Mój pierwszy wypadek

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Cachorro » poniedziałek 17 września 2007, 18:57

tak, to jest na pogoni...
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez starek » poniedziałek 17 września 2007, 22:05

Cachorro napisał(a):tak, to jest na pogoni...


Okolice ul. Gospodarczej, o ile mnie wzrok i mózg nie mylą. Miałam kiedyś wątpliwą przyjemność czekania na kogoś obok wjazdu na ten parking i to, co się tam wyprawiało wołało o pomstę do nieba. Nie chodzi tylko o parkowanie, ale sposób w jaki ludzie wjeżdżają w ten zaułek :roll: Mogę się założyć, że stłuczki tam to norma.
Prawo Jazdy wydane dnia 30.08.2007
starek
 
Posty: 104
Dołączył(a): czwartek 31 maja 2007, 18:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Cachorro » wtorek 18 września 2007, 15:26

hehe widze duzo ludzi ze Sosnowca :)
faktycznie, to co tam ludzie wyprawiają jest straszne, i ja kurcze pecha miałam ze na takiego palanta trafiłam... :(
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Alter » wtorek 18 września 2007, 18:20

Podziwiam Cię za spokój z jakim podeszłaś do całego zdarzenia. Takie sytuacje się zdarzają i jak dla mnie nie ma przebacz: jak się nie wie jak się zachować a sprawca nie idzie na współpracę/ugodę, to nawet przy małej stłuczce dzwonić z miejsca na policję. Czy nie zdziwiło Cię to, jak szybko ten koleś się ulotnij ("spieszę się" - w dzisiejszych czasach każdemu się śpieszy :-) )? Obstawiam, że nie doszedł do siebie po imprezie i wolał uniknąć alkomatu.
Zachęcam jednak do wizyty na komendzie, chociaż po poradę czy jest szansa na naprawę z jego OC, gdyż choć z jednak strony parę dni minęło ale masz świadka zdarzenia.
Alter
 
Posty: 38
Dołączył(a): środa 04 lipca 2007, 14:52
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Cachorro » wtorek 18 września 2007, 18:27

dzieki za porade, pogadam z dziadkiem :)
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Cachorro » niedziela 23 września 2007, 19:09

w dzisiejszych czasach o wypadek nie trudno - jedziemy dziś, niby w niedziele jest mały ruch.... a tu na samym przejeździe kolejowym wyprzedza mnie z dużą prędkością samochód.... ok-były zapory, ale co jeśli by był dróżnik pijany? ludzie nic nie myślą....
tak samo jedziemy dalej a tu za mną 2 auta i dawaj wyprzedzają na podwójnej ciągłej jeden za drugim!! i to wyglądało tak:
Obrazek

i jeszcze kawałek za nimi jechaliśmy i widać było że jeden na zmiane drugiego wyprzedzał - widać to byli jacyś koledzy... :roll:

podsumowując....
zaczynam się bać jeździć....
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez starek » poniedziałek 24 września 2007, 21:19

Cachorro, uszy do góry :) Należy mieć nadzieję, że pewnego dnia taki kretyn, w wyniku wypadku, który sam spowodował, dozna olśnienia i się nawróci... oczwyiście byle był wtedy jak najdalej od nas i innych porządnych obywateli.

Swoją drogą wyprzedzający na ciągłej są strasznie wkurzający. Mnie niedawno wyprzedził taki jeden na parkingu przed Castoramą. Ale czym się dziwić? Jazda autem marki Vauxhall Frontiera za nienową już astrą to przecież hańba i dyshonor, zwłaszcza kiedy co rusz przejeżdża się po progu zwalniającym.

Pocieszam się myślą, że jadąc w miarę przepisowo ryzyko spowodowania przeze mnie wypadku jest jednak minimalne.
Prawo Jazdy wydane dnia 30.08.2007
starek
 
Posty: 104
Dołączył(a): czwartek 31 maja 2007, 18:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości