No i rozprawa odbyła się, i z tego co usłyszałem jakie motywacje kierowały tymi ludźmi chodzi mi o wypowiedź "bo miałem bliżej i uważam że tak wolno" i chyba w moim obywatelskim obowiązku jest uświadomienie temu panu pewnych kwestii, niestety ci państwo nieświadomie i pod przysięgą przyznali się do przestępstwa lub wykroczenia skarbowego, parkowania w miejscu niedozwolonym. Co myślicie o 23 mandatach za złe parkowanie i pozostawiając tym 1 wolny punkt i następnym razem pomyśli zanim zaparkuje
:lol: