Kilka niebezpiecznych sytuacji i kilka próśb ;)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Flisak » czwartek 27 grudnia 2007, 00:56

tom9 napisał(a):a ja prosze by tiry w 2008 nie uwazaly ze "mniejsze ma zjezdzac wiekszemu". bo chyba nie zlicze ile razy musialem jechac poboczem, dziurami, w rowie tylko dlatego ze tir zaczol wyprzedzac i mnie mial gdzies.

Prawo dzungli, hehe 8).
Ja na 2008r. a zwlaszcza w dniu mojego egzaminu życzyłbym sobie czytelnej jazdy innych kierowców, kierunkowskazy naprawdę ułatwiają jazdę! :)
The government has this car, and it runs on water, man.
Avatar użytkownika
Flisak
 
Posty: 158
Dołączył(a): piątek 26 października 2007, 19:42
Lokalizacja: Lublin

Postprzez scorpio44 » czwartek 27 grudnia 2007, 02:56

jamnik napisał(a):ale nie jedzie na sygnale (dzwiekowym i/lub swietlnym)

Nie "i/lub", ale tylko i wyłącznie "i". Jeżeli ma tylko sygnały świetlne, nie jest jeszcze pojazdem uprzywilejowanym.

Oczywiście przy okazji nie byłbym sobą, gdybym nie podpisał się pod tym, co napisał Flisak o kierunkowskazach. ;) Niewłaściwe ich używanie jest niezmiennie jedną z rzeczy, które mnie szczególnie na drodze irytują.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez jamnik » czwartek 27 grudnia 2007, 09:35

Nie "i/lub", ale tylko i wyłącznie "i". Jeżeli ma tylko sygnały świetlne, nie jest jeszcze pojazdem uprzywilejowanym.


W swietle prawa tak, ale gdybys widzial policje jadaca na kogucie to wyprzedzalbys ją? Bo ja nie ;) jak wlaczyli to znaczy ze cos sie dzieje
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mjk » czwartek 27 grudnia 2007, 12:42

scorpio44, racja:
pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich
świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z
włączonymi światłami mijania lub drogowymi;

11. Zabrania się wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym.


jamnik, w terenie zabudowanym jak widać nie, ale poza nim jeśli z jakichś powodów jedzie wolno i daje się wyprzedzić to czemu nie.
mjk
 
Posty: 119
Dołączył(a): piątek 02 listopada 2007, 23:58
Lokalizacja: Katowice

Postprzez cman » czwartek 27 grudnia 2007, 15:31

jamnik napisał(a):W swietle prawa tak, ale gdybys widzial policje jadaca na kogucie to wyprzedzalbys ją?

Nie wiem jak inni, ale ja bym wyprzedził. Czasami zdarza mi się też strąbić policję, bo w przeciwieństwie do większości kierowców nie trzepię gaciami na jej widok, tylko traktuję ją tak samo jak każdego innego uczestnika ruchu.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez disaster » niedziela 18 maja 2008, 21:37

Ten temat chyba stanie się wykazem moich "przygód".
Wczoraj wracałem z pod Tomaszowa Maz. do Łodzi przez Chorzęcin, Baby, Czarnocin i Brójce.
Jadę w miarę przepisowo, zbliżam się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem.
Z lewej elka czeka na możliwość skrętu w prawo, no i jak to elka - zabiera się do manewru dość mozolnie.
Za nią stoi bodaj Ford Scorpio, którego kierowca najwyraźniej zirytowany długością trwania manewru postanawia tę elkę wyprzedzić z lewej strony i przed nią skręcić w prawo.
Efekt jest taki, że po skręcie zarzuca go na lewy pas - na MÓJ PAS!
Znowu okazało się, że mam szybki refleks i sprawne hamulce....

ps. Im dłużej jeżdżę tym bardziej jestem przerażony głupotą i brawurą.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości