Nie widzę znaków

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Nie widzę znaków

Postprzez Wieprzek » sobota 10 listopada 2007, 16:27

Witam wszystkich. Mam do was pytanie. Jak jeżdżę po mieście to nie widzę znaków po prostu nie mogę się skupić i nie które znaki niez auważam i potem mam problemy np.: Wjeżdżam w drogę jednokierunkową i nie zauważam znaku a potem nie wiem jak się ustawić podczas skrętu.
Poradźcie mi jak mogę zacząć zauważać znaki :(
Wieprzek
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 10 listopada 2007, 16:19

Postprzez babcia_samo_zło » sobota 10 listopada 2007, 16:59

To normalne, że na początku zdarza się przegapić znak, szczególnie przed skrzyżowaniem gdzie kilka rzeczy do zrobienia jest i dopóki nie nabierze się wprawy kilka "szczegółów" nam umknie : )
Trening czyni mistrza.
Zdane 22.09.2007 za pierwszym podejściem :]
2.10.2007 - odebrałem... i polskie drogi nigdy nie będą już takie same ;)
Complex solutions for wineries
Avatar użytkownika
babcia_samo_zło
 
Posty: 89
Dołączył(a): poniedziałek 24 września 2007, 09:28
Lokalizacja: zza winkla ;)

Postprzez withme » sobota 10 listopada 2007, 17:02

Bo to przychodzi z czasem dopiero.. Przynajmniej mi przyszlo chociaz wczesniej tez zauwazalem dosyc niezle znaki. Najtrudniej (przynajmniej mi) wlasnie zobaczyc znaki od jednokierunkowych.

To na czym sie skupiasz podczas jazdy jak nie na samej jezdzie? Moze za bardzo sie denerwujesz prowadzac samochod?
Juz kierowca :P
Avatar użytkownika
withme
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 19:07

Re: Nie widzę znaków

Postprzez assik » sobota 10 listopada 2007, 20:27

Hmm zalezy ktora to twoja godzina jazdy.Nie wiem co doradzic,ale moge ci jedynie powiedziec na pocieszenie ,ze ja do ostatniej swojej godziny prawie mialam problem z zauwazaniem znaku przy uliczce jednokierunkowej :P Po prostu wyjeżdzając z uliczki zobacz jak biegnie linia przerywana na drodze poprzecznej-jesli naprzeciwko drogi z ktorej wyjezdzasz to ustawiasz sie przy prawej krawedzi,a jesli linia przerywana jest troche przesunieta w lewo to ustawiasz sie przy lewej krawedzi czyli znajdujesz sie na drodze jednokierunkowej :D -taki sposob na 'ratowanie sie' np. na egzaminie :P Mimo ,ze mialam problem z tym znakiem to na egzaminie bylo maksymalne skupienie i widzialam wszystko,nawet ten znak :) Na jazdach tez bylam raczej skupiona ,wiec nie potrafie wytlumaczyc dlaczego tak sie dzialo...aż do pewnej sytuacji gdy musialam wychodzic z eLki i isc sprawdzic znak :lol: :lol: Minę i wzrok taryfiarza stojacego przy znaku zapamietam na dlugo :lol: Wtedy to juz pamietalam o wszystkich znakach...oprocz tego na uliczce jednokierunkowej :twisted: Moze tobie tez przydalaby sie taka "niespodzianka" od instruktora hehe :)
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez leoniaczek » sobota 10 listopada 2007, 21:08

Wieprzek nie martw się, z czasem to przezwyciężysz i na pewno będziesz dostrzegał znaki :D
Prawo jazdy kategorii B :D
Avatar użytkownika
leoniaczek
 
Posty: 56
Dołączył(a): wtorek 13 marca 2007, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fibi » sobota 10 listopada 2007, 21:16

leoniaczek napisał(a):Wieprzek nie martw się, z czasem to przezwyciężysz i na pewno będziesz dostrzegał znaki :D


Dokładnie, to przyjdzie - czasem wcześniej, czasem później, ale przyjdzie. Po prostu jak na razie za bardzo skupiasz się na samej jeździe i ogarnięciu wszystkiego. Mnie się umysł na znaki otworzył baaardzo późno, dopiero na tydzień przed egzaminem instruktor z zachwytem krzyknął w trrakcie jazdy "Nareszcie widzę, że widzi Pani znaki!!"... nie powiem, która to już była jazda doszkalająca :oops:
fibi
 
Posty: 163
Dołączył(a): czwartek 07 grudnia 2006, 13:52

Postprzez kleopatra507 » niedziela 11 listopada 2007, 14:04

Jedź wolniej..
kleopatra507
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 23 października 2007, 15:35

Postprzez Wieprzek » poniedziałek 12 listopada 2007, 22:37

Aha. Dzięki wszystkim :)
Wieprzek
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 10 listopada 2007, 16:19

Postprzez scorpio44 » czwartek 15 listopada 2007, 21:22

assik napisał(a):wyjeżdzając z uliczki zobacz jak biegnie linia przerywana na drodze poprzecznej-jesli naprzeciwko drogi z ktorej wyjezdzasz to ustawiasz sie przy prawej krawedzi,a jesli linia przerywana jest troche przesunieta w lewo to ustawiasz sie przy lewej krawedzi czyli znajdujesz sie na drodze jednokierunkowej :D -taki sposob na 'ratowanie sie' np. na egzaminie :P

Yyy... Szczerze mówiąc, nie za bardzo jarzę, o których liniach przerywanych mówisz.

A ogólnie co do niewidzenia znaków - ja sam często do dzisiaj łapię się na tym i mam do siebie pretensje, że za mało uważnie obserwuję znaki. Oczywiście broń Boże nie mówię tu o żadnych skrajnych sytuacjach typu wjeżdżanie pod prąd czy coś takiego! :D No ale np. jadę drogą i orientuję się, że mijałem jakiś znak i nie wiem jaki. Albo że nie wiem (albo nie jestem pewien), jaka w tym momencie obowiązuje prędkość. Itp. itd. Inna sprawa, że bez wątpienia nie jestem wyjątkiem. Choć z drugiej strony może odwrotnie - może właśnie należę do wyjątków pod samym tym względem, że się w ogóle staram widzieć znaki i że czasami mi się to udaje. :) Niestety, ale taka jest prawda - wieloletni stażem kierowcy (czytaj: rutyniarze) często słabo zwracają uwagę na takie szczegóły, jak znaki drogowe.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez assik » czwartek 15 listopada 2007, 23:26

scorpio44 napisał(a):Yyy... Szczerze mówiąc, nie za bardzo jarzę, o których liniach przerywanych mówisz.

Trudno,nie moj problem.W kazdy, badz razie jest dokladnie tak jak piszę.Linia przerywana na drodze poprzecznej.Co tu trudnego do zrozumienia? Po prostu otworz kiedys oczy na jednokierunkowej i zobacz co masz przed sobą ( i to gdzie sie konczy linia ciagla na poprzecznej ) wyjezdzajac z jednokierunkowej,a co masz przed sobą wyjezdzac z dwukierunkowej.
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez tom9 » czwartek 15 listopada 2007, 23:47

jesli zrozumialem to asik chodzi o to że gdy jest jednokierunkowa, linia przerywana (poprzeczna) ciągnie się po całej szerokości drogi, a gdyby była dwukierunkowa ta linia byłaby od środka jezdni do krawedzi.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez assik » piątek 16 listopada 2007, 04:35

tom9 napisał(a):jesli zrozumialem to asik chodzi o to że gdy jest jednokierunkowa, linia przerywana (poprzeczna) ciągnie się po całej szerokości drogi, a gdyby była dwukierunkowa ta linia byłaby od środka jezdni do krawedzi.

zamotałeś :D Wieczorem narysuję...
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez tom9 » piątek 16 listopada 2007, 15:30

Mówiłaś o tym ? (chodzi o te trójkąciki)

Jednokierunkowa

Obrazek

Dwukierunkowa

Obrazek
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez scorpio44 » piątek 16 listopada 2007, 18:20

Taaaaa.... Nikt nie zrozumiał, ale i tak będzie, że Scorpio jest głupi. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez fibi » piątek 16 listopada 2007, 23:57

scorpio44 napisał(a):Taaaaa.... Nikt nie zrozumiał, ale i tak będzie, że Scorpio jest głupi. :D


To ja się dołącze - też od kilku dni się zastanawiam, o co chodzi i miałam nadzieję, że ktoś pierwszy zapyta :wink2: zwłaszcza, że te uliczki jednokierunkowe, które ja sobie najczęściej kojarze - to małe uliczki na osiedlach, gdzie ŻADNYCH linii nie uświadczysz :wink:
fibi
 
Posty: 163
Dołączył(a): czwartek 07 grudnia 2006, 13:52

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości