przez wicius » czwartek 23 kwietnia 2009, 11:47
Ja robiłem prawo jazdy bo było mi potrzebne, więc raczej nie było mowy o jakimś okresie przejściowym czy unikaniu jazdy samemu. Mieszkam w Poznaniu bez rodziców, z młodszym bratem (chodzimy tu do liceum). Prawko odebrałem w drugiej połowie stycznia tego roku, auto już jakiś tydzień czekało w garażu przywiezione przez rodziców. I od razu pierwszego dnia po odebraniu prawka w mieście oddalonym od Poznania o ponad 110 km zrobiłem trasę z tego miasta do Poznania z ojcem (oczywiście kierowałem) a potem dzień w dzień w Poznaniu najpierw brata do szkoły, potem do swojej, po szkole odebrać brata itd. akurat byla zima, śnieg i zimno więc w samą porę to prawko miałem, trochę ciężko jest nawet jakieś zakupy większe zrobić jak się nie ma rodziców w domu. Od tamtego czasu mam już ponad 7 tyś. km przejechanych, głównie Poznań i trasy, żadnych stłuczek itp. a nawet ciekawe przypadki jak holowanie terenowego samochodu (stary Mercedes G klasa) równie wielkim busem ;) Teraz czuję się za kierownicą pewnie, jak jeżdżę z ojcem to żadnych komentarzy, z matką tradycyjnie "nie pędź tak".
Oczywiście, zwłaszcza na samym początku, trzeba wykorzystywać każdą nadażającą się okazję do prowadzenia, ZWŁASZCZA w trudnych warunkach typu noc, noc i śnieg, noc i deszcz, sroga zima - im szybciej ktoś nauczy się w takich warunkach jeździć i nie bać się jeździć, tym lepiej.
2.01.2009 ->Egzamin kategoria B teoria i praktyka zdane pozytywnie za pierwszym razem.
15.01.2009 Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne
22.01.2009 Prawko odebrane.
Citreon Xsara 1.6 VTR 110 bhp 2001 r.