auto na parkingu policyjnym ?

[paweloswiecim]

witam okolo 2 miesiace temu kolega sprzedal samochod nie przerejestrowany na niego tylko na umowe . wiec kolega nieprzerejestrowujac auta postanowil sprzedac za 200 zł ;p heh . i sprzedal bez umowy samochod tylko dal ciaglosc umow i skasowal pieniadze . a kupujacy powiedzial ze i tak za tydzien ją zesłomuje ..a dzis dzwoni do mnie policja i kolegi ze stoi na parkingu policjnnym i musimy odebrac samochod co mam zrobic ze sprzedalem bez umowy czy co ? jak to wyjasnic

[BOReK]

Skoro bez umowy, to kolega formalnie nadal jest właścicielem samochodu. Może sam poszukać nabywcy i pogadać albo wyjaśnić to na policji. Tak czy owak będzie miał przerąbane przez takie sprzedawanie bez umowy.

[paweloswiecim]

bo doba na parkingu to malo a jak kolega ma odebrac auto jak nie ma kluczykow oraz dokumentow ? mozna zrobic cos takiego ze oddac na zlom ? za darmo tylko ze tych kluczykow nie ma i dok . ? ale laweta zeby zabral zlomiarz

[luklic]

za darmo tylko ze tych kluczykow nie ma i dok . ? ale laweta zeby zabral zlomiarz

Nie ma nic za darmo :D

[wilkuzzz]

mozna zrobic cos takiego ze oddac na zlom ?

W Polsce za złomowanie musisz zapłacić :P to nie Niemcy że jeszcze 2 tys Euro dostaniesz :P

[scorpio44]

Skoro bez umowy, to kolega formalnie nadal jest właścicielem samochodu.

Kolega nie jest właścicielem samochodu, bo go nie zarejestrował. Z zawiłego opisu rozumiem, że formalnie właścicielem samochodu jest jeszcze wcześniejszy właściciel, od którego rzekomy kolega :D go kupił. Ogólnie za mało sensownych danych, żeby móc wyrokować, jak sprawa dokładnie wygląda.

I jeszcze taka rada na przyszłość:

kolega sprzedal

kolega (...) postanowil sprzedac

Nie czaruj z kolegą, tylko pisz od razu, że chodzi o Ciebie, bo potem się plączesz w zeznaniach. :D

dzis dzwoni do mnie policja

co mam zrobic ze sprzedalem bez umowy czy co ?

[BOReK]

Kolega jest właścicielem samochodu, bo zawarł odpowiednią umowę z poprzednim właścicielem. Policja na pewno najpierw uderzyła do tego poprzedniego właściciela, ale on ma legalny dowód zbycia pojazdu. Brak rejestracji przez nabywcę go nie interesuje. Natomiast nasz przyjaciel już takiej umowy nie ma, jest w martwym punkcie.

[knurowica]

A jaki to samochod jesli mozna wiedziec?

[kamix500]

za darmo tylko ze tych kluczykow nie ma i dok . ? ale laweta zeby zabral zlomiarz

Nie ma nic za darmo :D

jest za darmo, już 2 auta ode mnie z domu poszły właśnie w ten sposób do zezłomowania ( dodatkowo gość przyjechał lawetą około 100km w jedną stronę ) on kupuje samochód od Ciebie za małe pieniążki które sobie żąda za wypisanie świstka ze złomuje samochód, w ten sposób pozbywasz sie samochodu a nic za to nie płacisz, jeśli ktoś jest zainteresowany to moge podać numer do tej firmy złomującej :)

[qwer0]

jest za darmo, już 2 auta ode mnie z domu poszły właśnie w ten sposób do zezłomowania ( dodatkowo gość przyjechał lawetą około 100km w jedną stronę ) on kupuje samochód od Ciebie za małe pieniążki które sobie żąda za wypisanie świstka ze złomuje samochód, w ten sposób pozbywasz sie samochodu a nic za to nie płacisz, jeśli ktoś jest zainteresowany to moge podać numer do tej firmy złomującej Smile

tez mi biznes...
Pod Lublinem jest koles, ktory skupuje wszystkie auta, ktore waza powyzej tony, niezaleznie od stanu auta za 1000zl - sam sobie swistek wypisze, a auto ma na czesci + na zlom.