jak równoległego przodem.

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dwyane » piątek 20 lutego 2009, 09:11

Ja to zawsze parkuje tam gdzie jest miejsce i tak żeby było mi wygodnie :P 8)
Najpierw: Opel Omega B MV6 3.0 V6 99r. Potem: BMW E38 740i 4.4 V8 01r. Teraz: Opel Omega B FL 3.2 V6 Executive 03r oraz: BMW E39 530d Touring M-pakiet 3.0 R6 03r. W planach: BMW E61 535d M-pakiet 3.0 R6 oraz: BMW E65 745d 4.5 V8
Avatar użytkownika
dwyane
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postprzez martuuus » piątek 20 lutego 2009, 11:43

Khay napisał(a):
martuuus napisał(a):Na parkingu dostał polecenie zaparkowania prostopadle tyłem. Czy niejasno się wyrażam?


No to albo to wklej do mitów, albo doskonały powód do odwołania. Bo na egzaminie nie można wydać takiego polecenia. Stąd moja uwaga o instrukcji egzaminowania. Na egzaminie wybrać można jedno z trzech, prostopadłego tyłem wśród manewrów do wyboru nie ma. Podobnie jak równoległego przodem.


Mitem to nie jest. Po co miał kłamać? Dla nas (tzn. dla mnie i dla niego, zdawaliśmy w tym samym dniu) nie wydawało się do jakieś dziwne i nadprzyrodzone. Byliśmy na to przygotowani, nasz instruktor chyba też, bo kilka razy na kursie musiałam tak parkować. Nawet nie wiedziałam, że nie jest to zadanie egzaminacyjne. Gdyby nie zdał (przez to właśnie) to może i by się odwołał, ale nie rozumiem w jakim celu ma to robić skoro od kilku miesięcy jest już prawnym kierowcą pojazdów kat. B.
Co do równoległego przodem - miałam takie i rownież nie sprawiło mi jakiś mega trudności, bo wydaje mi się być najprostszym spośród wszystkich. Tymbardziej, że egzamin zdałam.
O co tyle zamieszania?
W Bydgoszczy jak widać wszystko jest możliwe.
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez Khay » piątek 20 lutego 2009, 12:56

martuuus napisał(a):O co tyle zamieszania?
W Bydgoszczy jak widać wszystko jest możliwe.


Z tego wniosek prosty: nikt w Bydgoszczy się nie odwołuje i egzaminatorzy sobie jaja robią. ;) Pozostaje tylko uczulić na to zdających i zachęcić do odwołań, a wtedy - posypią się głowy... :twisted:

Plus jest taki, że uczą Was parkować na różne sposoby. A wiadomo, nie wszędzie daje się zaparkować na jeden z 3 "egzaminacyjnych" sposobów. Nie jest to niestety powszechna praktyka wśród instruktorów.

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez martuuus » piątek 20 lutego 2009, 15:03

W takim razie miałam duże szczęście, że trafiłam na takiego instruktora, który nie uczył mnie tylko `pod egzamin`. ;)
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez xlodder » piątek 20 lutego 2009, 15:43

prostopadłe przodem na kursie, najczęściej..

Więc zmuszony umieć i uwielbiać ;-)
WORD PIŁA

PODEJŚCIE I - 17.02.09 - oblane
Teoria (+)
Plac (+)
Miasto (-)

Podejście II - 23.03.09 - zdane!
Plac (+)
Miasto (+)
Prawo Jazdy wydano: 02.04.2009
Avatar użytkownika
xlodder
 
Posty: 60
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2009, 00:09

Postprzez scorpio44 » niedziela 22 lutego 2009, 14:48

martuuus napisał(a):Co do równoległego przodem - miałam takie i rownież nie sprawiło mi jakiś mega trudności, bo wydaje mi się być najprostszym spośród wszystkich.

Wjedź równolegle przodem w wąską lukę między dwa samochody... W sporej części sytuacji jest to niemożliwe do wykonania.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez martuuus » niedziela 22 lutego 2009, 15:26

`Wjedź równolegle przodem w wąską lukę między dwa samochody... W sporej części sytuacji jest to niemożliwe do wykonania.`

wydaje mi sie, ze na egzaminator nie daje raczej TAKICH ciasnych miejsc na egzaminie
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez ale-fajnie » niedziela 22 lutego 2009, 16:21

Teoretycznie nie powinien także dać równoległego przodem na egzaminie, więc jaki jest sens dalszego prowadzenia tej rozmowy?
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez Razor1990 » niedziela 22 lutego 2009, 16:37

Khay napisał(a):
martuuus napisał(a):O co tyle zamieszania?
W Bydgoszczy jak widać wszystko jest możliwe.


Z tego wniosek prosty: nikt w Bydgoszczy się nie odwołuje i egzaminatorzy sobie jaja robią. ;) Pozostaje tylko uczulić na to zdających i zachęcić do odwołań, a wtedy - posypią się głowy... :twisted:



Pozdrawiam
Khay


Instruktor jeszcze za czasów moich "jazd" mówił właśnie, że starsi wiekowo egzaminatorzy mają właśnie czasem tendencje do wydania rozkazu zaparkowania prostopadle tyłem ;)
Razor1990
 

Postprzez lled3 » niedziela 22 lutego 2009, 19:08

do wydania rozkazu zaparkowania


a jak egzaminator Ci wyda rozkaz byś zjechał z mostu ... ?
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Razor1990 » niedziela 22 lutego 2009, 19:09

lled3 napisał(a):
do wydania rozkazu zaparkowania


a jak egzaminator Ci wyda rozkaz byś zjechał z mostu ... ?
Na szczęście nie dostałem takiego polecenia na egzaminie więc teraz to mi wisi :P
Razor1990
 

Postprzez scorpio44 » niedziela 22 lutego 2009, 19:12

A mnie się wydaje, że skoro dało się na ten most wjechać, to da się i z niego zjechać... Ale może się mylę. :D :D :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ale-fajnie » niedziela 22 lutego 2009, 19:14

Zjeżdżanie z mostu jest niebezpieczne. Możesz zniszczyć np. barierkę. A jeśli ją zniszczysz, to spowodujesz zagrożenie. Czyli byłoby niezgodne z przepisami. A poleceń niezgodnych z przepisami egzaminator nie może wydawać. Chyba, że zjeżdżasz normalnie, to OK. To tak jak np. zjeżdżanie z wiaduktu, górki, itd.
PS: Co to ma do parkowania? :)
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości