przez scorpio44 » piątek 24 sierpnia 2007, 20:16
przez loser » poniedziałek 27 sierpnia 2007, 17:17
scorpio44 napisał(a):Tylko dlatego, że niewłaściwe omijanie (ze zbyt małym odstępem) jest jak najbardziej możliwością stworzenia niebezpieczeństwa (czyli zachowaniem egzaminowanego mogącym doprowadzić do tego). Z czym i ja się zgadzam.
scorpio44 napisał(a):Ja również namawiam do odwołania! Nic nie tracisz, a może się okazać, że jednak w tym wypadku faktycznie nie było podstawy do odwołania.
przez ella » poniedziałek 27 sierpnia 2007, 17:25
Przy takim podejściu, to egzaminator mógłby oblewać i przerywać egzamin, kogoś za zaparkowanie prostopadłe blisko innego pojazdu. Bo nie zachował właściwego odstępu
przez scorpio44 » poniedziałek 27 sierpnia 2007, 17:38
loser napisał(a):Podstawy do oblania.!
przez skov » poniedziałek 27 sierpnia 2007, 17:39
przez kamiles » poniedziałek 27 sierpnia 2007, 17:48
loser napisał(a):Przy takim podejściu, to egzaminator mógłby oblewać i przerywać egzamin, kogoś za zaparkowanie prostopadłe blisko innego pojazdu. Bo nie zachował właściwego odstępu.
przez invx » poniedziałek 27 sierpnia 2007, 18:47
Osoba nie czuje gabarytów auta, a często woli urwać komuś lusterko niż najechać na "linię podwójną ciągłą"
przez loser » wtorek 28 sierpnia 2007, 13:51
ella napisał(a):Widocznie w tym przypadku, prędkość była powodem stworzenia zagrożenia i powodem przerwania egzaminu.
skov napisał(a): Osoba nie czuje gabarytów auta, a często woli urwać komuś lusterko niż najechać na "linię podwójną ciągłą"
kamiles napisał(a):Ciekawe, czy nie zmieniłbyś zdania i jakbyś się zachował, gdyby się okazało, że ta egzaminacyjna eLka zaczyna tak blisko (powiedzmy "na lusterka") parkować obok Twojego (załóżmy) nowiutkiego autka?
przez ella » wtorek 28 sierpnia 2007, 14:26
loser napisał(a):ella napisał(a):Widocznie w tym przypadku, prędkość była powodem stworzenia zagrożenia i powodem przerwania egzaminu.
Prędkość jest powodem do przerwania egzaminu i oblania, gdy jest przekroczona o 20km/h powyżej dopuszczalnej.
przez kamiles » wtorek 28 sierpnia 2007, 14:36
loser napisał(a):eLki tu nie parkują. Zresztą je lubię, bo jeżdżą zgodnie z przepisami, mają 3 hamulce(...)
przez assik » wtorek 28 sierpnia 2007, 17:10
kamiles napisał(a):o właśnie, to jest rola egzaminatora: skorzystać - jeśli jest taka potrzeba - z tego trzeciego hamulca...
przez scorpio44 » wtorek 28 sierpnia 2007, 17:51
przez loser » wtorek 28 sierpnia 2007, 18:29
kamiles napisał(a): A ja powiedziałam: załóżmy, że masz nowiutkie autko i widzisz, jak eLka wciska się koło niego, a egzaminator nie reaguje, bo (zgodnie z Twoją interpretacją) przekroczyłby uprawnienia (tego nie ma w tabeli). No, ale potem każe egzaminowanemu otworzyć drzwi i sprawdzić czy da się wysiąść i... po "wizycie" eLki masz w promocji wizytę u lakiernika. Dalej uważasz, że egzaminator się czepia?
kamiles napisał(a):No właśnie - czytaj i spróbuj zrozumieć, co piszą inni.
kamiles napisał(a):o właśnie, to jest rola egzaminatora: skorzystać - jeśli jest taka potrzeba - z tego trzeciego hamulca...
loser napisał(a): Na pewno podstawa do przerwania egzaminu byłaby, jeżeli egzaminator musiał wcisnąć hamulec lub skorygować Twój tor jazdy, abyś nie obtarł drugiego samochodu, zniszczył mu lusterka itp. Czyli nie stworzył niebezpieczeństwa kolizji drogowej.
.
przez skov » wtorek 28 sierpnia 2007, 19:20
przez Thomaszek » wtorek 28 sierpnia 2007, 20:57