Kwalifikacja wstepna a praca

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Kwalifikacja wstepna a praca

Postprzez nibyKtos » niedziela 14 marca 2010, 17:09

Witam,

Czy kwalifikacja wstepna jest niezbedna do podjecia pracy jako kierowca zawodowy?

Jesli tak to czy kwalifikacje wstepna mozna odbyc zaocznie, albo pobrac materialy i samemu przygotowac sie do egzaminu?
Obecnie pracuje na 3 zmiany i nie mam mozliwosci odbyc tego kursu w 'normalnym toku nauczania'.

Czy sa jakies ulatwienia dla takich osob jak ja?
nibyKtos
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 16:13

Postprzez bruno666 » niedziela 14 marca 2010, 20:37

Czy kwalifikacja wstepna jest niezbedna do podjecia pracy jako kierowca zawodowy?

Hmmm... kolego ciekawe pytanie. Rzeczywiście poruszyłeś trudny problem, nikt jeszcze o to nie pytał od kiedy istnieje Kwalifikacja wstępna, czyli od 1,5 roku.
Zabiłeś mi ćwieka. Myślałem, że wiem sporo odnośnie przepisów, że wszystko na tym forum już było, a tu... niespodzianka.
Nie wiem, może ktoś z użytkowników spotkał się jednak już tym problemem i udzieli odpowiedzi. Może moderator podejmie interwencje?
Ja nie pomogę, przykro mi. :roll:
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez WOJO » niedziela 14 marca 2010, 21:19

KW nie jest potrzebna do podjęcia pracy jako kierowca zawodowy. Możesz być kierowcą zawodowym pojazdu do 3,5t posiadając kat "B" i nie podlegać pod obowiązek odbycia KW. Inaczej sprawa wygląda dla kierowców chcących pracować na pojazdach wymagających posiadania kat. "C" lub "D". Jest tam także sporo wyjątków - odsyłam do ustawy.
Niestety na chwilę obecną nie istniej możliwość zaocznego odbycia KW. Sam byłbym zainteresowany przygotowaniem samodzielnym z teorii, a jednak wciąż nie mamy takiej możliwości.
WOJO
 
Posty: 182
Dołączył(a): wtorek 08 grudnia 2009, 18:19

Postprzez nibyKtos » niedziela 14 marca 2010, 22:17

Poczekam na opinie innych, bo nadal nie uzyskalem satysfakcjonujacej odpowiedzi :)

Tak sie dziwnie sklada, ze w ostatnim czasie podjalem decyzje o dalekoidacym doksztalcaniu sie w kierunku zawodu kierowcy zawodowego - mowiac bardziej zrozumiale - chcialbym jezdzic ciezarowka.

Prawdopodobnie w najblizszych miesiacach wybiore sie na kat. C, a pozniej na C+E. Na koniec kurs na przewoz rzeczy i swiat stoi przede mna otworem, zostane krolem szos i... - Chcialbym tak powiedziec w realu, ale doskonale zdaje sobie sprawe, ze to nie jest takie proste jak mogloby sie wydawac.

Najgorszym utrapieniem jest wlasnie KW. Czy aby na pewno jest ona mi potrzebna? Jesli tak to do czego? Z calym szacunkiem, ale jakos trudno mi sobie wyobrazic 260 godzin przesiedziane (za nie male pieniadze) na krzesle i sluchanie 'mondrego' teoretyka, ktory prawdopodobnie pojazd ciezarowy widzial tylko na ulicy i w telewizji...

Czy jest jakas ustawa (jesli jest to prosze podac link), ktora mowi o koniecznosci zaliczenia KW?
Czy znacie jakiegos kierowce zawodowego (ktory pracuje w zawodzie) i nie ma KW?
Czy sa przewidziane jakies konsekwencje prawne, jesli kierowca nie ma KW?

Z gory dziekuje za odpowiedzi.
nibyKtos
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 16:13

Postprzez mk61 » poniedziałek 15 marca 2010, 07:09

nibyKtos napisał(a):Prawdopodobnie w najblizszych miesiacach wybiore sie na kat. C, a pozniej na C+E. Na koniec kurs na przewoz rzeczy i swiat stoi przede mna otworem, zostane krolem szos i...

Jeśli PJ kat. C nie masz wydanego przed 10.09.09, to zapomnij o kursie na przewóz. Ciebie on nie dotyczy.

Czy jest jakas ustawa (jesli jest to prosze podac link), ktora mowi o koniecznosci zaliczenia KW?

Jest, ale nie podam, bo nie pamiętam numeru tej ustawy. Przeszukaj forum.

Czy znacie jakiegos kierowce zawodowego (ktory pracuje w zawodzie) i nie ma KW?

Bardzo wielu. Lecz oni mają PJ już dłuższy czas i ich obowiązuje jeszcze kurs na przewóz.

Czy sa przewidziane jakies konsekwencje prawne, jesli kierowca nie ma KW?

Ogromne. I właśnie z tego powodu żaden pracodawca nie przyjmie świeżego kierowcy bez KW, bo to by był piłkarski samobój.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez Kosior_DG » poniedziałek 15 marca 2010, 16:36

mk61 napisał(a):
Czy sa przewidziane jakies konsekwencje prawne, jesli kierowca nie ma KW?

Ogromne. I właśnie z tego powodu żaden pracodawca nie przyjmie świeżego kierowcy bez KW, bo to by był piłkarski samobój.


Ale jeszcze raz powtórze, że z tego co wiem to można być niezatrudnionym na stanowisku kierowcy, ale jeździć pod warunkiem, że pracodawca ma pozwolenie na przewozy na użytek własny.
Kosior_DG
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 09 marca 2010, 21:58

Postprzez nibyKtos » poniedziałek 15 marca 2010, 19:07

mk61 napisał(a):
nibyKtos napisał(a):Prawdopodobnie w najblizszych miesiacach wybiore sie na kat. C, a pozniej na C+E. Na koniec kurs na przewoz rzeczy i swiat stoi przede mna otworem, zostane krolem szos i...

Jeśli PJ kat. C nie masz wydanego przed 10.09.09, to zapomnij o kursie na przewóz. Ciebie on nie dotyczy (...).


Czyli kurs na przewoz zostal zastapiony KW?
Jesli sie myle to mnie popraw...
nibyKtos
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 16:13

Postprzez qwer0 » poniedziałek 15 marca 2010, 19:20

Ale jeszcze raz powtórze, że z tego co wiem to można być niezatrudnionym na stanowisku kierowcy, ale jeździć pod warunkiem, że pracodawca ma pozwolenie na przewozy na użytek własny.

Jestem zatrudniony na stanowisku "kierowca" w firmie, ktora posiada certyfikat na przewoz na potrzeby wlasne.
Wymagali ode mnie kursu na przewoz rzeczy. Jedyne udogodnienie, to ze nie musze kolekcjonowac wykresowek z tacho, a jedynie musze miec swieza w tacho podczas jazdy i tylko z tego mnie rozliczaja przy kontroli.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bruno666 » środa 17 marca 2010, 11:08

qwer0 napisał(a):Jedyne udogodnienie, to ze nie musze kolekcjonowac wykresowek z tacho, a jedynie musze miec swieza w tacho podczas jazdy i tylko z tego mnie rozliczaja przy kontroli.

:shock:

Co to za nowość? Można jakiś link do przepisu, który mówi o tym?
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez qwer0 » środa 17 marca 2010, 11:34

Nie mozna, bo nie wiem gdzie tego szukac :)
Mi wystarczy, ze przeszedlem nie jedna kontrole przez policmajstrow i ze uwazali oni tak samo jak i moj pracodawca - ze wykresowke mam miec tylko swieza w tacho i tyle.

Dokumenty jakich ode mnie wymagano przy kontroli to prawo jazdy, dowod rejestracyjny, OC, certyfikat firmy na ten przewoz na potrzeby wlasne, moje badania, wykresowka z tacho i wsio. Kursu na przewoz rzeczy nikt mi jeszcze nie chcial sprawdzac.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bruno666 » środa 17 marca 2010, 17:06

Bo i posiadania przy sobie podczas prowadzenia pojazdu zaświadczenia o ukończeniu kursu na przewóz rzeczy się nie wymaga.
A co do policjanta. Hmmm... kolega miał kolizję samochodem ciężarowym ze swojej winy i nawet wtedy policjant nie obejrzał tarczek.
Tak więc jeszcze raz powtórzę, że wg mojej wiedzy używanie tachografu w Polsce można określić w systemie binarnym, czyli 1 i 0, czyli używamy tacho, albo nie używamy.
Jeśli ktoś wie, że jest inaczej, to chętnie poszerzę swoją wiedzę, ale proszę o przepisy.
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez qwer0 » środa 17 marca 2010, 20:22

Ano masz racje, co policjant to inne zdanie.
W kazdym badz razie w firmie jest nas 2 (kierowcow), tarczek nie kolekcjonujemy, bo pracodawca nas poinformowal, ze nie ma takiej potrzeby.

Na temat tacho slyszalem juz niezliczone ilosci wersji, kiedy uzywac, jak uzywac, czy uzywac... Jeden wielki metlik zrobil mi sie od tego w glowie i nigdy nie bylo to dla mnie w 120% jasne co i jak z tym tacho :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez tiromaniak » środa 17 marca 2010, 21:08

qwer0 napisał(a):Dokumenty jakich ode mnie wymagano przy kontroli to prawo jazdy, dowod rejestracyjny, OC, certyfikat firmy na ten przewoz na potrzeby wlasne, moje badania, wykresowka z tacho i wsio. Kursu na przewoz rzeczy nikt mi jeszcze nie chcial sprawdzac.


To jest jakieś chore aby wymagali od kierowcy takiej ilości dokumentów. Chyba trzeba wozić ze sobą cały segregator różnych papierów i dokumentów po kieszeniach aby okazać na wezwanie.

Jako ciekawostkę napiszę wam jak to wygląda za granicą, w Skandynawii.

1. Aby zostać zawodowym kierowcą nie trzeba odbywać i przechodzić żadnych badań psychologicznych - tego nie ma.

2. Badania lekarskie przechodzi się tylko raz w życiu. Po 65 roku życia należy co 5 lat - dotyczy każdej kategorii prawa jazdy.

3. O kursie na przewóz rzeczy nikt tu nigdy nie słyszał.

Wprowadzono teraz kwalifikacje wstępną. 140 godzin.

Obecnie i nieoficjalnie policja i służba drogowa nie wymaga tego od kierowców do 2013,14 roku - do czasu aż powstaną nowe ośrodki, odpowiednie programy, itd.

4. Nie trzeba mieć przy sobie podczas jazdy dokumentów prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia. Takie dokumenty kierowcy zostawiają w domu i mają zawsze przy sobie dowód osobisty.

Policja zatrzymuje bierze dowód wpisuje numer takiego mieszkańca i tam się pokazuje wszystko ( na kogo zarejestrowany samochód, ważny przegląd, uprawnienia, kategorie prawa jazdy, do kiedy ważne, ilość mandatów, wypadków, do kiedy ubezpieczony, na ile ubezpieczony, gdzie mieszka kierowca, jaką prace wykonuje, obciążenia ) - cały stos informacji.

Żadnych certyfikatów, papierów na jakieś przewozy, uprawnienia ADR, listy przewozowe - nikt tego nie musi mieć w rękach. Policjant zatrzymuje ciężarówkę wpisuje w komputer jej tablice i już wiedzą jaki towar i gdzie jedzie i jakie zezwolenia posiada.

W wykresówki nikt się już nie bawi - karty kierowcy już są prawie wszędzie.

Tak w praktyce.

do roku 2010 wrzesień - wystarczyło C+E aby zostać zawodowym kierowcą i tylko to. Nikt tutaj nigdy nie słyszał o badaniach psychologicznych i kursach na przewóz rzeczy. Nikgdy to tutaj nie istniało i nie istnieje.

Obecne kursy kwalifikacji wstępnej są w 95% całkowicie refundowane przez państwo - ogromne zapotrzebowanie na kierowców.
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez bruno666 » środa 17 marca 2010, 21:55

Napisałeś się, napisałeś i co z tego? W wielu krajach afrykańskich pewnie nawet PJ się nie wymaga.
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez Jelczuu » piątek 19 marca 2010, 17:00

tiromaniak napisał(a):Obecne kursy kwalifikacji wstępnej są w 95% całkowicie refundowane przez państwo - ogromne zapotrzebowanie na kierowców.


Niby gdzie i jak? Jak się uda, to możesz z urzędu pracy, czasem jakiś ośrodek ma pieniądze z UE. A tak, oczywiście, jak to w Polsce, walczysz sam.
Avatar użytkownika
Jelczuu
 
Posty: 30
Dołączył(a): sobota 13 marca 2010, 17:01
Lokalizacja: Katowice

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości