Coś mi niezbyt dobrze idzie jazda

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Coś mi niezbyt dobrze idzie jazda

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 17:52

Mam już za sobą 23h jazd. I nie wiem co mam myśleć - na jednej idzie mi dobrze a na drugiej dno. Dziś instruktor powiedział, że jak tak dalej będzie to egzamin obleję szybko. Z dodatkowych h mam kasę tylko na 3h. :? Co ciekawe jak jadę rano to źle jeżdżę a jak okolice południa, popołudnie już jadę w miarę ok. Czy coś ze mną nie tak? Co możecie poradzić? Dodam jeszcze, że jazdy mam co sobotę (z przyczyn osobistych- szkoła, korki itd a exam mam w ZG oddalonej o 50 km i tam jeżdżę zawsze). Może to ma jakiś negatywny wpływ? Teraz robię przerwę ok 1 mies i pozostałe jazdy biorę bezpośrednio przed egzaminem.
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez ndrozdowski » sobota 15 marca 2008, 17:57

Jak jeździsz raz na tydzień to się nie ma co dziwić. Rano może zaspany jesteś i dlatego?

Nie martw się, ja dopiero zacząłem się ogarniać na drodze jak zacząłem jeździć bez elki na dachu ; D.
Obrazek
Avatar użytkownika
ndrozdowski
 
Posty: 29
Dołączył(a): niedziela 02 marca 2008, 14:20
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 18:00

Mnie się też tak wydaje, w końcu jazdy mam na 8.00 rano.
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez Quer » sobota 15 marca 2008, 18:58

Jeżeli po 23 h nie idzie Ci jazda to na prawdę jest coś nie tak...
A to pewnie dlatego, że tylko raz w tygodzniu. Decydując się na kurs powinieneś się liczyć z tym, że zabierze ci on sporo czasu, bo tylko systematyczne ćwiczenia dają rezultaty na drodze... Ale i tak życzę powodzenia :)
Quer
 
Posty: 49
Dołączył(a): poniedziałek 10 marca 2008, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 19:13

Zaznaczam, że to nie jest tak, że jazda nie idzie mi wcale, tylko rano jest źle , potem jest zmiana na drugiego kursanta i gdy znowu wracam za kierownicę jadę już dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez yahoo234 » sobota 15 marca 2008, 19:14

Quer napisał(a):Jeżeli po 23 h nie idzie Ci jazda to na prawdę jest coś nie tak...

Nonsens. Po prostu wolniej przyswajasz, a mało komu wystarczy 30h, żeby nauczyć się poruszać po drodze. Ale moim zdaniem nie powinieneś robić miesięcznej przerwy jeżeli nie czujesz się pewnie. Nie wiem jak jeździsz, ale zakładam, że nie najlepiej. Czy w ciągu tych 10h nagle dostaniesz 'natchnienia'? Istnieje szansa, że tak albo że na egzaminie będziesz miał duużo szczęścia. Ja na Twoim miejscu jednak wykupiłabym jeszcze trochę dodatkowych godzinek. Jeśli nie nauczysz się w miarę dobrze jeździć i tak będziesz musiał wydać pieniążki na dodatkowe egzaminy..
Avatar użytkownika
yahoo234
 
Posty: 164
Dołączył(a): sobota 22 grudnia 2007, 13:55

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 19:27

Czarno to widzę :? Raz jadę prawie bezbłędnie, że instruktor ziewa tylko a raz kaplica. Przerwę robię bo czekam na dowód, który będzie za ok tydz (a siłą rzeczy jak wezmę egzamin to mies czekania murowany) by móc się zapisać na egzamin. A paszportu nie mam. Jestem chyba jakimś szczególnym przypadkiem. Sam nie wiem co o sobie myśleć. A te jazdy jak minie ten miesiąc to rozłożę tak by jeżdzić codziennie do dnia egzaminu. A kasy nie mamy dużo w rodzinie :(
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez yahoo234 » sobota 15 marca 2008, 19:41

Michał_62 napisał(a):Raz jadę prawie bezbłędnie, że instruktor ziewa tylko a raz kaplica.


To oznacza, że jednak jesteś w stanie jeździć dobrze 8) No cóż, pozostaje mi poradzić Ci wysypianie się przed jazdami i maksymalną koncentrację :) . Pozdrawiam i powodzenia
Avatar użytkownika
yahoo234
 
Posty: 164
Dołączył(a): sobota 22 grudnia 2007, 13:55

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 21:04

A są jakieś metody pozwalające poprawić koncentrację?
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez tom9 » sobota 15 marca 2008, 21:38

Michał_62 napisał(a):A są jakieś metody pozwalające poprawić koncentrację?


tak. kufel piwa.






:wink:
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez Quer » sobota 15 marca 2008, 21:44

Jeżeli jazda rankiem Ci nie wychodzi to zapisuj się na późniejsze godziny... i egzamin też weź sobie później :) Choć później mogą być problemy jak będziesz jeśdził sam rano do pracy, czy szkoły :P
Quer
 
Posty: 49
Dołączył(a): poniedziałek 10 marca 2008, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 21:58

Tom9 - dzięki za super poradę - z pewnością spróbuję bezpośrednio przed jazdą. :twisted: A co do godziny wyjazdu do ZG to mam tylko dwie możliwości (taki rozkład w OSK mają) - na 8.00 rano wyjazdy są wszystkich instruktorów i o 14.00 - łatwo się domyślić, że jeden wyjazd = 6h (bo 2 kursantów jednocześnie jedzie, każdy po 3h). Gdybym miał wybierać drugi wariant to miałbym cały dzień stracony, gdyż mam mnóstwo innych zajęć każdego dnia. Także jeszcze się do zdania prawka przemęcze na 8.00 rano,będę prosił jedynie bym ja jechał jako drugi po to żeby nie jechać "na świeżo" po przyjściu na plac, z którego odjeżdżam.
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez nelke » sobota 15 marca 2008, 22:20

Quer napisał(a):Jeżeli po 23 h nie idzie Ci jazda to na prawdę jest coś nie tak...
A to pewnie dlatego, że tylko raz w tygodzniu.


Ja też miałam jazdy raz w tygondniu, a czasami nawet raz na dwa tygodnie i szło mi całkiem dobrze.

Ponieważ czekałam 2 miesiące na egzamin, zrobiłam sobie miesiąc przerwy i niestety ta pierwsza jazda po miesiącu była okropna. Musiałam się na nowo przyzwyczajać do jazdy, ale jakoś poszło :D

mało komu wystarczy 30h, żeby nauczyć się poruszać po drodze. Ale moim zdaniem nie powinieneś robić miesięcznej przerwy jeżeli nie czujesz się pewnie.


Z ty się zgadzam. Ja miałam przejechanych w sumie 43 godz zanim zdałam egzamin.
Pierwszy egzamin 02.01.08
teoria + praktyka -
Drugi egzamin 05.03.08
praktyka +
20.03.08 odbiór prawka :D
nelke
 
Posty: 24
Dołączył(a): sobota 04 sierpnia 2007, 10:33

Postprzez Michał_62 » sobota 15 marca 2008, 22:26

Zatem skoro mi odradzacie czekania miesiąc to co w takim razie powinienem zrobić? Zostały mi 2 jazdy programowe (2 x po 3h do ZG +1 na plac) mam już 23h wyjeżdżone. A kase starczy tylko na 3h dodatkowe czyli na jeden wyjazd do ZG. Egzamin za lekko ponad miesiąc będę miał.
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Michał_62
 
Posty: 198
Dołączył(a): niedziela 12 sierpnia 2007, 21:37
Lokalizacja: stąd

Postprzez kamiles » niedziela 16 marca 2008, 00:09

A musisz jechać do ZG eLką? Nie masz mozliwości dojechać tam sam i umówić się z instruktorem na jazdę po mieście. 50 km to trochę czasu zajmuje, a Ty, aby podejść do egzaminu, potrzebujesz pewnej jazdy w mieście. Oczywiście jazda poza obszarem zabudowanym jest ważna, ale tego juz próbowałeś. Ja podzieliłabym czas, który Ci pozostał na 2-godzinne jazdy już w ZG. Planujesz dokupić godziny? To dobrze, ale poświęcanie czasu na dojazd do miasta egzaminacyjnego... no, nie wiem - ja bym wolała ten czas wykorzystać w mieście.
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Następna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości