Kręcenie kołami w miejscu

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez lled3 » poniedziałek 24 marca 2008, 00:27

Borys_q napisał(a):No z tą samodzielną wymianą sprzęgła to cie trochę poniosło bez warsztatu się nie obejdzie zwłaszcza ze musisz zdemontować skrzynie potem wyregulować nowe, Co zrobisz jeśli się okaże ze ci wali olej na sprzęgło przez simeringi?? Możesz poskładać i jechać do mechanika. Co jeśli się okaze, że po założeniu nowego docisku krzywo bierze ??


ejjejeje :P

- nie widze zadnego problemu w wymianie sprzegla :) i zdaje sobie sprawe ile to jest roboty. Czekam wlasnie na wakacje i wymieniam u siebie 8)
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez bellydancer » poniedziałek 31 marca 2008, 00:15

no...i właśnie w takich sytuacjach bardzo pomocny jest system ASR... 8) :wink:
bellydancer
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 30 marca 2008, 19:21
Lokalizacja: łódź

Postprzez lled3 » poniedziałek 31 marca 2008, 00:24

co ma wymiana sprzegła do ASR :lol: ?
wiem że jest późno - ale mimo wszystko ...
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pinhead » poniedziałek 31 marca 2008, 00:35

Mycha napisał(a):Sprzęgło wykluczam :) za krótko nim jeżdżę :) a mąż kupił je w salonie. Wprawdzie 7 lat temu, ale jako zawodowy kierowca raczej nie zniszczył przez ten czas sprzęgła :)


7 lat to długi okres. Jaki to samochód ?
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez bellydancer » poniedziałek 31 marca 2008, 00:47

lled3 napisał(a):co ma wymiana sprzegła do ASR :lol: ?
wiem że jest późno - ale mimo wszystko ...


akurat moja odpowiedź nie dotyczyła poprzedniego postu, tylko ogólnie...
myślę podobnie jak osoby co napisały wcześniej, że prawdopodobnie przy ruszaniu koła wpadły w poślizg... a z tego co mi sie wydaje ASR chroni właśnie przed takimi sytuacjami, dlatego o tym napisałam... i tyle... :wink:

ps.prosze sie nie czepiać 8) :wink:
bellydancer
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 30 marca 2008, 19:21
Lokalizacja: łódź

Postprzez lled3 » poniedziałek 31 marca 2008, 07:17

Pinhead napisał(a):
Mycha napisał(a):Sprzęgło wykluczam :) za krótko nim jeżdżę :) a mąż kupił je w salonie. Wprawdzie 7 lat temu, ale jako zawodowy kierowca raczej nie zniszczył przez ten czas sprzęgła :)


7 lat to długi okres. Jaki to samochód ?


ja tez mam 7 letnie autko - z nierobionym sprzeglem - i sprzeglo odziwo ma sie dobrze :)
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pinhead » poniedziałek 31 marca 2008, 11:28

Co wcale nie oznacza że każde sprzęgło wytrzyma 7 lat. Raczej nic nadzwyczajnego w ślizgającym się 7 letnim sprzęgłe. Zwyczajne zużycie.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez Mycha » poniedziałek 31 marca 2008, 11:44

Sprawdziłam w innej sytuacji: to było za dużo gazu :) na śliskiej powierzchni :)
W kwietniu mamy badania techniczne, to sobie autko dokładnie obejrzą :)
Avatar użytkownika
Mycha
 
Posty: 187
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 21:06

Postprzez lled3 » poniedziałek 31 marca 2008, 16:25

Pinhead napisał(a):Co wcale nie oznacza że każde sprzęgło wytrzyma 7 lat. Raczej nic nadzwyczajnego w ślizgającym się 7 letnim sprzęgłe. Zwyczajne zużycie.


oczywiscie :) - sam nie moge wyjsc z podziwu ze u mnie sie jeszzce nie slizga - tym bardziej przy mojej jezdzie :P


Sprawdziłam w innej sytuacji: to było za dużo gazu Smile na śliskiej powierzchni Smile
W kwietniu mamy badania techniczne, to sobie autko dokładnie obejrzą Smile

- sprawdza hamulce, amortyzatory - i na tym sie pewnie skonczy badanie :P
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pinhead » poniedziałek 31 marca 2008, 16:30

Przeważnie to się nawet amortyzatorów nie sprawdza :) Luzy w zawieszeniu, hamulce, światła i następny prosze :)
Ja miałem całkowicie wyrobioną gumową tuleje mocującą stabilizator przedni do wachacza. Na przeglądzie oczywiście nic nie wyszło choć auto było na "trzepaczkach". Jak się samemu usterki nie znajdzie to na przeglądy okresowe nie ma co liczyć. To jest tylko coroczna formalność dla czyjegoś zysku.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez slayer17 » poniedziałek 31 marca 2008, 18:22

Nic nie zastąpi porządnego znęcania się nad elementami zawieszenia na kanale.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Damski75 » piątek 04 kwietnia 2008, 18:37

Pinhead napisał(a):Co wcale nie oznacza że każde sprzęgło wytrzyma 7 lat. Raczej nic nadzwyczajnego w ślizgającym się 7 letnim sprzęgłe. Zwyczajne zużycie.



Śmieszy mnie to trochę dlatego ze mój ojciec ma autko 15-letnie

i sprzęgło ma się bardzo dobrze Moim zdaniem to kwestia kierowcy jak ktoś nie umie za bardzo jeździć to też sprzęgło szybko zakatuje :roll:
23 Listopad 2007 Egzamin teoria i praktyka

Teoria +

Praktyka+
Damski75
 
Posty: 16
Dołączył(a): czwartek 22 listopada 2007, 14:56

Postprzez lled3 » piątek 04 kwietnia 2008, 19:20

to nie tylko kwestia umiejętności - a także stylu jazdy. Niektórzy lubia sie czasem dynamicznie wlaczyc sie do ruchu, szybko zmieniac biegi itp. - a sprzeglo sie zuzywa ...
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pinhead » piątek 04 kwietnia 2008, 21:24

To jeszcze kwestia marki samochodu i silnika. W jednych modelach sprzęgło jest do wymiany po 50tyś km a w innych po 200tyś ma się dobrze. Co do ruszania to często ruszając ostro ale z wyczuciem sprzęgło jest mniej zużywane niż delikatne ruszanie z długą jazdą na półsprzęgle. Bo to właśnie jazda na półsprzęgle jest najbardziej zabójcza dla tarczy sprzęgła i docisku.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez Damski75 » sobota 05 kwietnia 2008, 07:47

No szczególnie to jak ktoś da buta na gaz i sobie jedzie na półsprzęgle
:twisted:

a co do żywotności to w chevroletach aveo szybko szprzęgła się palą

U mnie w osk koleś po roku nauki jazdy (a samochód był nówka)

wymieniał całą skrzynie i zfajczone sprzęgło a na Oplu corsie uczy już 0d 3 lat i nigdy nie miał problemu z takimi rzeczami
23 Listopad 2007 Egzamin teoria i praktyka

Teoria +

Praktyka+
Damski75
 
Posty: 16
Dołączył(a): czwartek 22 listopada 2007, 14:56

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości