Gdzie pracujecie?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez invx » piątek 10 sierpnia 2007, 23:32

7 dni w tygodniu, zarobki od - 5 000 zł do + 20 000 zł, najczęściej w okolicach 4 000 zł


cos mi tu nie pasuje :P
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez cman » piątek 10 sierpnia 2007, 23:35

Najgorszy miesiąc: strata 5 000 zł, najlepszy miesiąc: zysk 20 000 zł, średnia miesięczna ze wszystkich miesięcy: 4 000 zł.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez pszczola_89 » sobota 11 sierpnia 2007, 01:53

uczeń 2 klasy technikum ekonomicznego :) a ogólnie to kopie w 4 ligowym zespole na pomorzu i jakaś kasa zawsze jest:)
27.07.07~> Zdane za pierwszym co tu dużo pisać;D
Avatar użytkownika
pszczola_89
 
Posty: 27
Dołączył(a): środa 18 lipca 2007, 14:41
Lokalizacja: 83-110

Postprzez Ad_aM » sobota 11 sierpnia 2007, 02:34

Póki co praca wakacyjna choć może potem dalej :wink:

Pracownik McDonald`s Polska :D 6zł za godzinkę (+20% za nockę) :wink: W tygodniu zazwyczaj 5 dni po 9 godzin... choć jak nastukam za dużo to ostatni tydzień mam 2 dni pracy, a 5 wolnego :P Miesięcznie 800-900zł. Od października student I roku prawa :)
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bikermarek » sobota 11 sierpnia 2007, 11:22

W sklepie rowerowo-snowboardowym. Sprzedaję , naprawiam, robię zamówienia, przyjmuję towar, rozliczam faktury, prowadzę kasę, czyli normalna praca w handlu.
No, czasem jeszcze muszę odpowiadać na głupie pytania klientów typu: "są dętki?" albo: "czy Wheeler jest lepszy od Meridy?".

Praca od poniedziałku do piątku 11:00-19:00 a w soboty 10:00-16:00. Na szczęście mamy 40-godzinny tydzień pracy, więc nie pracuję w każdą sobotę a i czasem mam w tygodniu wolne, np. najblizszy poniedzialek i wtorek.

Zarobki? Różnie, 1500,- netto, plus prowizja od wykonanych usług. Rekordem był maj gdy łącznie zarobiłem ok. 3000,- co uważam za niezły wynik. Najgorzej natomiast jest zimą, gdy sprzedajemy snowboardy, wtedy mam tylko "gołą" pensję.
pozdrawiam

bikermarek
_______________________________
Alfa Romeo 155 1,8 Twin Spark 16V '97
Avatar użytkownika
bikermarek
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 12 lipca 2007, 19:11
Lokalizacja: Kampinos

Postprzez barbra » sobota 11 sierpnia 2007, 11:53

...odkąd sięgam pamięcią pracuję w szpitalu jako pielęgniarka(tylko sobie wypraszam uwagi-typu):
moja matka, pielęgniarka pracująca na chirurgi ma zrytą psychę
,bo pomimo wielu lat w tym zawodzie spędzonych,jestem zdrowa na na umyśle i gdyby nie marne zarobki,to pewnie jeździłabym "wypasioną bryką" i byłabym pasjonatem motoryzacji.... :D,no ale powołania "zadeptać"nie można......... :wink:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Re: :)

Postprzez Polonez » sobota 11 sierpnia 2007, 13:12

chupacabra napisał(a):
Alupol :)


Bardziej Aluprof :D :D Bielsko Biała - Grupa Kęty :D
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez Bartex » sobota 11 sierpnia 2007, 13:31

Ja jestem sadownikiem i pracuję w sadzie 8) 8)
Avatar użytkownika
Bartex
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 03 lipca 2007, 00:16
Lokalizacja: Warka

Postprzez Leon » sobota 11 sierpnia 2007, 14:47

Masz własną firmę w branży IT, hehe, no to powodzenia... konkurencja jest ostra ;-P

A wracając do tematu... jestem górnikiem, pracuje 900 metrów pod ziemią, warunki są ekstremalne, powietrze jest wilgotne i gorące (około 30*C), a w innych miejscach bardzo mocno wieje chłodnym powietrzem, o przeziębienie nie trudno, jest wysokie zapylenie, trzeba używać masek przeciwpyłowych, w miejscach gdzie pracują głośne maszyny koniecznie trzeba zatykać uszy stoperami, ogólnie praca bardzo ciężka, trzeba uważać i przewidywać co może się zdarzyć, ale niestety wielu rzeczy nie da się przewidzieć. Oprócz tego każdy pracownik nosi ze sobą akumulator i lampę, kilkukilogramowy aparat tlenowy ucieczkowy (w razie wyrzutu metanu lub pożaru), jest to dość niewygodne. W pracy istnieje duże ryzyko powodziowe, tąpnieniowe (zawał chodnika), wyrzutu metanu i skał, wybuchu metanu, wybuchu pyłu węglowego i wiele innych nieprzewidywalnych zdarzeń.


...wcześniej pracowałem w Holandii w szklarniach (dużo pracy, dobra kasa), a jeszcze wcześniej w Polsce na wysokościach, ale wysokości to ja sie boje ;-) w firmie projektującej strony www (jako projektant), ale mało zarabiałem mimo, że robota OK, byłem też hydraulikiem przez pół roku, ale za dużo pracy, za mało płacy.
Ostatnio zmieniony niedziela 12 sierpnia 2007, 00:03 przez Leon, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Leon
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 11 sierpnia 2007, 14:19

Postprzez Wega » sobota 11 sierpnia 2007, 19:18

instruktor jazdy konnej- praca sezonowa w lecie więcej jazd- większe zarobki- 2 do 3 razy w tyg. plus sklep jeździecki 3 razy w tyg. pół etatu. czasem jest mecząco i w jednej i w drugiej pracy. :) czasem i po 10 h się pracuje. :)
Bajka...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wega
 
Posty: 23
Dołączył(a): piątek 10 sierpnia 2007, 23:34
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jaaa19 » sobota 11 sierpnia 2007, 19:51

nakręcam gospodarkę brytyjską ;-) praca przez agencję, więc liczba dni oraz godzin dokładniej nieokreślona. 5.35- 5.80 funta za godzinę. bardzo fajnie- zawsze można poznac kogoś ciekawego/ dziwnego, nauczyc się/ dowiedziec czegoś nowego i oczywiście zarobic. w skrocie: new experience, chociaz pewnie nie wpisze sobie tego do CV :roll:
powrót we wrześniu, bo studia czekają :)
doskonale znika czas
Avatar użytkownika
jaaa19
 
Posty: 46
Dołączył(a): czwartek 23 marca 2006, 00:55
Lokalizacja: B-stok/Toruń

Postprzez nokeyb » niedziela 12 sierpnia 2007, 12:03

W lipcu pracowałem na budowie, zarabiając dniówkę 100 zł (11h dziennie) po 4 dni w tygodniu.

Teraz pracuję kładąć kostkę brukową, zarabiając od 5- 10 zł za godzinę, 30h tygodniowo.

Przez cały czas począwszy od maja pracuję weekendami w restauracji przygotowując sale weselne, 10-13 zł/h. Po 15 godzin w każdy weekend.

2600 zł na miesiąc wakacji wychodzi- nieźle jak na ucznia liceum przed klasą maturalną :D
Avatar użytkownika
nokeyb
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 23 stycznia 2007, 16:12

Postprzez Maziak » niedziela 12 sierpnia 2007, 17:29

Pracownik biurowy – robie sobie i czasem innym kawę, jadę do pobliskiego marketu po ciastka i inne zakupy, wracam to jemy ciastka i pijemy kawę, następnie trzeba poczytać w necie co się działo dnia wczorajszego i dzisiejszego do południa, a jak starczy czasu to pracujemy ;).
1500 zł na rękę minimum. + 100 zł na przyjście do pracy w sobotę, + 200 zł za przyjście do pracy w niedzielę, +20% za przyjście do pracy w nocy.
Rekord 3500, ale musiałem pracować by tyle zarobić :(.
Maziak
 
Posty: 22
Dołączył(a): poniedziałek 18 czerwca 2007, 13:14

Postprzez Milana » czwartek 16 sierpnia 2007, 20:39

A ja jestem kadrową (Spec d/s personalnych - po nowemu) :wink: . Mam bardzo dużo pracy i nie ma u mnie mowy o piciu kawki, czytaniu i innych duperelach. Jestem zatrudniona w prywatnej firmie, ok. 120 (+/-) pracowników. Kodeks pracy muszę mieć w małym paluszku oraz łeb na karku. Mam do pomocy jedna osobę, ale i tak bywa ciężko. Z wykształcenia jestem prawnikiem.
Na koniec dodam, że bardzo lubie swoją pracę, a ona lubi mnie. W przenośni i dosłownie.
Mam zasadę nie rozmawiać o moim wynagrodzeniu. Płacą mi tyle, że z przyjemnością rano wstaję, a nawet lubię poniedziałki :lol:
25.11.2006
plac + miasto -
25.01.2007
plac + miasto -
05.04.2007
plac + miasto +
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Milana
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa 22 listopada 2006, 12:18
Lokalizacja: Łódź

Postprzez pcuryllo » czwartek 16 sierpnia 2007, 23:05

Obecnie kierowca w firmie zajmujacej sie sprzedażą m.in. rur PCV, betonowych, materiałów wod.-kan. oraz przepompowni ścieków, separatorów.
Zarobki ~1300 zł (średnio).

Pozatym prywatnie robie jakies przewozy nielegalne :P moim samochodem z przyczepką.:P
Ostatnio zmieniony środa 26 grudnia 2007, 23:50 przez pcuryllo, łącznie zmieniany 1 raz
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości
cron