Znak B-36 z tabliczką "dostawy 18-10" - wątpliwość

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Znak B-36 z tabliczką "dostawy 18-10" - wątpliwość

Postprzez Mirekch » środa 07 maja 2008, 17:33

Spora część centrum Poznania usiana jest znakami B-36 (zakaz zatrzymywania się) z tabliczką "dostawy 18-10" Funkcjonariusze Straży Miejskiej zakładają blokady tym, którzy zaparkowali swoje pojazdy na jezdni lub na chodniku. Wszystko byłoby ok gdyby na tabliczce widniał napis "nie dotyczy dostaw 18-10" Z tego co mi wiadomo tabliczka stanowi integralną część znaku i napisy lub symbole na niej umeszczone mówią o tym czego ten znak dotyczy. Jeżeli np pod znakiem B-33 (ograniczenie prędkości) znajduje się tabliczka z symbolem samochodu ciężarowego to oznacza że znak ten dotyczy samochodów ciężarowych. I to jest jasne. Moje pytanie brzmi: czy znak B-36 i tabliczka "dostawy 18-10" dotyczy tylko dostaw a inne pojazdy mogą zatrzymywać się, czy też dotyczy wszystkich z wyłączeniem dostaw? Czy policjancji i strażnicy miejscy słusznie karają kierowców za zatrzymywanie się za takim znakiem?
instruktor z Poznania
Mirekch
 
Posty: 23
Dołączył(a): niedziela 04 maja 2008, 22:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez dariex » środa 07 maja 2008, 18:40

Zakładam ,że tabliczka ta dotyczy wszystkich,prócz samochodów dostawczych w godzinach od 18 do 10(zwykle pod tablicą mówi się o wyjątkach od reguły) ,aczkolwiek ktoś kto projektował owe tabliczki,z polszczyzną miał niewiele wspólnego.Pewnie pomysł na oszczędność materiału ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dylek » środa 07 maja 2008, 20:03

Nie pamiętam gdzie w jakiej ustawie jest wyjaśnienie, ale postaram się sedno wyłuszczyć.... Otóż jakiś czas temu dostosowując nasze prawo do norm europejskich zmieniono "logikę" tabliczek... Kiedyś B-36 nie dotyczył chodnika chyba, że była pod nim tabliczka, że dotyczy i jego... Tabliczka dokładała dodatkowe ograniczenie, którego obcokrajowiec mógł nie wyczaić bo polskiego znać nie musiał...
Teraz jest tak, że B-36 dotyczy również chodnika, a ewentualna tabliczka co najwyżej wyłącza niektóre pojazdy z obowiązywania znaku... Czy umiesz czytać po polsku czy nie, to wiesz, że na chodniku ci nie wolno stawać... Zgodnie z tą ideą interesująca cię tabliczka "zwalnia" z B-36 pojazdy przeprowadzające dostawy w w/w godzinach ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez DEXiu » środa 07 maja 2008, 20:04

Ah te niedoróbki w oznakowaniu :) Obok takich kwiatków jak wyżej wspomniany (co do którego, gdyby ktoś miał nerwy, cierpliwość i czas, to możnaby się kłócić z policją, nie przyjmować mandatu i nawet z dużym prawdopodobieństwem wybronić) są jeszcze pocieszne przykłady takie jak dodanie tabliczek "Koniec" (np. miejsc do parkowania) w złym kolorze => tabliczka taka nie dotyczy tego, czego miała dotyczyć :wink: Albo jeszcze inny przykład (to już rzadziej spotykam) - zamiast takich słupków z naprzemiennymi paskami biało czerwonymi panowie drogowcy użyli... tabliczek stosowanych zwykle przed przejazdami kolejowymi :lol:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez scorpio44 » czwartek 08 maja 2008, 20:08

Co do przykładu Dylka - ja często spotykam np. zakaz zatrzymywania z tabliczką "dotyczy chodnika". I co teraz? Przypuszczam, że intencja autora brzmiała "dotyczy tylko chodnika" - no ale czy z tego napisu można jednoznacznie wywnioskować, że znak nie dotyczy jezdni? Z pewnością nie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez dylek » czwartek 08 maja 2008, 21:07

Hehe - niby scorpio44 można by gdybać co autor miał na myśli smarując ten napis na tabliczce - nie mniej jednak ta tabliczka nie dokłada dodatkowego ograniczenia, więc jest zgodna z dyrektywami..... Nie wiedząc co autor ma na myśli i niekoniecznie rozumiejąc co napisał po prostu nie zatrzymam się ani na jezdni, ani na chodniku... :D:D:D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości