Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Po co jest tabliczka T-25a?

przez **tristan** » piątek 23 maja 2008, 00:53

Witam,

czytam se czytam i czytam różne rozporządzenia i nie rozumiem po co tabliczka T-25a (biała strzałka w górę, mówiąca, że zakaz zatrzymywania/postoju obowiązują za znakiem)? Przecie z definicji zakaz obowiązuje za znakiem.

przez **scorpio44** » piątek 23 maja 2008, 16:14

tristan napisał(a):czytam różne rozporządzenia

Wystarczy, że zajrzysz do tego jednego podstawowego, które nas w tym wypadku interesuje. ;) Czyli warunków szczegółowych dla znaków i sygnałów.

przez **tristan** » piątek 23 maja 2008, 20:53

No do tego to ja właśnie zaglądałem, ale zdanie: ,,Tabliczkę T-25a stosuje się, gdy zakaz zaczyna się pomiędzy skrzyżowaniami'' nic mi nie mówi, bo zakazy zatrzymywania lub postoju zawsze zaczynają się pomiędzy skrzyżowaniami.

przez **DEXiu** » piątek 23 maja 2008, 21:15

tristan napisał(a):No do tego to ja właśnie zaglądałem, ale zdanie: ,,Tabliczkę T-25a stosuje się, gdy zakaz zaczyna się pomiędzy skrzyżowaniami'' nic mi nie mówi, bo zakazy zatrzymywania lub postoju zawsze zaczynają się pomiędzy skrzyżowaniami.

Czasem zaczynają się bezpośrednio za skrzyżowaniem, a najczęściej jest tak wtedy, gdy są one "kontynuacją" zakazu, który był na jednej (bądź kilku) z dróg zjeżdżających się na tym skrzyżowaniu :wink:

przez **tristan** » sobota 24 maja 2008, 00:24

Nie rozumiem... Nadal nie rozumiem.

a) mamy zakaz z tabliczką, obowiązuje za znakiem
b) mamy zakaz bez tabliczki, obowiązuje za znakiem

to czym to się różni? Jakby była kontynuacja, tak jak piszesz, to by była tabliczka ze strzałką w obie strony.

przez **rocko19** » sobota 24 maja 2008, 12:01

Tristan no ci powiem że to jest troche niejasne:) Mając znak B-36 pod nim tabliczke T-25a oznacza że zakaz sie zaczyna od momentu ustawienia znaku, ale bez taliczki to samo w sumie oznacza także dobry temat i sam z checią przeczytam co kto tutaj wysunie ;)

przez **DEXiu** » sobota 24 maja 2008, 13:46

Z tym że jeśli jest kontynuacja bezpośrednio za skrzyżowaniem, to tabliczka ze strzałkami w obie strony troszkę sensu nie ma, nie sądzisz? A jak zakaz sobie stoi gdzieś między skrzyżowaniami, to kierowca widząc z oddali taki znak z tabliczką T-25a będzie wiedział, że może się zatrzymać tam gdzie jest - gdyby tabliczki nie było mógłby mieć wątpliwości czy takiego znaku gdzieś wcześniej nie przeoczył a to tylko powtórzenie.

przez **rocko19** » sobota 24 maja 2008, 14:39

Ja nie rozumie tego.Dla mnie to jest to samo.Tabliczka pod znakiem nie robi różnicy.

przez **aniaaa** » sobota 24 maja 2008, 17:17

DEXiu, jeśli by przeoczył i to byłaby kontynuacja, to byłaby strzałka w obie strony. też tego nie rozumiem...

przez **Ad_aM** » sobota 24 maja 2008, 19:39

Tą strzałkę najczęściej stosuje się z drugą, ustawioną w przeciwną stronę. W ten sposób wyznacza się obszar zakazu parkowania :wink:

Po co jest tabliczka T-25a?

Po co jest tabliczka T-25a?

Re: Po co jest tabliczka T-25a?

Kto przegląda forum