Szukam konkretów (tacho i przewozy)

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Szukam konkretów (tacho i przewozy)

Postprzez mk61 » wtorek 06 października 2009, 21:41

Witam. Prowadzę na jednym forum dyskusję.
Dotyczy ona posiadania i rozliczania się z tachografów. Konkretnie, chodzi o to, że staram się udowodnić, że przy użytku osobistym nie ma obowiązku posiadania tachografu i rejestrowania czasu.
Czy ktoś może mi podać jakieś rozporządzenia, ustawy itp., w których jest coś o tym napisane?

Będę "dźwięczny". :)
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez tiromaniak » środa 07 października 2009, 07:02

W czym masz problem? W pojazdach do 3,5 tony nie musisz posiadać tachografu. Jeśli masz licencje na przewóz na potrzeby własne i jeśli masa twojego pojazdu nie przekracza 7,5 ton to także nie masz potrzeby jego instalowania ( to ma się zmienić ).

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 013:PL:PDF
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez mk61 » środa 07 października 2009, 13:06

Chodzi o użytek osobisty. Czyli np. kupuję wielki, amerykański 10tonowy samochód campingowy i jadę na koniec świata i jeszcze dalej. Nie jest on zarejestrowany na żadną firmę i nie mam firmy transportowej.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez tiromaniak » środa 07 października 2009, 14:10

samochód kempingowy jest wyłączony z posiadania tachografu.
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez mk61 » środa 07 października 2009, 14:18

Ok, dzięki, już wszystko jasne. Skonsultowałem się jeszcze z ITD i wszystko już wiem.

Temat do zamknięcia.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez tiromaniak » środa 07 października 2009, 16:37

i co gitd ci powiedziało?
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez mk61 » środa 07 października 2009, 17:24

Tak w skrócie, to pani mi powiedziała, że tachograf powinien być, przestrzeganie czasu pracy też, ale:
a) jeśli chodzi o takie samochody kempingowe, to zazwyczaj się ich nie zatrzymuje;
b) nawet, jeśli nie przestrzega się tego czasu pracy, to i tak kontroler nic nie zrobi, ponieważ jest to samochód prywatny (tutaj trochę zaczęła mieszać, ale ogółem o to chodziło).

Dodatkowo, dowiedziałem się, że takie auta zazwyczaj "podciąga" się pod "wyjątki" ustawowe i nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby takim pojazdem swobodnie się poruszać.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez mk61 » poniedziałek 30 listopada 2009, 11:26

Jeśli kogoś jeszcze interesuje ten temat...
Jako, że nie lubię pozostawiać spraw niedokończonych, postanowiłem tu coś nabazgrać.
W aktualnym odcinku programu "Na Osi" padło właśnie prawie, że identyczne pytanie. Trochę się rozpisywałem o tym w internecie, więc wcale mnie nie dziwi, że treść pytania do inspektora była niemal identyczna, co moje wypowiedzi w internecie. Może ktoś próbował się pode mnie podszyć, a może zwykły zbieg okoliczności... Nieważne.

Padło właśnie pytanie do inspektora "Bla bla bla, zastanawiam się nad kupnem 10-tonowego MANa zabudowanego jako pojazd kempingowy, czy obowiązuje mnie wtedy tacho?" Inspektor powiedział krótko, że nie. Artykuł 561 mówi o pojazdach wykonujących przewóz/transport (jakkolwiek to nazwać) drogowy i przy jeździe prywatniej takim właśnie dużym camperem nie obowiązuje nas tachograf.

Jako, że szczecińska przedstawicielka WITD mi mówiła coś podobnego, tylko sama chyba nie wiedziała na jakiej podstawie i po co, to w środę zadzwonię do niej z prośbą o ustosunkowanie się do wypowiedzi pana Rafała Kochanowskiego.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez BOReK » poniedziałek 30 listopada 2009, 14:15

Ciekawe jak by to wyglądało, gdyby ktoś miał normalny zestaw ciągnik+naczepa, ale np. woziłby sobie choćby stalowe belki - takie hobby. Naczepę mieszkalną pewnie podciągniętoby pod kamping.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez mk61 » poniedziałek 30 listopada 2009, 14:42

Nie wiem. Ja to tłumaczę tak:
Jeśli samochód ciężarowy jest tylko i wyłącznie mój, nie mam firmy transportowej (A nawet jeśli, to co? Pojazd jest zarejestrowany na osobę prywatną.), to powinienem móc jeździć nim, jak swoim osobowym. Fakt, że muszę wtedy stosować się do ograniczeń mas, wymiarów itp., ale dlaczego mam się rozliczać z czasu pracy, kiedy pracy tej nie wykonuję? Tachograf służy do rejestracji czasu pracy, a nie czasu jazdy, czy czasu życia (ho, jeszcze tego brakuje). Można porównać to do tego, że jeśli nie mam żony, dzieci, dużej rodziny, a mam busika 9 osobowego, to obowiązkowo muszę się rozliczać z podatków za rzekomy transport osób. Niby dlaczego? Może mam dużo znajomych i często z nimi jeżdżę (nie pobierając od nich żadnej opłaty oczywiście), a może po prostu wolę jeździć większymi autami.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez cwaniakzpekaesu » poniedziałek 30 listopada 2009, 21:16

Zamiast pytać niekompetentnych urzędników albo wierzyć masmediom (już nie raz pokazały jak nie należy postępować), proponuje lekturę:

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0011251371

Klikamy na tekst jednolity...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez mk61 » poniedziałek 30 listopada 2009, 21:37

Trochę przejrzałem i nadal nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Czy tacho jest potrzebne, czy nie?
W tym rozporządzeniu mówi się o transporcie drogowym i przedsiębiorcach, a takim nie jestem. Kupuję samochód ciężarowy z zabudową kempingową i chcę jechać przed siebie. Co mnie obchodzi, czy jakiś tam przedsiębiorca potrzebuje jakiejś licencji itp.?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 01 grudnia 2009, 01:41

No to jedną kwestie masz wyjaśnioną...
Co do tacho to rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów i ich niezbędnego wyposażenia. Dla Ciebie nawet znalazłem tekst ujednolicony:
http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpB ... ic&t=33003
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości