Ruszanie pod górkę - jaka technika?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Ruszanie pod górkę - jaka technika?

Postprzez Molusia » środa 03 marca 2004, 13:02

Moj instruktor uczył mnie ze po wjechaniu na gorke zaciagnieciu recznego nalezy zdjąc nogę ze sprzegła do pozycji połsprzegła az do pojawienia sie charakterystycznego rzęzenia silnika, następnie nalezy poluzowac reczny i doadac gazu ( do ok. 1,5 tys obrotów)
Cwiczyłam to na małej górce...
czy przy wiekszej górce jak poluzuje reczny i dopiero póXniej wcisne gaz to mi sie przypadkiem nie stoczy?

poradźcie prosze... :oops:
Molusia
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 18 grudnia 2003, 16:25
Lokalizacja: Warszawa, Ochota

Postprzez miros » środa 03 marca 2004, 13:28

jak dla mnie to luzowanie recznego, dodawanie gazu, i luzowanie sprzegla powinny sie odbywac plynnie, wszystko w jednym momencie bez przerywania.

przy wiekszej gorce musisz to poprostu zrobic szybciej. luzowac reczny i jednoczesnie szybko ruszyc (ale bez przesady, zeby nie zgasl)
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Łakom » środa 03 marca 2004, 13:46

musisz wyczuć ten mement w którym tył pojazdu tak jagby siada ku dołowi...... i wtedy mozesz poluzowac ręczny.....
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez Sławek_18 » środa 03 marca 2004, 13:50

jesli chodzi o reczny to tak jak mowi miros.
A nie wydaje Ci sie, ze z hamulca "roboczego" jest latwiej ruszac? Nie musisz trzymac reki na recznym, a postepowanie takie same jak w recznym
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez werm » środa 03 marca 2004, 18:33

Cześć wszystkim
Dopiero się włączam na forum - i od razu mam pytanie do Sławka, jako absolutnie niedoświadczony laik, którego czeka niedługo egzamin z niekoniecznej opanowanej sztuki prowadzenia pojazdu mechanicznego:
Co to jest hamulec roboczy...? :oops:
I jak się z niego rusza pod górkę...? :oops:
Nie ma tego złego, co by nam nie wyszło...
werm
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2004, 18:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Łakom » środa 03 marca 2004, 20:53

Sławka nie słuchaj, on głupoty gada :D hamulec roboczy to jest hamulec nozny, ( ten pomiędzy sprzęgłem a gazem ) a niestey na egzaminie moża zdawac górke TYLKO na ręcznym a nie na nożnym ( roboczym), aha Sławek takie ruszanie pod górke wymaga troche wprawy i sprawdza sie tylko na malutkich wznieseniach, a na dużych samochód sie zawsze stoczy lub zgaśnie.......
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez miros » środa 03 marca 2004, 22:13

no wlasnie zalezy jak szybko i jak plynnie uda ci sie ruszyc z roboczego pod gorke. mi jakos zawsze sie udaje i samochod sie nie stacza.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Sławek_18 » środa 03 marca 2004, 22:20

Łakom napisał(a):Sławka nie słuchaj, on głupoty gada :D hamulec roboczy to jest hamulec nozny, ( ten pomiędzy sprzęgłem a gazem ) a niestey na egzaminie moża zdawac górke TYLKO na ręcznym a nie na nożnym ( roboczym), aha Sławek takie ruszanie pod górke wymaga troche wprawy i sprawdza sie tylko na malutkich wznieseniach, a na dużych samochód sie zawsze stoczy lub zgaśnie.......


Chyba Cię straszy :twisted: samochod stoczy sie ? ja praktycznie nigdy nie uzywac recznego. Nawet jak jeździlem eLką to podjechalismy na takie jebitna gore i nawet mnie nie cofnelo o milimetr a ruszalem z noznego.
Czy wymaga wprawy ? Kwestia przyzwyczajenie. Nie wydaje mi sie aby onoo bylo trodniejsze I co Ty gadasz, ze na egzaminie nie mozna ruszac z roboczego ? :roll: OD kiedy :? Auto nie moze Cie sie tylko stoczyc o iles tam a ruszac mozesz z jakiej techniki chcesz. Mozesz nawet podstawic tesciowa pod tylnie kola aby samochod sie nie stoczył :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Nie gadaj mi tu Głupot :P :D
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez werm » środa 03 marca 2004, 23:13

Dzięki:)
Ale nie powiecie mi chyba, że jak podjadę pod górkę i spróbuję stanąć tylko na nożnym, to a) samochód mi nie zjedzie (to bydlę mi się cofa nawet na płaskim :? ), b) egzaminator nie powie mi: o, pani nie wie, do czego służy ręczny hamulec, to ja już pani podziękuję.
A poza tym jak jednocześnie puszczać sprzęgło, wciskać gaz i zwalniać nożny hamulec...?
Nie ma tego złego, co by nam nie wyszło...
werm
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2004, 18:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » środa 03 marca 2004, 23:46

werm napisał(a):Dzięki:)
Ale nie powiecie mi chyba, że jak podjadę pod górkę i spróbuję stanąć tylko na nożnym, to a) samochód mi nie zjedzie (to bydlę mi się cofa nawet na płaskim :? ), b) egzaminator nie powie mi: o, pani nie wie, do czego służy ręczny hamulec, to ja już pani podziękuję.
A poza tym jak jednocześnie puszczać sprzęgło, wciskać gaz i zwalniać nożny hamulec...?

No musisz sobie sprawic jakiegos kikuta :D :D :D :D Wtedy lewa reka za pomoca tego kikuta bedziesz wciskala gaz, w zebach bedziesz trzymala kierownice :D :twisted: Zarcik oczywiscie.

Ad a: nie zjedzie Ci
Ad b: nie powinien, ich to nie obchodzi z jakiej techniki ruszasz (pokazcie mi przepis mowiacy o tym <Łakom> jak pokazecie to skladam poklony pokory :P )

Wciskasz sprzeglo wciskasz gaz wrzucasz 1 bieg i popuszczasz sprzeglo do momentu az poczujesz drgania wtedy mozesz puscic hampel. (hamulec :P )
Autko nie stoczy sie (musialo by to byc nie wiadomo jakie nachylenie) i juz normalnie wciskasz gaz do dechy i puszczasz sprzeglo ;) . Z tym gazem znow przesadzilem :P
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Łakom » czwartek 04 marca 2004, 13:29

Sławek nie wiem dokładnie ale raczej było by bezsensu uczyc sie na górki na ręcznym a poźniej zdawac egzamin na noznym, nie wiem jak tam u Was ale mnie uczyli górki tylko na ręcznym, o nożny nie było nic wspominane.... werm moja rada to rób tak jak sie uczyłeś na placu nie trudno oblac egzamin przez jeden mały błąd.......
Ps. Jeżeli Mmeva sie pojawi to mam to wszystko objaśni :D :D
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez Sławek_18 » czwartek 04 marca 2004, 18:15

i tu jest to, mnie uczyli glownie z noznego.

Mmeva czekamy :D
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez MikeTNK » niedziela 14 marca 2004, 14:18

Sławek_18 napisał(a):[
Wciskasz sprzeglo wciskasz gaz wrzucasz 1 bieg i popuszczasz sprzeglo do momentu az poczujesz drgania wtedy mozesz puscic hampel. (hamulec :P )


Yyyy jak nacisnac gaz jak sie trzyma lewa noga sprzeglo, a prawa noga hamulec wcisniety ??? :)
MikeTNK
 
Posty: 17
Dołączył(a): wtorek 22 kwietnia 2003, 01:53

Postprzez Sławek_18 » niedziela 14 marca 2004, 22:12

MikeTNK napisał(a):
Sławek_18 napisał(a):[
Wciskasz sprzeglo wciskasz gaz wrzucasz 1 bieg i popuszczasz sprzeglo do momentu az poczujesz drgania wtedy mozesz puscic hampel. (hamulec :P )


Yyyy jak nacisnac gaz jak sie trzyma lewa noga sprzeglo, a prawa noga hamulec wcisniety ??? :)

No musisz sobie sprawic jakiegos kikuta Wtedy lewa reka za pomoca tego kikuta bedziesz wciskala gaz, w zebach bedziesz trzymala kierownice :twisted: 8)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez bienek » sobota 20 marca 2004, 16:09

Nie do konca zgodze sie z tym ze egzaminatorzy sie nie czepiaja jak sie rusza bez recznego.Przepisu mowiacego o tym ze trzeba ruszac na recznym nie ma ale chyba ten hamulec do tego sluzy (oprocz tego ze zabezpiecza auto przed stoczeniem sie z gorki podczas naszej nieobecnosci). Jezeli egzaminator bedzie chcial to cie za to moze uwalic.Poza tym ruszanie bez recznego powoduje szybsze zuzywanie sie sprzegla.Pozostaje tez kwestia gorki.Jezeli jest mala to mozna spokojnie wogole nie uzywac hamulca tylko dodac lekko gazu i przytrzymac auto na sprzegle.Tego po jakims czasie sie da nauczyc. Na kursie tak robilem ale instruktor powiedzial ze tak sobie bede mogl robic jak zdam prawko ale na egzaminie musze uzywac recznego. No i jakos tak sie zdarzylo ze zdalem za 1 razem.Teraz wlasnie mija 9 dzien po egzaminie.Swoja droga ciekawe kiedy dostane papier...
bienek
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 20 marca 2004, 15:53

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości