Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **tom9** » środa 17 października 2007, 12:42

Wątek oddzielony, dotyczy tych postów: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 904#104904
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

yyy ale o co chodzi :shock:

przez **scorpio44** » środa 17 października 2007, 12:55

Czyżby egzaminator Meve przeczytał jej relację z egzaminu na forum i miała z tego tytułu nieprzyjemności? :D :D

przez **Meve** » środa 17 października 2007, 13:05

scorpio44 napisał(a):Czyżby egzaminator Meve przeczytał jej relację z egzaminu na forum i miała z tego tytułu nieprzyjemności? :D :D

coś w tym stylu :P

przez **scorpio44** » środa 17 października 2007, 13:22

Średnio mi się chce w to wierzyć, ale jeżeli to prawda, to jak dla mnie dowód na to, że trochę w tej relacji naściemniałaś. ;) Bo w przeciwnym razie nie widzę powodu, żebyś miała go za to przepraszać. Raczej wręcz przeciwnie.

przez **tom9** » środa 17 października 2007, 13:35

a mnie sie nie chce wierzyc w to co dostalem na priv.
bytom jest dosc duzy, egzaminator nie jednego/jedna oblewa skad by mial to spamietac a jeszcze czytac to forum, ten temat itp.

przez **cman** » środa 17 października 2007, 13:35

Znając życie podejrzewam, że egzaminator trzymał nogę nad hamulcem i po prostu asekurował. No ale koleżanka nie mogła ruszyć, więc na kogoś trzeba zwalić.

przez **tom9** » środa 17 października 2007, 13:36

cman napisał(a):...

to juz nie chodzi o to czy trzymal ta noge na hamulcu czy nie...
ale to dlaczego kolezanka przeprasza ?!

przez **cman** » środa 17 października 2007, 13:40

No jeżeli to wszystko prawda, to może egzaminator po przeczytaniu tego wytłumaczył koleżance, jak było naprawdę, zrozumiała i przeprosiła.

przez **Meve** » środa 17 października 2007, 13:44

wiecie co? :D ja nie chcę już nic pisać, bo już wystarczająco zostałam postraszona przez telefon a na prawku mi zalezy ^^

przez **tom9** » środa 17 października 2007, 13:47

hm jestes pewna ze to egzaminator a nie np jakis znajomy kawał Ci robi ?

przez **Meve** » środa 17 października 2007, 13:49

ten głos poznam wszędzie :P

przez **Meve** » środa 17 października 2007, 13:51

a co do tego skąd wziął mój nr tel... też nie wiem :> była podana moja miejscowość, data egzaminu, przebieg egzaminu i tylko ja wyjechałam w miasto więc chyba cięzko nie było do tego dojść kto to napisał ;> ale skąd mój nr wziął nie mam pojęcia :shock:

przez **tom9** » środa 17 października 2007, 13:54

dojdziemy do tego :lol:
dzwonil na stacjonarny czy kom ?
to ze ty wyjechalas nic nie oznacza, on takie grupy 5-6 osobe w ciagu dnia ma z pare... (2-3)

przez **Meve** » środa 17 października 2007, 13:56

dzwonił na kom ;> leżę w łóżku rano i tel :
"dzien dobry czy pani X.X" ?" ja, że tak, a on
"z tej strony Y.Y." ja szukam w pamięci tego nazwiska a jak on zaczął monolog o tym forum to już nie widziałam co powiedzieć ;P

przez **tom9** » środa 17 października 2007, 13:57

komorke masz na karte tak ?

Niesprawiedliwy(?) egzaminator

Kto przegląda forum